Stulecie kryminału recenzja

Stulecie Kryminału, Trzysta lat Zbrodni.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Johnson ·3 minuty
2020-04-14
2 komentarze
33 Polubienia
Rosnąca w naszym kraju popularność kryminałów została dostrzeżona przez polską Policję i tak oto we współpracy Biura Programu Niepodległa i Komendanta Głównego Policji zorganizowano konkurs z okazji 100 lecia Polskiej Policji, którego celem (jak podaje niepodległa) jest popularyzacja wiedzy o historii polskiej Policji, budowanie pozytywnego wizerunku polskiej Policji, poznanie metod pracy policyjnej i podkreślenie wartości, jakie niesie ze sobą niepodległość kraju. Efektem konkursu z ponad 400 prac wyłoniono czternaście opowiadań nadesłanych przez uczestników konkursu, oraz doklejono do wydania cztery napisane przez uznanych Autorów będących zarazem w żiri konkursowym :)

Jak wyszło? Powiem szczerze, że jak na antologię amatorskich opowiadań – całkiem dobrze!

Tomik opowiadań podzielony jest na 3 kategorie tematyczne: Kryminał sto lat temu, Kryminał współczesny i Kryminał za sto lat. Takie dość osobliwe pomysłowo, ale szczerze mówiąc, zbrodnia towarzyszyć ludzkości będzie zawsze, tak jak śmierć, rozwody, i choroby. Koncepcja ciekawa, samo wydanie książki też jest o tyle ciekawe, że dochód ze sprzedaży ma zasilić Fundację pomocy wdowom i sierotom po poległych Policjantach, a więc jak pisze wydawca na okładce – Czytajcie zatem!

Opowiadania Ćwirleja, Chmielarza, Małeckiego i Bińkowskiej (twórczości tej Pani nie znam) to bardzo dobre opowiadania, w krótkiej formie niespełna dwudziestostronicowej historyjki, które z powodzeniem mogłyby być rozwinięte w pełnowymiarowe książki. Recenzować ich nie ma co, same w sobie są bardziej reklamą niż trzonem książki, ale są dość powiedzieć, dobrze napisane.

Co do reszty aspitujących Autorów, są to również krótkie formy, trzeba w końcu zmieścić 18 opowiadań w 400 stronach, niektórej mniej lub bardziej udane. To znaczy miałem problem z opowiadaniami, które są jakby niedokończone, urwane w jakimś zawieszeniu akcji czy mentalnym zawiasie głównego bohatera – widocznie taki autorski zamysł, ale wolałem po staremu, jak opowiadanie niczym w szkole ma początek rozwinięcie i zakończenie. Trudno zmieścić całą historię w 20 stronach, ale niech to będzie zwięzła historyjka. Ogólnie ocena na plus, choć było kilka słabszych tekstów. Jakież więc musiały być dobre te, które wywindowały ocenę tak wysoko! :)

Szczerze mówiąc w książce jeśli chodzi o 100 lat Policji, czy świętowane przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji sto lat polskiej kryminalistyki – nacisk jakościowy (jakby zmawiając się między sobą, czy też kultywując naszą narodową przywarę) został położony na przeszłość i historię. Najlepiej mi się czytało opowiadania z fabułą z okresu międzywojnia, gdzie i kształtowała się Policja, różne jeszcze było umundurowanie po zaborcach, różne zwyczaje, rodząca się daktyloskopia i utworzenie kobiecej policji (najciekawsze!) poruszane też w dwóch czy trzech opowiadaniach. W tych międzywojennych, odniosłem takie wrażenie, Autorzy postarali się najbardziej – prezentując wiedzę historyczną, z tych opowiadań poza oczywiście niezłą akcją można się czegoś autentycznie dowiedzieć.

Teraźniejszość była też dobrze opisana, jakoś też nacisk został położony na kobiecość w polskiej Policji, nie jest to źle, ale liczyłem na więcej kryminału niż emancypacji. Nie można jednak powiedzieć, że opowiadania z „Kryminału współczesnego” są złe. Powiedziałbym, że niektórzy z autorów mogą dobrze rokować z oryginalnym stylem, gdyby zdecydowali się napisać pełnowartościową książkę 😊 Ale to jak w tym żarciku o koronawirusie - oczywiście nie wszyscy.

Najmniej podobała mi się futurystyczna wizja, może dlatego że fanem SF to tak jestem względnie, choć nie gardzę, ale tutaj najbardziej miałem problem z umiejscowieniem zamysłu autora, odgadnięciem go i ubraniem w formę opowiadania. Tak czy inaczej – ramy konkursu spełnione, do tego zestawienia jak najbardziej trafnie, bo i coś o Policji i coś o zbrodni. Także nie ma źle.

Podsumowując: Wydanie tej książki w dobie popularności kryminałów w Polsce to bardzo dobry sposób na przybliżenie pracy Policji szaraczkom wtryniającym kryminały hurtowo, być może nawet jakąś poprawę wizerunku mundurowych w oczach tychże, opowiadania są (uśredniając) zaskakująco dobre, a jeżeli kasa ze sprzedaży idzie na zbożny cel – to tym bardziej warto po nią sięgnąć.

14.04.2020 r.
Książkę otrzymałem z klubu recenzenta nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-14
× 33 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stulecie kryminału
Stulecie kryminału
Sebastian Imielski, Katarzyna Skręt, Magdalena Lewandowska-Rosa, Stefan Weisbrodt ...
7.4/10

Stulecie kryminału. Tysiące możliwych scenariuszy. Siedemnaście mistrzowskich opowiadań. I tylko jeden temat: zbrodnia. W lipcu 1919 roku ogłoszono w Polsce dekret o powołaniu Policji i tym samym ...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Ja to jestem stuprocentową Polką, bo jak przeczytałam 'Rosnąca w naszym kraju popularność kryminałów została dostrzeżona przez polską Policję' to się od razu wystraszyłam...
A z tą stuprocentową Polką to chodzi o to, co o Polakach opowiadała mi ciotka od jakichś 50 lat mieszkająca w Stanach. Że Polacy to po pierwsze:
- w sklepie z niedowierzaniem przymierzają buty prawy i lewy, czy do pary;
- jak widzą na ulicy policjanta to na wszelki wypadek przechodzą na drugą stronę... Żeby nie kusić losu. Sama tak zrobiłam odruchowo i się dowiedziałam, że Amerykanie mają do policji instynktowne zaufanie.
× 3
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
No takie niefortunne położenie geograficzne i sytuacja geopolityczna oraz historia uczyniły z Nas tym kim jesteśmy dzisiaj, myślę że to od Nas samych zależy - jak będzie dalej.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Ale atawistyczny strach ciężko jest przełamać.
@OutLet
@OutLet · ponad 4 lata temu
Może bym i przeczytała, bo kryminały lubię (choć polskie mniej, ale czasem i je czytam), tylko opowiadania mają to do siebie, że siadasz do czytania, nastawiasz się, a one się nagle kończą. ;-)
× 2
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Tak.
Stulecie kryminału
Stulecie kryminału
Sebastian Imielski, Katarzyna Skręt, Magdalena Lewandowska-Rosa, Stefan Weisbrodt ...
7.4/10
Stulecie kryminału. Tysiące możliwych scenariuszy. Siedemnaście mistrzowskich opowiadań. I tylko jeden temat: zbrodnia. W lipcu 1919 roku ogłoszono w Polsce dekret o powołaniu Policji i tym samym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Bo jak se taką kulturalną małpeczkę rankiem łyknę i mi do środeczka samo dobro spływa, to czuję, jakby stópki Chrystusa mi po gardziołku przetuptały.”, czyli ciekawy projekt promowania polskiej poli...

@withwords_alexx @withwords_alexx

„Osiemnaście mistrzowskich kryminalnych opowiadań”. Czy tak naprawdę jest? Zapraszam serdecznie do lektury! :) Do przeczytania tej książki zachęciły mnie liczne zdjęcia i recenzje. Przyznam szczer...

@kat.czyta @kat.czyta

Pozostałe recenzje @Johnson

Chodź ze mną
Miłość to piekielny pies.

„Sny o wielkości srebrne są, a kruche”, śpiewał Jacek Kaczmarski. To bardzo ważne słowa o których czasem zapominają, popadając w melancholię własnej wielkości, polscy pi...

Recenzja książki Chodź ze mną
Bliska znajoma
Konsekwencja.

TEKST ZAWIERA SPOJLERY Z KSIĄŻKI. JEST BARDZIEJ ROZWAŻANIEM FABULARNYM NIŻ RECENZJĄ. Polacy uwielbiają ładne słowa, wielkie słowa. Uwielbiają jak się do nich ładnie mó...

Recenzja książki Bliska znajoma

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl