Mallaroy. Tom 1 recenzja

szkoła specjalna i magiczna

Autor: @guzemilia2 ·2 minuty
2023-06-11
Skomentuj
4 Polubienia
Ostatnio szukałam dobrej książki w stylu dark akademia i przypomniałam sobie o Wattpadzie. Gdy po wpisaniu wyskoczyło mi ''Mallaroy'' przypomniałam sobie, że to już czytałam lata temu. Wchodzę, żeby przeczytać ją a tam informacja o wydaniu, byłam w siódmym niebie. Książka do mnie przyszła i za to dziękuję wydawnictwu

Mallaroy -to miejsce, gdzie nie każdy chciałby trafić. Nie jest to zwykła placówka. Jest to szkoła z internatem dla wampirów, zmiennokształtnych, wilkołaków i innych magicznych stworzeń. I między tym wszystkim poznajemy bliźniaczki — Erin i Aleę.
Alea okazuję się zmiennokształtną, swoją drogą ten wątek został nawet fajnie poprowadzony. Gdy pewnego dnia znika jej siostra Erin, dostaje zadanie, które może okazać się bardzo niebezpieczne. Jest zmuszona do podszywania się pod siostrę w szkole pełnej wampirów, wilkołaków, czarodziejów i łowców. W tym czasie Alea ma za zadanie uratować cały gatunek.

''Mallaroy'' to przyjemna książka. Lekka, wciągająca, jednak ma też wady. Pomimo tego, że mi się wiele elementów podobało, są i też takie, które zdecydowanie do mnie nie przemówiły.
Fabuła jest ciekawa i pomysł na książkę też jest dobry. Bohaterowie fajni, ale jednak trochę w ich zachowaniu mi brakowało. Potrzebuje następnego tomu, aby więcej o nich powiedzieć. I o dziwo, nawet wątki romantyczne są całkiem przyjemny. I nie czułam, że coś dzieje się na siłę tam.
Co do postaci głównej bohaterki, to jestem tak pół na pół. Bo z jednej strony nie jest ona głupiutką i ślepą postacią, ale z drugiej, kiedy jej siostra zaginęła, ona nikogo o tym nie informuje. Kiedy totalnie obca dla niej osoba, mówi jej, że ma jechać do innego miasta i udawać ucznia innej szkoły, ona nie zadaje pytań i jedzie. Ja potrzebuje wyjaśnień tego zachowania.

Jak już ktoś zauważył czuć styl z wattpada. Jest bardzo nie równo i chaotycznie, co chwilę zmienia się perspektywa i przyznam, że kilka razy musiałam czytać, żeby zrozumieć, która postać robi. Skaczemy z bohatera na bohatera w tym samym akapicie. Nie mamy tego zaznaczonego, kto teraz mówi i jednak trzeba się domyślać.

I pomimo tych widocznych wad, ja się bawiłam bardzo dobrze. Jest to książka, która poprawiła mi humor i zachęciła do śledzenie tego co się tam wydarzy. I ja ją od siebie polecam, tylko jednak trzeba przymrużyć oko na wady jakie ma.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mallaroy. Tom 1
Mallaroy. Tom 1
A.M. Juna
7.5/10
Cykl: Mallaroy, tom 1

Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźniaczka okazuje się zmiennokształtna, po czym znika, więc musicie podszywać się pod nią w nieludzkiej szkole? Nie? Erin Laneford chciałaby móc powiedzieć to sam...

Komentarze
Mallaroy. Tom 1
Mallaroy. Tom 1
A.M. Juna
7.5/10
Cykl: Mallaroy, tom 1
Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźniaczka okazuje się zmiennokształtna, po czym znika, więc musicie podszywać się pod nią w nieludzkiej szkole? Nie? Erin Laneford chciałaby móc powiedzieć to sam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mallaroy to pierwszy tom cyklu o tej samej nazwie. Możecie kojarzyć ją z Wattpada, gdzie A. M. Juna stawiała swoje pierwsze kroki. Kojarzyłam ją, ale wtedy jakoś nie specjalnie mnie ona zainteresował...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Marzyliście kiedyś o bliźniaku? Takim identycznym z którym moglibyście robić różne psikusy? Chyba każdy miał taki etap w swoim życiu, zwłaszcza w szkole. Erin i Alea są identyczne ale mówiąc identyc...

PO
@podrugiejstroniewyobrazni

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Rewitched
belleeee

Jestem fanką wiedźm a ty? Wczoraj Obchodziliśmy Światowy Dzień Wiedźmy, więc z tej okazji dzisiaj przychodzę do was z książką o wiedźmach. Reklama - wydawnictwo storyl...

Recenzja książki Rewitched
Pieśń królowej lodu
Pieśń

Jak ci mija tydzień? Dobra Passa w tym tygodniu trwa w najlepsze i przeczytałam jak na razie dużo dobrych książek, więc dziś dzielę się z wami kolejnym tytułem 5/5⭐️! ...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka