Mallaroy. Tom 1

A.M. Juna
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów
Mallaroy. Tom 1
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów

Opis

Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźniaczka okazuje się zmiennokształtna, po czym znika, więc musicie podszywać się pod nią w nieludzkiej szkole? Nie? Erin Laneford chciałaby móc powiedzieć to samo. Jadąc do Mallaroy, spodziewała się wszystkiego, nawet własnej śmierci. To znaczy, wszystkiego poza palącym pragnieniem, by pociąć lidera wampirzej elity piłą mechaniczną. Alea Laneford za to nigdy nie myślała, że na jej barki spadnie obowiązek ratowania całego rodzaju. Ale hej, wszystko będzie w porządku, prawda...?

Spoiler: nieprawda.

A.M. Juna – absolwentka studiów humanistycznych, entuzjastka odzieży używanej, feministka intersekcjonalna i miłośniczka ciał niebieskich.

Data wydania: 2023-05-31
ISBN: 978-83-8252-524-3, 9788382525243
Wydawnictwo: SeeYA
Cykl: Mallaroy, tom 1
Stron: 480
dodana przez: jatymyoni

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

szkoła specjalna i magiczna

11.06.2023

Ostatnio szukałam dobrej książki w stylu dark akademia i przypomniałam sobie o Wattpadzie. Gdy po wpisaniu wyskoczyło mi ''Mallaroy'' przypomniałam sobie, że to już czytałam lata temu. Wchodzę, żeby przeczytać ją a tam informacja o wydaniu, byłam w siódmym niebie. Książka do mnie przyszła i za to dziękuję wydawnictwu Mallaroy -to miejsce, gdzie n... Recenzja książki Mallaroy. Tom 1

Prestiżowa szkoła Mallaroy!

11.06.2023

Mallaroy to powieść, która wciąga i niestety nim się obejrzysz, widzisz napis „II tom w przygotowaniu”. To spełnienie marzeń tych, co czekali na list z Hogwartu (lub czekają nadal…), i marzyli, aby nagle zacząć się uczyć w szkole dla specjalnie uzdolnionych. Czarodziej, łowca, wilkołak, wampir i zmiennokształtni; tylko oni mają prawo dostać się do... Recenzja książki Mallaroy. Tom 1

Mallaroy

4.06.2023

„Mallaroy” autorstwa A.M. Juna jest to pierwszy tom dobrze zapowiadającej się serii fantasy oraz jest to perełka wśród książek gatunku YA. Ten tytuł urzekł mnie nie tylko swoją okładką (która swoją drogą jest boska), ale również wspaniałym wnętrzem, które w pewnym momencie sprawiło, że moje czytelnicze serducho rozpuszczało się z każdą kolejną prz... Recenzja książki Mallaroy. Tom 1

„Znały się na wylot. Całe życie orbitowały wokół siebie jak dwa zdeterminowane księżyce, któr...

14.09.2023

Mallaroy to pierwszy tom cyklu o tej samej nazwie. Możecie kojarzyć ją z Wattpada, gdzie A. M. Juna stawiała swoje pierwsze kroki. Kojarzyłam ją, ale wtedy jakoś nie specjalnie mnie ona zainteresowała. Teraz gdy została wydana, postanowiłam dać jej szansę. Wiele razy widziałam ją również na bookstagramie. Kojarzycie ten moment, kiedy wasza bliźni... Recenzja książki Mallaroy. Tom 1

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Bookmaania
2023-07-21
5 /10
Przeczytane Przeczytane w 2023 Współpraca

Erin i Alea Lanford to jednojajowe siostry bliźniaczki, pomimo identycznego wyglądu ich zachowanie jest jak dwa bieguny. Dochodzi także u jednej z nich do zaskakującego odkrycia, potrafi się przemieniać. Jak się okazuje jest zmiennokształtną i dostaje zaproszenie do Szkoły Senturalnej, aby rozwijać swoją dziedziczną umiejętność..
Jednak przed rozpoczęciem nauki dziewczyna znika, a jej siostra musi ją zastąpić..

No i klops. Nastawienie do wejścia w kolejny magiczny świat było czymś wyczekiwanym przeze mnie, ponieważ lubię aurę fantastyki. Literatura młodzieżowa również należy to lubianego gatunku, co więc poszło nie tak?

Niestety fabuła choć wydawała się obiecująca, wynudziła mnie. Zbyt długo czekałam na jakiekolwiek zwroty akcji, rozumiem, że autorka chciała stopniowo wdrożyć nas do swojego wykreowanego świata i dość szczegółowo wszystko opisała to niestety wiele odchodziło od magii, a pozostawało w normalności.
Bohaterki także nie dały się dla mnie polubić, a zachowania chociaż wydają się czymś naturalnym w młodym wieku, sytuacyjnie były dość absurdalne.

Pomimo zbyt długich rozdziałów czytało mi się ją w miarę szybko, jednak odczucie znużenia wydłużało mi czas spędzony podczas czytania. Niestety nagrodzona wattpadowa historia nie przypadła mi do gustu. Jednak widziałam wiele pochwał w jej kierunku także pozostawiam Was do własnego wyrobienia zdania.

× 5 | link |
@mewaczyta
2023-07-27
6 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃

Moja sympatia sprzed lat boleśnie zderzyła się z rzeczywistością. „Mallaroy“ w końcu z Wattpada przeniosło się na papier i choć wciąż była książką, przy jakiej można się dobrze bawić, to jednak swoim początkowym poziomem OGROMNIE mnie zawiodła. Naiwna, głupiutka i ze zgrzytami w towarzystwie nielicznych literówek. Podwaliny świata rozchodziły się w szwach, a niektóre sceny naprawdę wątpiłby w moją inteligencję. Pierwsze rozdziały prezentowały się zupełnie inaczej niż końcowe, bo im dalej, tym lepiej. Autorka potrafi bowiem tworzyć naprawdę przyjemnych bohaterów i wciągającą fabułę. Tyle że... Ten początek naprawdę mnie boli i nie potrafię się z nim pogodzić.

× 3 | link |
@gdzie_ja_tam_ksiazka
2023-06-13
8 /10

"Mallaroy" to książka, w której znajdziemy schematy oklepane, ale i powiew świeżości. A. M. Juna stworzyła historię fantastyczną, gdzie wampiry, wilkołaki, zmiennokształtni i czarodzieje żyją wśród ludzi, ale jeśli chodzi o historię bliźniaczek, Erin i Alei Lanford, to jest to coś, o czym czytałam pierwszy raz.
Alea dowiaduje się, że jest Zmiennokształtną. Nagle znika, a Erin zastępuje ją w nowej szkole senturalnej. Podszywanie się pod siostrę nie jest łatwe zwłaszcza, gdy jest się jak najbardziej ludzką istotą.
Nie będę więcej się rozpisywała na temat samej fabuły, ponieważ mogłabym o wiele za dużo zdradzić, jeśli chodzi o konkretnych bohaterów. Znajdziemy tu różnego rodzaju relacje, jak tą siostrzaną, przyjacielską, czy partnerską. Bohaterów czeka wiele wydarzeń, których prowodyrem będzie sama Erin podszywająca się pod siostrę. Rywalizacji i uczuciom ciężko iść w parze, ale adrenalina im towarzysząca sprawia, że dla nas, czytelników, jest to wciągająca i przyjemna historia.
Perspektywa Erin jest przewidująca, ale za to bardziej dynamiczna niż Alei. Bywa tajemniczo, że aż prosi się o nie odkładanie książki, a humor temu towarzyszący jest rewelacyjny. Autorka trafiła w mój gust i bawiłam się naprawdę dobrze. Przyjemnie jest przeczytać młodzieżówkę, którą mogą przeczytać zarówno nastolatkowie, jak i dorośli. Czas z "Mallaroy" uważam za czystą przyjemność i nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Bardzo polecam!

× 2 | link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2024-02-07
7 /10

Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam coś w ręku dla młodzieży, w dodatku z elementami fantasy. Już od pewnego czasu chodziła mi po głowie literatura młodzieżowa i tym samym za namową wielu z Was i Waszych pozytywnych opinii postanowiłam zaryzykować i podjąć wyzwanie, aby przeczytać i poznać tę wyjątkową serię, która swoją popularność już zyskała kilka lat temu na Wattpadzie.
.
"Mallaroy" to barwna książka o dwóch siostrach bliźniaczkach Erin i Alei, które prowadziły normalne życie dwóch nastolatek, do czasu... Za nim jedna z nich nie została powołana do prestiżowej szkoły, pełnej nieludzkich istot o nadnaturalnych umiejętnościach. Siostry Lanford będą miały wiele dylematów i trudnych decyzji do podjęcia tym bardziej, że nastolatki zamienia się miejscami.
.
Początek był trudny, bo wręcz zastanawiałam się, co mnie podkusiło, aby wziąć tę książkę do zrecenzowania, mało tego miałam na półce jeszcze drugi tom tej serii🤦 No ale mam zobowiązania wobec wydawnictwa, więc czytałam dalej, aż w końcu przyszedł ten przełomowy moment, że nie byłam w stanie oderwać się od książki. Kończąc tę część, poszłam za ciosem i zaczęłam od razu od kolejnego tomu, bo tak mnie pochłonęła, ta historia.
.
W trakcie czytania nastawcie się na wiele zaskakujących wątków. Autorka stworzyła wiele postaci, pozytywnych i tych negatywnych, których nie mogło zabraknąć, bo to dzięki nim ta szkoła nabiera pazura i charakteru. Bez względu na postać i jej charakter, polubicie każdą z nich ...

× 1 | link |
@mommy_and_books
2023-07-04
9 /10
Przeczytane

O takiej książce marzyłam od dawna. Uwielbiam historie z wampirami, wilkołakami, czarodziejami i zmiennokształtnymi. Mimo że jest to młodzieżówka, wkręciłam się w całą historię. Poczułam lekkie rozczarowanie, gdy się skończyła. Szkoda, że tak szybko to nastąpiło. Mam nadzieję, że wkrótce pojawi się drugi tom.
Podoba mi się fabuła. Bardzo dobra wartka akcja, ale najlepsi są bohaterowie. Koniecznie musicie ich poznać.
Spotkałam dwie siostry Lanford: Erin i Aleę. Jedna z nich jest... no właśnie kim: wampirem, zmiennokształtnym, wilkołakiem i czarodziejem? Tego dowiecie się, czytając "Mallaroy". Druga z nich będzie udawała pierwszą. Dlaczego?
Dzięki bohaterkom tej książki poznałam szkołę dla uczniów z nie z tego świata. Uczą się tam wszystkie dziwne postacie. Jedna bliźniaczka da ostro do wiwatu pewnemu wpływowemu wampirowi. Jak na tym wyjdzie?
Oprócz normalnych problemów poznałam również politykę obcych.
Miałam cichą nadzieję, że sekret sióstr nie wyjdzie na jaw. Jakby się wydało, byłoby pozamiatane. Gdzie podziała się druga z sióstr? Czy jej życie będzie zagrożone? Przekonacie się o tym, czytając tę powieści.
Książka będzie idealna dla fanów "Harry’ego Pottera" i serialów "Pamiętniki wampirów" i "Nastoletni wilkołak".
Jeżeli lubicie młodzieżowe fantasy, to dobrze trafiliście. Śmiało sięgnijcie po to dzieło.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Jestem ciekawa, jak rozwinie się pewien wątek, który kończy tę powieść.
"Mallaroy" to bard...

× 1 | link |
@books___and___cats
@books___and___cats
2023-06-06
7 /10

Jaka jest wasza ulubiona książka z motywem szkoły?

🔹Mallaroy to prestiżowa szkoła dla osób z umiejętnościami nadnaturalnymi. Aby się do niej dostać musisz być jednym z gatunków, które znane są dla zwykłego człowieka jedynie z opowieści. Wampir, wilkołak, czarownica, zmiennokształtny i łowca to jedne z nich. Jednak Erin Landford niczym się nie wyróżnia, a i tak zostaje zmuszona aby uczęszczać do placówki, do której dostała się jej siostra bliźniaczka.

Od razu wam powiem, że uwielbiam motyw szkoły, a szczególnie jeśli rządzi się ona nadnaturalnymi prawami. Mallaroy to historia przygodowa. Od początki do końca się coś dzieję, także nie można się na niej nudzić. Dodatkowym plusem dla mnie jest pojawienie się w historii bliźniaczek. Nie wiem czemu, ale jakoś zawsze mnie ciągnęło do takich bohaterów. Do ich podobieństw i różnic. Wyraźnie są one zaznaczone w momencie wyboru mundurka czy przedmiotów szkolnych na jakie w przyszłości chciałaby uczęszczać Alea - czyli bliźniaczka, która rzeczywiście została obdarzona niezwykłymi umiejętnościami.

Główna bohaterka wydaje się niezwykle opanowana mimo tak trudnej sytuacji w jakiej się znalazła. Jest także zadziorna co widać w każdej interakcji pomiędzy nią, a Michaelem, który od początku gra jej na nerwach. Tutaj jest szansa w przyszłych tomach na motyw enemies to lovers, tak coś przeczuwam!

Pobocznych bohaterów również da się łatwo polubić, ponieważ każdy z nich jest dokładnie opisany, co pozwoliło ...

| link |
@Zaczytana95
2023-05-31
7 /10


Książka A. M. Juna była hitem wattpada w 2016 roku, czy nadal jest hitem?

To literatura młodzieżowa będąca jednocześnie fantastyką. Wiecie wampiry, zmiennoształtni, czarodzieje, łowcy i wilkołaki to wszystko tutaj jest. Książka ma niecałe 500 stron i jest przyjemna w odbiorze, też dzięki temu że napisana jest prostym językiem to płynie się przez nią i pochłania w zastraszającym tempie.

Gdy zaczęłam poznawać tę historię nie mogłam się z nią zgrać, wszystko mi pasowało jednak czytanie nie sprawiało mi radości, jednak gdzieś tak od 3 rozdziału zaskoczyło. Fabuła tutaj nie pędzi, ma swoje własne, powolne tempo. Dzięki licznym opisom możemy użyć wyobraźni i przeżywać przygody razem z grupą osób, którą poznajemy w książce. Jednak co do tych opisów brakowało mi trochę zasad panujących w szkole. Bo o tych panujących w akademiku mogłam się czegoś dowiedzieć z każdym kolejnym przywinieniem głównej bohaterki.

Fajnie, że była tutaj taka różnorodność postaci. Każdy był inny, każdy miał inny charakter, dzięki temu nie zlali mi się w całość. Czytelnicy za to mogli wybrać do której postaci im najbliżej.

Pomysł na książkę też fajny, nie czesto mam okazję czytać o zmiennokształtnych, a tutaj byli najważniejszą grupą za sprawą misji, która spoczywa na barkach jednej z sióstr. Też fajnie że już jest drugi tom w przygotowaniu, mam nadzieję że już niebawem będę mogła poznać dalsze losy bliźniaczek Lanford.

No i nie zapomnijmy o tym na co czeka...

| link |
@tomzynskak
2023-06-24
8 /10

Co gdyby wilkołaki, wampiry i inni zmiennokształtni naprawdę istnieli? A co gdyby się okazało, że Twoja siostra bliźniaczka jest jedną z nich?
„Mallaroy” to początek nowej trylogii dla fanów fantastyki, w której wkraczamy w świat Zmiennokształtnych.
Jej fabuła bardzo dobrze skonstruowana i przemyślana. Już od samego początku zostajemy wciągnięci w wir ciekawych wydarzeń i wartką akcję. Tak naprawdę książka ta oferuje nam wszystko czego oczekuję od gatunku począwszy od nadprzyrodzonych postaci po ciekawie wykreowany świat pełen niespodzianek i niewiadomych. Momentami można odczuć niewielkie podobieństwo do Harrego Pottera co może było inspiracją autorki, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało. Kocham Harrego, więc może i dlatego pokochałam także „Mallaroy”.
Autorka zadbała także o to, aby podczas czytania nie zabrakło na naszych twarzach uśmiechu, bo w całą fabułę wplotła świetne poczucie humoru i docinki pomiędzy bohaterami. Na dokładkę otrzymujemy także toksyczną relację, która dość ciekawie się rozwija.
Bohaterowie są świetnie wykreowani i bardzo się z nimi polubiłam. Z jednej strony nadzwyczaj ludzcy, ale tak wyjątkowi i nie z tego świata. Każdy z nich jest inny i wnosi coś szczególnego do historii.
Na co jeszcze muszę zwrócić uwagę i co bardzo mi się spodobało to styl autorki. Piszę z ogromną wprawą, pazurem i wyobraźnią. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedna z niewielu książek z gatunki fantastyki do kt...

| link |
@Pasjonistka
2023-06-07
9 /10

Jesteście fanami młodzieżówek? Seriale w stylu Legacies, The Wolf, Riverdale, Chilling Adventures of Sabrina, były dla was ciekawe? To zdecydowanie TA KSIĄŻKA WAM SIĘ SPODOBA! Mallaroy - to miejsce, gdzie chyba każdy fan fantastyki mógłby chcieć się dostać. Dlaczego? Bo nie jest to zwykła szkoła. Ale o czym jest sama książka? Na początku poznajemy bliźniaczki - Erin i Aleę . Teoretycznie tak podobne do siebie, że mogą udawać tę drugą, ale praktycznie charaktery mają zupełnie inne. W trakcie ich życia nagle wydarza się coś, co wywraca poukładany świat sióstr do góry nogami. Alea doznaje magicznej przemiany w… kota. Kim jest? Co to znaczy dla drugiej z nich? A jeśli Erin nie ma w sobie magii? A może ma? Czy śmiertelnik odnajdzie się w szkole, gdzie mieszkają wilkołaki, wampiry i nie tylko? Ile może zdziałać miłość do siostry? Czy naprawdę bliźniaczki rozumieją się tak, że gdy jedna przekazuje informacje drugiej, ta doskonale wie, co ma zrobić? A jeśli to wszystko jest jednym wielkim… nieporozumieniem? Najbardziej spodobało mi się to przeniesienie do szkoły i to w dodatku magicznej, zwłaszcza że lata licealne wspominam średnio… Książka mocno wciąga i byłam ciekawa co wydarzy się dalej, choć w pewnym momencie zmęczyły mnie szczegółowe opisy. Pamiętajmy jednak, że to pierwszy tom i pewne sprawy muszą zostać wyjaśnione dla lepszego zrozumienia przedstawionego świata. Niemniej jestem mile zaskoczona i już nie mogę się doczekać drugiego tomu! Jeśli szukacie ciekawej i lekkiej mł...

| link |
@n.czyta
2024-08-18
8 /10

"Znały się na wylot. Całe życie orbitowały wokół siebie jak dwa zdeterminowane księżyce, które zgubiły planetę."

Moment kiedy jej siostra bliźniaczka okazuje się Zmiennokształtną jest dla Erin szokiem, ale i pozytywnym zaskoczeniem. Chociaż jej siostra ma trafić do innej szkoły, a Erin wciąż ma prowadzić zwyczajne życie powoduje lekkie ukłucie zazdrości. Niespodziewanie Alea zostawia karteczkę, mówiąca by Erin ją kryła i znika na dwa tygodnie. Tym sposobem dziewczyna trafia do Mallaroy, szkoły dla nadprzyrodzonych osób, sama będąc człowiekiem. Ukrywając swoją tożsamość w ciągu krótkiego pobytu zadziera z grupą Wampirów, której przewodzi książę prosto z królewskiego rodu. Czy Erin przetrwa? A Alea poradzi sobie z brzmieniem ratowania swojego gatunku?

Mallaroy było mi bardzo polecane przez kilka osób. W końcu się skusiłam i... ja się naprawdę dobrze bawiłam. Lubię książki, gdzie akcja dzieje się w szkole, gdzie główna bohaterka jest zadziorną i pewną siebie osobą, plus zawiązuje się jakaś relacja, nawet chyba trójkąt miłosny między bohaterami. Do tego mamy świat istot nadprzyrodzonych, które mają jakieś zasady które muszą przestrzegać. W tle przygód Erin oczywiście jest jakaś intryga która dotyka jej siostrę i która prawdopodobnie będzie motorem do napędzania wszystkich zdarzeń w książce. Wg mnie, świetna zabawa, dużo się dzieje i na pewno wrócę do drugiego tomu z ochotą!

Serdecznie Wam polecam.

| link |
@paulaczyta
2023-06-21
7 /10
Przeczytane

Siostra bliźniaczka, zmiennokształtni, wampiry, nieludzka szkoła - to wszystko znajdziecie właśnie tutaj

Po pierwsze muszę wam powiedzieć, że ta okładka jest przepiękna, naprawdę bardzo mi się podoba i robi na mnie ogromne wrażenie. Zdecydowanie się wyróżnia, przyciąga wzrok i zachęca do czytania. Tak samo ciekawy tytuł.

A historia w środku także do banalnych nie należy. Tytułowa Mallaroy to szkoła dla nieludzkich. To tam powinien być Alea która okazała się zmiennokształtno. Jednak zniknęła a a ten obowiązek spadł na barki jej siostry bliźniaczki Erin.

Dziewczyny ryzykuje bardzo wiele, a w zasadzie wszystko, bo nawet swoje życie. Nie jest to łatwe, nowe, fascynujące miejsce, wszystko inne, emocje, odkrywanie siebie. I oczywiście pewien irytujący wampir.

Ktoś by mógł pomyśleć że skoro uciekła Alea na o wiele łatwiej, ale nic z tych rzeczy. Ratowanie całego gatunku nagle zależy właśnie od niej.

Jak z nowymi wyzwaniami i przeciwnościami poradzą sobie obie siostry.

To zaskakująca, wciągająca i zupełnie niebanalna książka. Świetnie poprowadzona akcja, interesująco zbudowany świat przedstawiony, dające się łatwo polubić postaci i świetne równowaga uczuć, fantasty, emocje.

| link |
@withwords_alexx
2023-09-14
6 /10
PO
@podrugiejstroniewyobrazni
2023-09-13
9 /10
Przeczytane
@important.books
@important.books
2023-08-28
5 /10
Przeczytane
@beatazet
2023-08-19
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Mallaroy. Tom 1. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Mallaroy. Tom 2
Mallaroy. Tom 2
A.M. Juna
8/10
Nikt nie dostaje życia na własność. Bliźniaczki Lanford wiedzą to aż za dobrze, wciągnięte w sieć i...
Mallaroy Tom 3
Mallaroy Tom 3
A.M. Juna
8.8/10
Szkoła imienia Flanagana Mallaroya straciła swoją beztroską atmosferę. Erin Lanford desperacko prób...