Maski pośmiertne recenzja

"Tam dom Twój gdzie serce Twoje"

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2021-10-05
Skomentuj
7 Polubień
Muszę przyznać, że gdy tylko dowiedziałam się o powstaniu tej książki to z ogromną ochotą chciałam ją przeczytać. Szukałam w bibliotekach, na legimi aż w końcu znalazłam ten tytuł w aplikacji Storytel czytany przez aktora Michała Lesienia-Głowackiego, który swoją drogą bardzo dobrze oddał jej klimat.

Czy "Maski pośmiertne" mnie zawiodły? Absolutnie nie!. Nie mogłam się od tego tytułu oderwać, a słucham audiobooków tylko wtedy, gdy się gdzieś przemieszczam, więc z utęsknieniem wstawałam do pracy aby móc w transporcie publicznym poznawać dalszą część historii. Poznajemy w niej Davida Redferna niespełna 40 letniego policjanta, który zmaga się z pewnym wydarzeniem ze swojej przeszłości zawodowej, które rzutuje na postrzeganie jego osoby przez innych ludzi i wszystko to czego dokonał w służbie.

Przenosi się z Londynu do Woking aby tam uspokoić się, przemyśleć swoje życie uporać się z przeszłością i odkryć zagadkę morderstwa Bożeny Sokolińskiej
Polki posiadającej brytyjskie obywatelstwo, która poszukuje prawdy na temat przeszłości bliskiej osoby. Jest to związane z wydarzeniami mającymi miejsce podczas II wojny światowej co jest niesamowicie ciekawe i ekscytujące.

Czego dowiedziała się Bożena? Dlaczego musiała zginąć?

Pojawienie się córki Sokolińskich, zaginięcie ojca i męża Mariusza wprowadza dodatkowy chaos do całej sytuacji.

David podczas śledztwa może liczyć na wsparcie, zrozumienie i troskę od swojego dziadka Bogdana, który jest byłym milicjantem i pomaga wnukowi zrozumieć polską mentalność, potrzebę pamiętania o przeszłości oraz przynależności.

Generalnie w tej książce znajdziecie bardzo dużo polskości co jest największym jej plusem. Jeśli znacie podobne książki o Polakach na emigracji dajcie mi koniecznie znać.

Długo zastanawiałam się czy nie dać 10/10 gwiazdek, ale było w tym tytule coś co mi na to nie pozwoliło. Ciężko stwierdzić co to jest dokładnie, takie delikatne niuanse jak: zachowania niektórych bohaterów, pewne stwierdzenia, które tam padają, coś co uwiera i nie można się tego pozbyć.

Podsumowując: Prowadzone przez Davida Redferna śledztwo, polskość to nie wszystkie aspekty tej książki, lecz najlepiej jest odkrywać je samemu. A jest co odkrywać. Ja bardzo serdecznie zachęcam Was do sięgnięcia po "Maski pośmiertne" Anny Rozenberg bo czytając ten tytuł poczułam taki "powiew świeżości", efekt nowości i zaskoczenia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-29
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maski pośmiertne
Maski pośmiertne
Anna Rozenberg
7.5/10
Cykl: Inspektor David Redfern, tom 1

Mroczna przeszłość powraca zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. Lipiec 2013 roku. Inspektor David Redfern otrzymuje wezwanie do akcji udaremnienia zamachu w katedrze w Guildford. W czasie interwe...

Komentarze
Maski pośmiertne
Maski pośmiertne
Anna Rozenberg
7.5/10
Cykl: Inspektor David Redfern, tom 1
Mroczna przeszłość powraca zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. Lipiec 2013 roku. Inspektor David Redfern otrzymuje wezwanie do akcji udaremnienia zamachu w katedrze w Guildford. W czasie interwe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Maski pośmiertne do debiutancka powieść Anny Rozenberg. Za ten tytuł, autorka otrzymała Nagrodę Specjalną im. Janiny Paradowskiej za ten tytuł, podczas wydarzenia Nagrody Wielkiego Kalibru 2022. Pier...

@maniek.em @maniek.em

David Redfern to genialny komisarz o gołębim sercu, który skradł moją sympatię od pierwszych stron książki "Maski pośmiertne" Anny Rozenberg. Redfern jest niesamowicie empatyczną postacią, niosącą po...

@Sabciove @Sabciove

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Ani słowa o rodzinie
Rodzina, ach rodzina...
@ewelina.czyta:

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną ...

Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Bumerang
"Droga do odnalezienia siebie bywa długa i… sam...
@Mirka:

@Obrazek „pierwszą zasadą jest mieć zasady” Na nasze dorosłe życie wpływa wiele czynników, ale najbardziej znacz...

Recenzja książki Bumerang
Syn pastora
Kornwalia, wrzosy, miłość
@intermissio...:

☕ To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Okładka w ża...

Recenzja książki Syn pastora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl