Nie oglądaj się recenzja

Tam gdzie diabeł mówi dobranoc i prąd w kablach zawraca

Autor: @Siostra_Kopciuszka ·2 minuty
2020-06-03
Skomentuj
6 Polubień
Lata dziewięćdziesiąte , norweska prowincja , gdzie wszyscy się znają , a przysłowiowy diabeł , tam właśnie mówi '' dobranoc '' . W tym to zapomnianym przez ludzi i Boga miejscu , pewnego dnia znika mała dziewczynka . W sennym miasteczku zaczyna wrzeć , bo przecież nigdy wcześniej nic takiego tutaj się nie zdarzyło . Współmieszkańcy zwołują się i wyruszają na poszukiwania . Dziewczynka jest rezolutną sześciolatką , niestety dość łatwowierną , przez co istnieje podejrzenie że ktoś mógł ją uprowadzić . Na miejsce oczywiście przybywają też policjanci . Śledztwo rozpoczyna inspektor Konrad Sejer i jego pomocnik Jakub Skarre . Dziewczynka szczęśliwym trafem po sześciu godzinach znajduje się , sama wraca do domu . Detektywi mogli by już odtrąbić sukces i otwierać szampana gdyby nazajutrz nie zadzwoniła matka dziewczynki z naprawdę dziwnymi informacjami usłyszanymi od córki . Panowie śledczy zakasują więc rękawy i znowu zabierają się do swojej policyjnej roboty . Otóż okazuje się że mała widziała nad wodą '' gołą panią '' . Sejer udaje się na wskazane miejsce i znajduje zwłoki piętnastoletniej Annie . Wzdycha ciężko , wszak jest już panem w wieku średnim . Chudym , wysokim i siwiutkim jak gołąbek , przy tym spokojnym , statecznym i stonowanym . Jest wdowcem , który bardzo tęskni za swoją zmarłą żoną , ma też córkę i wnuka . Nie jest więc sam , chociaż odczuwa samotność . Nie znajdziemy w tej książce spektakularnych zwrotów akcji rodem z powieści naszych rodzimych autorów , Miłoszewskiego czy Mroza , pędu śledztwa na łeb na szyję czy ścinających krew w żyłach pościgów za złoczyńcami . Znajdziemy za to porządnie , precyzyjnie , żmudnie nawet prowadzone śledztwo i zdobywanie dowodów . Ciągłe przesłuchiwania , po kilka razy tych samych osób , a także czasami przypadek pozwalają w końcu powoli odkryć całkiem sporo informacji na temat zamordowanej nastolatki . Dowiadujemy się więc że Annie , była pełna wigoru , uwielbiała dzieci i służyła ludziom za niańkę dla ich pociech . Uczyła się dobrze , uprawiała sport , grała w piłkę , biegała . Była żwawa i radosna jak żywe srebro . Ludzie w całej osadzie bardzo dobrze o niej mówili . Wszyscy też są zgodni że od jakiegoś czasu dziewczyna zaczęła zachowywać się dziwnie . Rzuciła sport , nie chciała już pilnować dzieci i ciągle była smutna.... Co się stało ciekawej życia i świata nastolatce że tak się zmieniła ? Jaki ciężar nosiła na swoich barkach , no i w końcu kto i dlaczego odebrał jej życie ? Pytań jest mnóstwo ale duet Sejer i Skarre pewnie doskonale sobie poradzą . Mimo tego że policjanci są tak różni jak ogień i woda i dzieli ich wszystko , począwszy od wieku i wyglądu . Współpracują i dogadują się ze sobą doskonale . Książka ta to kawał dobrego poprawnego , napisanego z wielką uwagą i dbałością o szczegóły kryminału z wątkiem obyczajowo psychologicznym . Ja wprawdzie bez ochów i achów , ale i bez znudzenia śledziłam poczynania obu panów detektywów oraz mieszkańców tej małej miejscowości .

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie oglądaj się
Nie oglądaj się
Karin Fossum
7.2/10
Cykl: Konrad Sejer, tom 2

W małym, cichym norweskim miasteczku, w którym wszyscy znają sekrety swoich sąsiadów, ginie kilkuletnia dziewczynka. Dzień później policja znajduje zwłoki młodej dziewczyny, Annie. Do obydwu spraw zo...

Komentarze
Nie oglądaj się
Nie oglądaj się
Karin Fossum
7.2/10
Cykl: Konrad Sejer, tom 2
W małym, cichym norweskim miasteczku, w którym wszyscy znają sekrety swoich sąsiadów, ginie kilkuletnia dziewczynka. Dzień później policja znajduje zwłoki młodej dziewczyny, Annie. Do obydwu spraw zo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To pierwszy mój kryminał Karin Fossum, którego wysłuchałem w dobrej interpretacji Jacka Kissa. Bohaterami książki są dwaj detektywi, Konrad Sejer i Jacob Skarre, badający sprawę morderstwa kilkunasto...

@almos @almos

Zastanawiam się właśnie, na czym polega urok skandynawskich kryminałów. Na niezwykłej intrydze? No cóż, raczej nie - trzeba rozwiązać sprawę ciała martwej dziewczyny - kim jest, dlaczego została znale...

Pozostałe recenzje @Siostra_Kopciuszka

Smocze ziarno
Mój jest ten kawałek podłogi...

"Był człowiekiem pospolitego wyglądu, a mowę miał wyświechtaną od bezustannego używania" Pięknie, niespiesznie snuta opowieść o wojnie, okupacji i znowu wojnie (tym raz...

Recenzja książki Smocze ziarno
Profesor
Profesor od strachu

"Jako psycholog własne życie poświęcił rozwiązywaniu zagadek. Dlaczego się boimy? Dlaczego zachowujemy się tak, a nie inaczej? Co sprawia, że czujemy to, co czujemy? Ską...

Recenzja książki Profesor

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka