Tam gdzie pada cień recenzja

Tam, gdzie pada cień

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-07-15
Skomentuj
1 Polubienie
Pierwsze zdanie, jakie przychodzi mi na myśl po lekturze? Jaka to była dziwna książka!

Zatapiając się w lekturze, przekraczamy próg domu, miejsca zamieszkania wielopokoleniowej rodziny, spełnienia marzeń małej, nieszczęśliwej, przez nikogo niechcianej dziewczynki. Główna bohaterka opowiada nam o swojej rodzinie: mężu, dwójce dzieci, teściu i... no właśnie, o mamie, która przecież tak naprawdę jej matką nigdy nie była. Była uosobieniem jej pragnień o kochającej matce. Kroczek po kroczku, centymetr po centymetrze, uchyla dla nas także drzwi do swojej przeszłości, do trudnego dzieciństwa, pełnego poczucia samotności, wiążącego się z walką o uwagę i miłość, wreszcie zakończonego gwałtownie i przedwcześnie tragicznymi wydarzeniami.

W życiu rodziny dokonują się kolejne starty. Śmierć matki, zaginięcie córki, która już wcześniej pomału znikała z życia rodziny, powolna agonia małżeństwa i ucieczka drugiego dziecka w wirtualny świat. Wszystko to zatopione w otoczce niepokoju i niedopowiedzeń. Jak bardzo stresowało mnie towarzystwo głównej bohaterki! Tak, od samego początku bije od niej coś groźnego, coś, co nie pozwala jej do końca zaufać, budząc dla niej jednocześnie ogromną litość.

Prawdziwy thriller w klimacie domestic noir, podczas czytania którego momentami brakuje powietrza. Poruszający dramat, opisujący losy ludzi doświadczonych przez los, cierpiących pod ciężarem wielu nawarstwionych na ich barkach traum. Każdy może być winny. Nie ma tu bohatera, który wydawałby się nieskazitelnie czysty. Od najmłodszych dzieci, przez seniorów rodu, aż po przedstawicieli policji, absolutnie wszyscy są tu dziwni i swoim pojawieniem się w tej historii wprawiają w ruch struny ogromnego niepokoju.

Obawa o życie bohaterów, współczucie, niedowierzanie, bezbrzeżny smutek i przerażenie na myśl o tym , jak bardzo nie możemy być pewni tego, jak się zachowamy, gdy życie postawi nas pod ścianą i będziemy zmuszeni wybierać pomiędzy różnymi rodzajami zła. To wszystko znajdziecie w tej niesamowitej książce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tam gdzie pada cień
Tam gdzie pada cień
Ewelina Miśkiewicz
7.4/10

Od zawsze miała jedno pragnienie: stworzyć rodzinę. Kiedy na jej drodze stanął Wojtek i jego rodzice, od razu wiedziała, że zamieszka z nimi. Bez względu na wszystko, za wszelką cenę. Wielopokoleniow...

Komentarze
Tam gdzie pada cień
Tam gdzie pada cień
Ewelina Miśkiewicz
7.4/10
Od zawsze miała jedno pragnienie: stworzyć rodzinę. Kiedy na jej drodze stanął Wojtek i jego rodzice, od razu wiedziała, że zamieszka z nimi. Bez względu na wszystko, za wszelką cenę. Wielopokoleniow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Skrzywdzić bezbronne i delikatne dziecko można na wiele rozmaitych sposobów. Przemoc fizyczna zostawia rany oraz siniaki, które dość szybko potrafią się zagoić. Jednak ciosy zadane kruchej, wrażliwej...

@whitedove8 @whitedove8

Tam, gdzie pada cień to thriller połączony z dramatem. Książka wpasowuje się w także w styl domenstic noir. Mam za sobą wiele powieści w tym gatunku i dosyć ciężko mnie nim zachwycić, ale po obiecują...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Dysharmonia
Dysharmonia

Kontynuacja historii diabelnie inteligentnej, pewnej siebie, a jednocześnie gdzieś głęboko, wewnętrznie, mocno pogubionej i niezwykle wrażliwej Alicji Mort, to prawdziwa...

Recenzja książki Dysharmonia
Pomoc domowa
Pomoc domowa

Millie ma za sobą więzienną przeszłość. Za błędy młodości zapłaciła dziesięcioma laty w celi. Odpokutowała jednak swoje winy i próbuje pomalutku poukładać sobie życie od...

Recenzja książki Pomoc domowa

Nowe recenzje

W porywie serca
W porywie serca...
@ewelina.czyta:

Z twórczością Karen Witemeyer w przekładzie pani Magdaleny Peterson spotykam się po raz trzeci, i po raz trzeci jestem ...

Recenzja książki W porywie serca
Kształt demona
Kształt demona – recenzja
@ksiazka_w_k...:

Z twórczością Magdaleny Zimniak spotkałam się już kilkukrotnie i każde z tych spotkań uważam za bardzo udane. Autorka m...

Recenzja książki Kształt demona
Łapacz snów
Łapacz snów
@iza.81:

Czytaliście "Agencję Złamanych Serc"? Karolina Filuś ponownie nas do niej zabiera, z tym że do innych bohaterów. Bohat...

Recenzja książki Łapacz snów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl