Już mnie nie oszukasz recenzja

Thriller z sentymentalnym zakończeniem w pakiecie

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2023-11-14
Skomentuj
2 Polubienia
Po kryminały i thrillery sięgam rzadko, zazwyczaj wówczas, gdy pojawi się zachęta lub opis mnie zainteresuje. Nie jestem też wielką fanką Harlana Cobena, przeczytałam jedynie dwie jego powieści – „Nieznajomy” i „Zostań przy mnie”. Sięgnęłam po nie przed obejrzeniem serialu, gdyż hołduję zasadzie: najpierw książka, potem film. Nie inaczej było i tym razem. „Już mnie nie oszukasz” to kolejna powieść autora, która doczekała się serialu. Pewnie obejrzę go wówczas, kiedy będzie dostępny poza Netflixem, przed którym bronię się rękami i nogami (przyczyna: zjadacz czasu).

„Już mnie nie oszukasz” to jak na razie moja ulubiona powieść Harlana Cobena, który wodząc czytelnika za nos, umiejętnie łączy wątki kryminalne, obyczajowe i psychologiczne. To połączenie sprawia, że czujemy się bardziej związani z bohaterami. W tej powieści spodobało mi się, że główną bohaterką u męskiego autora jest kobieta. To pewnie nic wyjątkowego, ale Coben doskonale wczuł się w jej psychikę. Fakt, że Maya Stern była żołnierzem pewnie to ułatwiał, bo to przecież profesja wymagająca zdecydowanego, a czasem bezwzględnego i bezdyskusyjnego charakteru. Niemniej jednak ta bohaterka bardzo mi się podobała i kibicowałam jej od pierwszych stron książki do samego, jakże zaskakującego, końca. Przyznam szczerze, że takiego zakończenia, jakie zaserwował nam autor nie spodziewałam się. Myślę, że thriller oceniłabym o jedną gwiazdkę więcej, gdyby Coben zakończył go w domu Burkettów, gdzie doszło do konfrontacji Mai z teściową oraz szwagrem i szwagierką. To, co się tam wydarzyło, powinno być definitywnym końcem. Czytelnik powinien pozostać z pewnym niedosytem, ze złością na autora, że niektóre wątki musimy sobie dopowiedzieć. Tymczasem dostaliśmy, niejako w pakiecie, sentymentalne zakończenie rozgrywające się około dwadzieścia lat później. To pewnie ukłon w kierunku wielbicieli „ładnych” zakończeń, ale – na Boga – „Już mnie nie oszukasz” to thriller!

Podobno w powieściach Cobena nic nie jest takie, jakie się wydaje i wszystkie są pisane „na jedno kopyto”. Tak, autor ma swój styl, ale nie jestem jego nałogową czytelniczką, więc sięganie średnio raz na rok po jego powieść sprawia, że nie jestem znudzona ani zmęczona jego sposobem pisania. Wręcz dobrze się bawię, próbując zgadnąć, kto jest winny. Czuję zdziwienie, że lubię takich bohaterów jak np. Corey Rudzinski i mocno chcę, żeby okazali się tymi dobrymi. „Już mnie nie oszukasz” to powieść, która nieźle zagrała na moich emocjach, ale… Nie wiem, czy tak samo stałoby się, gdybym czytała ją tradycyjnie, a nie słuchała w niesamowitej i wręcz doskonałej interpretacji lektora, jakim jest Filip Kosior.

Polecam zwolennikom Harlana Cobena, którzy tej powieści jeszcze nie czytali. Tym, którzy w ogóle nie poznali żadnej z jego książek, również polecam. To świetna zabawa w zgadywanie.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Już mnie nie oszukasz
4 wydania
Już mnie nie oszukasz
Harlan Coben
7.6/10
Seria: W labiryncie kłamstw

BĘDZIESZ MUSIAŁ SIĘ ZASTANOWIĆ NAD TYM, W CO MOŻESZ WIERZYĆ I KOMU POWINIENEŚ UFAĆ… Maya Stern, była oficer sił specjalnych, niedawno powróciła do domu z misji w Iraku. Pewnego dnia zamontowana w jej...

Komentarze
Już mnie nie oszukasz
4 wydania
Już mnie nie oszukasz
Harlan Coben
7.6/10
Seria: W labiryncie kłamstw
BĘDZIESZ MUSIAŁ SIĘ ZASTANOWIĆ NAD TYM, W CO MOŻESZ WIERZYĆ I KOMU POWINIENEŚ UFAĆ… Maya Stern, była oficer sił specjalnych, niedawno powróciła do domu z misji w Iraku. Pewnego dnia zamontowana w jej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jedna z najgorszych książek Cobena. Bez ikry, bez duszy, bez tego czegoś, co trzymałoby nas przy lekturze. Niby jest tu wiele klasycznych Cobenowskich motywów, poczynając od tajemnicy z przeszłości...

@Bartlox @Bartlox

Tym razem Harlan Coben mnie zaskoczył, oczywiście pozytywnie. Przede wszystkim wielowątkowością i stopniem skomplikowania fabuły, trochę nie w swoim stylu. Zawsze było u niego dość prosto i przewidyw...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Ponieważ wierzę w ciebie
Romans na majówkę lub lato

Rebecca Yarros wyspecjalizowała się w pisaniu romansów, które chwytają za serce i są napisane tak, że chce się je czytać jednym ciągiem. Jednak po przeczytaniu kilku, mn...

Recenzja książki Ponieważ wierzę w ciebie
Zapomniane niedziele
Subtelna niebanalność

„Zapomniane niedziele” to kolejna powieść Valerie Perrin, która przenosi czytelnika w świat, który jakby poruszał się w zwolnionym tempie. Akcja nie gna do przodu, ale j...

Recenzja książki Zapomniane niedziele

Nowe recenzje

Lilie królowej. Wilczyce
Przyszedł czas pożegnania...
@dzagulka:

Jeśli interesuje cię średniowiecze pełne konfliktów religijnych, społecznych, manipulacji, wąskich horyzontów, walk o w...

Recenzja książki Lilie królowej. Wilczyce
Tysiąc odcieni bieli
✧ 𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎 ✧
@books_.and_...:

''Tysiąc odcieni bieli'' Agnieszka Kowalska-Bojar ✧ Wiecie co? Ciężko mi zebrać myśli po przeczytaniu tej książki, ale...

Recenzja książki Tysiąc odcieni bieli
Kosogłos
Z popiołów odradza się feniks, zaś w tej opowie...
@Perlasbooks:

Czytając ,,Kosogłosa" Suzanne Collins nie spodziewałam się, jak brutalna, pełna bólu będzie to opowieść, która ostatecz...

Recenzja książki Kosogłos
© 2007 - 2024 nakanapie.pl