Dom stu szeptów recenzja

Timmy! Gdzie jesteś?!?

Autor: @ksiazkimojaperspektywa ·2 minuty
2021-10-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdy potrzebuje odrobiny strachu. A jeżeli chodzi o książkę i strach to ludzka wyobraźnia potrafi nam spłatać niezłego figla. Książkę wybrałam na jesienne nocy, vo było super pomysłem tym bardziej, iż autorem książki jest mistrz grozy Graham Masterton.

Dom stu szeptów.
W niewyjaśnionych okolicznościach ginie właściciel starej posiadłości Allhallow Hall.
Za życia właściciel sporządza testement lecz niedługo przed śmiercią zmienia jego zapis. Dom dziedziczy jego rodzina a mianowicie trójką dorosłych już dzieci. Niestety dom dziedziczą nie tak jak by chcieli. Po zapoznaniu się z testamentem okazuje się, iż dom przechodzi na ich trójkę w formie powiernictwa do czasu aż syn jednego z braci dorośnie. A ten podczas rozmowy doroslych bawi się sam na terenie posiadłości. Rodzeństwo nie jest zadowolone z przebiegu odczytu woli zmarłego i atmosfera staje się napięta. W tym czasie zaczyna padać deszcz i rodzice wołają chlopca do domu, słyszą jak wchodzi i... zaczynają rozmawiać dalej.

Po spotkaniu z adwokatką postanawiają wspólnie wybrać się na miasto aby coś zjeść wiec wołają chłopca aby przyszedł do nich. Niestety chlopca nigdzie nie ma, rozpoczyna się przeszukiwanie domu, okolicy i wrzosowisk, na których stoi dom. Rodzeństwo wraz z partnerami postanawia zostać na noc w posiadłości aby dalej szukać dziecka wraz z policją.

Już pierwszej nocy dom nie jest dla nich przyjazny i zaczynają słyszeć szepczących ludzi. Ich rozmowy są niewyraźne i chaotyczne jakby czegoś się bali. Lecz gdy ojciec dziecka wstaje sprawdzić kto stoi pod jego drzwiami okazuje się, że nikogo tam nie ma.
Z dnia na dzień sytuacja staje się gorsza i napięta dom saje się coraz mniej przyjazny a dziecka nie ma. Rodzeństwo oraz ich partnerzy postanawiają sprowadzić pomoc. Nowo przybyły gość każe kolejny raz przeszukać dom aby sprawdzić czy dziecko nie ukryło się w tajemniczym pomieszczeniu. Wraz z poszukiwaniami odkrywają wiele wiecej zagadek do rozwiązania.

Czytając tą książkę nocami miałam niejednokrotnie ciarki na plecach. Klimat książki jak i cała opowieść trzyma w napięciu.
Wiec jeżeli są tu osóby, które lubią się bać a każde skrzypniecie podlogi uważają za upiora to jest to książka, właśnie dla Was.
Tym bardziej, że mamy już jesień, niedługo Halloween i myślę, że warto się zaopatrzyć w ten tytuł, koc, świeczki i herbate.

Ig: @ksiazki_moja_perspektywa

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom stu szeptów
2 wydania
Dom stu szeptów
Graham Masterton
6.5/10

Autorska interpretacja opowieści o nawiedzonym domu. Na smaganych wiatrem wrzosowiskach stare domostwo strzeże swych sekretów… Allhallows Hall jest rozległą rezydencją w stylu Tudorów, położoną na p...

Komentarze
Dom stu szeptów
2 wydania
Dom stu szeptów
Graham Masterton
6.5/10
Autorska interpretacja opowieści o nawiedzonym domu. Na smaganych wiatrem wrzosowiskach stare domostwo strzeże swych sekretów… Allhallows Hall jest rozległą rezydencją w stylu Tudorów, położoną na p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy mój chłopak sprezentował mi tę książkę, byłam zachwycona! Horror, na okładce opinia samego Stephena Kinga (dopiero później doczytałam, że nawet jej nie przeczytał), a streszczenie podpowiadało mi...

MX
@mxrlenx

Ogólnie nie lubię się bać. Ale z książkami jest inaczej, Raczej wywołują intrygujący dreszczyk. Niestety, nie pamiętam kiedy przeczytałam książkę która naprawdę sprawiłaby, że poczułam strach. Myślał...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @ksiazkimojapersp...

Sekret nawiedzonego lasu
Na tropie kolejnej przygody.

Od czasu do czasu bardzo lubię zwolnić i przeczytać coś lekkiego, młodzieżowego. Zazwyczaj poruszam się w tematach wojennych, kryminalnych, dość ciężkich historiach. Ale...

Recenzja książki Sekret nawiedzonego lasu
Zrabowane nadzieje
Wybaczysz mi?

Pierwszy raz sięgnęłam po utwór autorstwa Niny Zawadzkiej. W ostatnim czasie czytuje wiele książek o tematyce wojennej lecz "Zrabowane nadzieje" ukazuje na rzadko porusz...

Recenzja książki Zrabowane nadzieje

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka