Noc, kiedy umarła recenzja

Toksyczna przyjaźń

Autor: @zacisze.wiedzmy ·2 minuty
2019-10-04
Skomentuj
3 Polubienia


"Noc, kiedy umarła" to thriller z elementami obyczajówki. Bardzo dobrze napisany, jednak nie powala na kolana.
 
Evie White, w dniu swojego ślubu decyduje się rzucić z klifu. Jednak policja nie odnajduje jej ciała, przez co nie może stwierdzić, że kobieta faktycznie nie żyje. Natomiast Richard nie może pogodzić się z myślą o samobójstwie ukochanej żony i podejmuje własne śledztwo. Chce poznać powody, które doprowadziły jego żonę do takiej decyzji. Pomaga mu w tym Rebecca - najlepsza przyjaciółka Evie, która doskonale wie co stało się podczas wesela, ale milczy. Ona znała Evie najlepiej, ale czy aby na pewno? Po otrzymaniu dziwnych i niepokojących wiadomości już nie jest tego taka pewna. Co takiego wydarzyło się, że Evie skończyła?
 
Książka przypomina nam, że nigdy do końca nie jesteśmy w stanie poznać drugiej osoby. Każdy ma swoje sekrety i tajemnice, których niejestesmy w stanie odkryć. Możemy znać tą drugą osobę, ale w 100% nigdy nie będziemy pewni jak postąpi w danej sytuacji. Dotyczy się to również nas samych, bo nikt z nas tak naprawdę nie zna samego siebie.
 
Autorka stopniowo buduje napięcie po przez powolne rozwijanie akcji. Fabuła ciekawa, choć brakowało takiego momentu zaskoczenia. Przebieg wydarzeń poznajemy po przez trzech bohaterów: Evie, Rebecca i Richarda, co bardzo mi się podobało. Możemy w ten sposób poznać każdą z tych osób z osobna. Zakończenie natomiast jest dość kontrowersyjne i... nie każdemu przypadnie do gustu. 
 
Bohaterowie świetnie wykreowani. Są barwni i . Evie to osoba pełna życia, otwarta i odważna. Gdzie tylko się pojawi przykuwa uwagę. Jednak to tylko jej twarz na pokaz, w głębi jest smutna i samotna. Pragnie miłości i zrozumienia. Przez co zaprzyjaźnia się z Rebecca, która jest jej przeciwieństwem. To taka szara myszka, zamknięta w sobie o obniżonej samoocenie. Evie pragnie miłości i przyjaźni, a Rebecca kogoś kto zwróci na nią uwagę. Jednak Rebecca ciągle ustępuje Evie i poświęca się ponieważ, boi się stracić jej przyjaźń. Jest to toksyczny zwiazek prowadzący do niczego dobrego.
 
Książka "Noc, kiedy umarła" pełna jest tajemnic, kłamstwa i sekretów napędzających akcję. Mimo to, jest to lekki thriller bez mroku i skrajnie mocnych emocji. Czyta się go szybko i przyjemnie. Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i wiem, że nie ostatnie. Z chęcią sięgnę po inne jej książki. 
 
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Albatros. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc, kiedy umarła
Noc, kiedy umarła
Jenny Blackhurst
7.2/10

To był najszczęśliwszy dzień w jej życiu. Co więc sprawiło, że skoczyła? Tej nocy stała na klifie i patrzyła w dół, na fale, tak jak dziesiątki razy wcześniej. Ale tym razem było inaczej – miał...

Komentarze
Noc, kiedy umarła
Noc, kiedy umarła
Jenny Blackhurst
7.2/10
To był najszczęśliwszy dzień w jej życiu. Co więc sprawiło, że skoczyła? Tej nocy stała na klifie i patrzyła w dół, na fale, tak jak dziesiątki razy wcześniej. Ale tym razem było inaczej – miał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Thrillery to gatunek, którym bardzo lubię przełamać serię czytania romansów. Coś mocniejszego, coś, co dostarczy zupełnie innych emocji. „Noc, kiedy umarła” była świetnym wyborem, aby tym razem oderw...

@Fluffy_bumblebee_books @Fluffy_bumblebee_books

Właśnie tak powinna zaczynać się każda książka z gatunku thillerów. Co musiało kierować młodą kobietą, która właśnie miała rozpocząć nowe życie u boku swojego ukochanego do skoku z klifu podczas włas...

@Moonshine @Moonshine

Pozostałe recenzje @zacisze.wiedzmy

Mamy trupa i co dalej
Memento Mori

"Memento Mori" - jeden z moich ulubionych cytatów. A Wy pamiętacie o śmierci? Śmierć i przemijanie są zazwyczaj uważane za temat tabu. Dla większości są to tematy przykr...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Mecha Fiction: Epizod I
Mecha Fiction

Jeśli lubicie Mechy i animacje lub filmy z nimi związane to książka Jaroslawa Dobrowolskiego "Mecha Fiction: Epizod I" od wydawnictwa SiniSter będzie idealną lekturą dla...

Recenzja książki Mecha Fiction: Epizod I

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie