Miała umrzeć recenzja

”Ty też lubisz funkcjonować odwrotnie niż cała reszta. To ma się w genach”, czyli mroczna historia dwóch kobiet.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-01-07
Skomentuj
1 Polubienie
Miała umrzeć to już moje drugie spotkanie z Ewą Przydrygą. Jej pierwsza książka Bliżej niż myślisz, zebrała, mnóstwo pozytywnych opinii i było o niej głośno. Teraz przyszedł czas na kolejną historię spod pióra tej autorki.

Spragniona mocnych wrażeń grupa znajomych tworzy nietypowy pakt. Regularnie testują granicę psychicznych i fizycznych możliwości, biorąc udział w ekstremalnej grze w wyzwania. Pieczę nad wypełnianiem zadań pełni liderka grupy – Ada. Jedno z wymyślonych przez nią zadań kończy się tragicznym wypadkiem. Ginie przypadkowy człowiek, a grupa przyjaciół ucieka z miejsca zdarzenia. A to tylko początek serii tragicznych zdarzeń…

Mija dwadzieścia lat. Osierocona jako kilkumiesięczne niemowlę, wychowywana przez zimną i oschłą ciotkę, nękana nawracającymi stanami lękowymi Lena wciąż poszukuje swojej tożsamości. Gdy podczas wernisażu zupełnie obcy mężczyzna dotyka jej policzka i w sposób sugestywny twierdzi, że ją zna, a właściwie znał w dzieciństwie, dziewczyna angażuje się w poszukiwanie prawdy o sobie na własną rękę.


Miała umrzeć zalała, bookstagromowy świat. Chciałam przeczekać, aż szum opadnie i dopiero wtedy ją przeczytać, ale jednak skusiłam się na nią już teraz i... nie żałuję. Historię śledźmy na dwóch płaszczyznach – rok 1998 oraz 2019. Poznajemy historię dwóch kobiet: Ady, nastolatki, która zmaga się z ciężką sytuacją w domu i odreagowuje ją, sprawdzając jak wiele może jeszcze znieść psychicznie i fizycznie oraz Leny, która stara dowiedzieć, kim tak naprawdę jest, a także spróbować rozwiązać sprawę tajemniczej śmierci nieznajomego.

Coś, co bardzo przypadło mi do gustu to mroczny klimat tej historii. Dwie perspektywy przeplatają się ze sobą, finalnie tworząc zgraną całość. Napięcie towarzyszy nam przez całą lekturę i naprawdę ciężko oderwać się od niej choćby na chwilę. Ewa Przydryga umiejętnie manipuluje czytelnikiem i zwodzi za nos. Naprawdę wyczekiwałam końca, by wreszcie poznać odpowiedzi na pytania, które towarzyszyły mi podczas lektury.

Autorka w swojej książce podejmuje ciężki temat, jakim jest patologiczna rodzina. Ukazuje brutalną prawdę i to jak wielki wpływ na przyszłość ma nasze dzieciństwo. Jakie konsekwencje będzie miało wychowanie przez rodziców, którzy tak naprawdę nie interesują się swoimi dziećmi. Miała umrzeć pokazuje, jak nastolatkowie odreagowują sytuację w domu. Przydryga stworzyła wciągający thriller psychologiczny, w którym towarzyszy nam niepokój od początku do końca. Fabuła jest oryginalna i trudna do przewidzenia. Mogę śmiało powiedzieć, że Miała umrzeć jest dużo lepsza, od Bliżej niż myślisz.

Na uwagę zasługuje także okładka, która jest rewelacyjna. Dobra robota, Wydawnictwo Muza.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10

Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Komentarze
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10
Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię thrillery Ewy Przydrygi czytane przez Wiktorię Wolańską. Są precyzyjnie skonstruowane i dobrze napisane, często znajduję w nich ciekawe wątki społeczne czy psychologiczne. Lektorka zaś czyta z ...

@almos @almos

Po książki Ewy Przydrygi mogę sięgać w ciemno. Śmiało mogę powiedzieć, że jest jedną z moich ulubionych autorek! Tworzy niesamowicie klimatyczne i wciągające historie, a natura i otoczenie są w jej k...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Nietuzinkowy sklep całodobowy
„Spojrzenie w przeszłość na odniesione rany i próba przebadania ich budują charakter osoby i stanowią siłę napędową jej działań”, czyli koreański bestseller.

Nietuzinkowy sklep całodobowy to już kolejna książka z literatury azjatyckiej, którą miałam ostatnio okazję przeczytać. Tym razem jest to koreański bestseller. Na jedne...

Recenzja książki Nietuzinkowy sklep całodobowy
Czarny żałobnik
„Nie po to przy śledztwie pracuje kilka osób, by wyłącznie jedna ślęczała nad sprawą”, czyli obiecujący debiut kryminalny.

Po Czarnego Żałobnika sięgnęłam głównie ze względu na ciekawy opis, zwiastujący makabryczny kryminał. Jest to debiut literacki Mai Opiłki, która prywatnie pracuje w Prok...

Recenzja książki Czarny żałobnik

Nowe recenzje

Nocna runda
Reacher - żandarmski pitbull
@Meszuge:

Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten...

Recenzja książki Nocna runda
Złodziej Gwiezdnego Pyłu
Baśnie tysiąca i jednej nocy
@Kantorek90:

Lubicie sięgać po historie inspirowane starymi baśniami? Ja uwielbiam, dlatego bardzo ucieszyłam się, kiedy debiut lit...

Recenzja książki Złodziej Gwiezdnego Pyłu
Alvethor. Białe miejsce
„Alvethor. Białe miejsce” to pełna grozy powieś...
@g.sekala:

„Alvethor. Białe miejsce” to pełna grozy powieść autorstwa Magdaleny Kałużyńskiej. Jeśli liczysz na typowy krwawy horro...

Recenzja książki Alvethor. Białe miejsce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl