Udowodnię ci recenzja

Udowodnię Ci

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·2 minuty
2021-02-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Powinnaś mnie wspierać. Powinnaś pozwolić mi żyć tak, jak chce. Nie ograniczać mnie i nie kontrolować, tylko pozwalać mi uczyć się na własnych błędach. Nie ochronisz mnie, zamykając przed całym światem.."

Szczerze mówiąc, podchodziłam do czytania tej książki z lekkim niepokojem. Mimowolnie książki, które mają 500 stron, mnie lekko przerażają, jakby nie patrzeć w tym czasie mogłabym przeczytać dwie inne, gdyby były o połowę cieńsze.

Moje obawy jednak rozwiały się z chwilą, gdy po przeczytaniu kilku kartek historia bohaterów tak mnie wciągnęła, że czytałam do późnych godzin nocnych i dziś rano wcześniej wstałam, by dokończyć ją, zanim obudzą się dzieci.

"Udowodnię Ci" to bardzo dobrze napisana i fajnie dopracowana historia, która poznajmy oczami dwójki głównych bohaterów: Larissy i Nathana. Bohaterów, któryś różnią się od siebie niczym ogień i woda.

Ona - dobra, uczynna, nieufna. Przez lata trzymana pod kloszem przed opiekuńczą matkę, w ramach pierwszego buntu fałszuje wyniki egzaminu, by dostać się na studia do miasta, które jest dalej od jej rodzinnego domu, a nie do tego, które wybrała jej matka.

On - narwany, pyskaty, pełen złości na świat. Student, futbolista, bokser i przede wszystkim kobieciarz.

Mówią, że pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz, a ono do udanych na pewno nie należało. Z czasem jednak Nathan postanawia udowodnić, że to, co widzimy na pierwszy rzut oka, nie zawsze jest prawdziwe. Czy mu się to uda? Czy przekona do siebie nieśmiałą dziewczynę?
Tego musicie dowiedzieć się sami.

Tak jak wspominałam na początku, grubość tej książki lekko mnie przerażała. Jednak, gdy już odwróciłam ostatnią kartkę, siedziałam i zastanawiałam się, dlaczego to tak szybko się skończyło?

"Udowodnię Ci" to naprawdę świetna historia typu New adult, która skradła moje serce. Nie jest to historia na jeden wieczór, choćby przez swoją objętość, jednak zdecydowanie jest warta czasu, który trzeba jej poświęcić. Styl autorki znany był mi już z jej debiutanckiej powieści, więc tu również bez problemu "weszłam" w tę historię, by skończyć ją z szokiem wymalowanym na twarzy, bo takiego zakończenie to ja się w ogóle nie spodziewałam!

Znalazłam w tej historii wszystko, za co cenie ten gatunek. Młodych ludzi, którzy uczą się życia. Popełniają błędy, zakochują się, często mówią coś, zanim pomyślą. Autorka pokazała nam przemianę, jaka zachodzi w bohaterach. Razem z nimi przeżywałam ich radości i troski. Było zabawnie, smutno, namiętnie i zaskakująco.

Co tu dużo mówić. Podobała mi się ta historia i to bardzo! Z niecierpliwością będę wyczekiwać tomu drugiego, bo autorka na koniec zaserwowała mi taką bombę, że żałuję, iż nie mam na półce ciągu dalszego.

Spędziłam z tą historią naprawdę udane godziny i z całego serca POLECAM!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Udowodnię ci
Udowodnię ci
Kamila Mikołajczyk
8/10

Posłuchaj mnie uważnie. Nigdy, nigdy nikomu nie ufaj. Nie wierz we wszystko co mówią inni. Ludzie kłamią. Oszukują. Ranią. Przez dziewiętnaście lat Larissa wysłuchała tych powtarzanych przez matkę...

Komentarze
Udowodnię ci
Udowodnię ci
Kamila Mikołajczyk
8/10
Posłuchaj mnie uważnie. Nigdy, nigdy nikomu nie ufaj. Nie wierz we wszystko co mówią inni. Ludzie kłamią. Oszukują. Ranią. Przez dziewiętnaście lat Larissa wysłuchała tych powtarzanych przez matkę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytaliście już tą książkę? Jeżeli jeszcze nie to wiedzcie, że musicie przygotować się na prawdziwy rollercoster emocji. Nie powiem, zmroziło mnie na początku jak zobaczyłam, że ten grubasek ma 500 s...

EW
@ewelina.leszczynska2694

"Udowodnię Ci" to bardzo poruszająca powieść o miłości dwojga ludzi Larissa od zawsze życie pod nadzorem matki. Dopiero co skończyła szkołę średnią, a już swoje plany skrywa przed toksyczną rodzicie...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka