Almond recenzja

W poszukiwaniu emocji

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @u2003 ·2 minuty
2021-12-20
Skomentuj
3 Polubienia
„Almond” to powieść napisana przez południowokoreańską pisarkę w języku koreańskim, na język polski została przetłumaczona z języka angielskiego, co przypomina mi trochę zabawę w „głuchy telefon”. Mam nadzieję, że polska wersja jest treściowo jak najbliższa oryginalnej. Tytuł nawiązuje do ciał migdałowatych – części układu limbicznego.

„Almond” przekazuje nam historię „tego, który nie czuł”. Narrator - Yunjae to chłopak, który cierpi na aleksytymię, chorobę tę udaje nam się poznać na kartach powieści, chociaż w uwagach możemy wyczytać, że pewną rolę grały tutaj również wyobrażenia autorki na jej temat. Oczywiście nie możemy traktować powieści jako niekwestionowanego źródła wiedzy, ale warto to tutaj zaznaczyć. Aleksytymia polega między innymi na niemożności określenia i rozumienia własnych emocji. Yunjae pokazuje nam, jak zmaga się z tą chorobą i jak jest ona odbierana w społeczeństwie. Ludzie często nie wierzyli w jego słowa, myśląc, że kłamie. Uznawali go również za dziwadło.

"Chcecie wiedzieć, co czułem? - zapytałem. Odpowiedziała mi cisza. Wszyscy czekali w milczeniu na moje następne słowa. - Nic."

Autorka w umiejętny sposób przekazuje nam historię Yunjae za jego pośrednictwem. Nie śledzimy jej w pełni chronologicznie, czasem chłopak, pod wpływem różnych czynników, przypomina sobie wydarzenia z przeszłości. Rozszerza to dany fragment historii. Jest to - w pewnym sensie - opis za pomocą obrazów. W każdym rozdziale widzimy zaledwie malutki ułamek, często tylko jedną scenę/wydarzenie. W całej powieści występują trzy brutalne sceny, pierwsza jest szczególnie mocna i dobijająca, które napędzają akcję.

Jest to opowieść bardzo kameralna, skupiona w przeważającej części na bohaterach, których możemy policzyć na palcach obu dłoni, a przede wszystkim ich emocjach, czy też ich braku. Wprowadzanie nowych postaci jest tutaj bardzo ważne i mimo niewielkiej objętości książki następuje bardzo wolno, dokładnie, krok po kroku. Dzięki temu możemy ich dobrze poznać. Mimo wszystko przyjaźń tu opisana, rozwija się dość szybko, co zrzucam na karb specyficzności bohaterów i samej powieści.

Zaobserwowałam tutaj dość dziwny, choć ciekawy zabieg uśmiercania żyjących bohaterów. Nie będę się nad tym rozwodzić, aby nie spojlerować. W przypisach, mimo, że nie jest ich zbyt wiele, możemy wyczytać kilka ciekawostek na temat Korei Południowej.

W pewnym momencie drobna rzecz spowodowała gigantyczny zwrot akcji, co mi się osobiście nie podobało. Uważam, że było to dość naciągane, chociaż miało pewien urok. Także pewien zbieg okoliczności przy końcu książki był zbyt przypadkowy. Za to kompozycja - pewien „krąg”, który zatoczyła fabuła, niezwykle mi się podobał.

„Almond” pokazuje jak ważny jest zwyczajny uśmiech i jak wiele może on znaczyć. Zahacza także o tematy miłości oraz przyjaźni, które nie mają z góry określonych ram. Pokazuje trudy miłości rodzicielskiej, szczególnie wobec dzieci, które nie wpisują się w standardy społeczne, są wyjątkowe z różnych powodów. Z całej powieści można by wyczytać wiele „złotych myśli” na przeróżne tematy. Autorka mówi nam o znaczeniach słów, o tym jak ich znaczenie przemija, wraz z ilością powtórzeń. Opowiada o tym, co oznacza „zwykłość”. Pokazuje pewną ironię, czy też przewrotność losu.

Mimo pewnych mankamentów jest to książka, z której na pewno wiele można wynieść.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu MOVA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10

Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Komentarze
Almond
Almond
Sohn Won-Pyung
7.9/10
Wielokrotnie nagradzany koreański bestseller, rekomendowany przez BTS – najpopularniejszy boys band na świecie. „Almond” to powieść uznana przez krytyków za wybitną historię o dorastaniu pośród ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja w akcji czytelniczej „Cosy places - twój ulubiony zakątek po sąsiedzku” Pierwszą książką o jakiej chce Wam opowiedzieć w ramach naszej akcji z @kawka.nad.ksiazka jest „Almond” Won-Pyung ...

@burgundowezycie @burgundowezycie

"Almond", którego autorem jest Won-Pyung Sohn jest jedną z tych pozycji, które potrafią poruszyć niezwykle poważne tematy przy jednoczesnej niewiarygodnej lekkości czytania, co nie zdarza się często....

@ksiazkowerecenzjenabi @ksiazkowerecenzjenabi

Pozostałe recenzje @u2003

Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Winnie z cmentarza

Nie jestem pewna, czy lubię tę książkę. Jest dziwaczna, nietypowa i - zgodnie z jej opisem - paranormalna. Opowiada o Winnifred, nastoletniej dziewczynie, która od dziec...

Recenzja książki Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Róże i fiołki
Róże i fiołki

„Róże i fiołki” to pierwszy tom trylogii Rosenholm. Tytułowe Rosenholm to szkoła magii, w której naukę rozpoczynają cztery główne bohaterki, które zostają przydzielone d...

Recenzja książki Róże i fiołki

Nowe recenzje

Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
Nasze portrety
Nasze portrety
@iza.81:

Zastanawialiście się, czy miejsce, w którym mieszkacie i żyjecie, ma na Was wpływ? A może jest na odwrót? To ono ma wpł...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl