Gruzińskie wino recenzja

Wakacje życia

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2020-11-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W tobie jest Gruzja, dziewczyno. Ty nie wracasz tam do domu. Tu, przy nas, jest twój dom 🍷

Opis ⭐️ Główna bohaterka zostawia dwie córeczki pod opieką byłego męża i wyjeżdża w podróż służbową do swojej kochanej Gruzji. Na miejscu dochodzi do wypadku, który prowadzi ją w ramiona dwóch przystojnych lekarzy. To dopiero początek wydarzeń, które całkowicie odmienią jej życie, a czytelnika doprowadzą do pochłaniania książki jednym tchem.

Styl ⭐️ To, co w innych książkach irytowałoby mnie swoją naiwnością, tutaj zostało podane tak wiarygodnie, że czułam się, jakbym wysłuchiwała opowieści dobrej przyjaciółki. Autorka ma lekkie pióro, świetne jej idzie pisanie, dlatego mam nadzieję, że nie poprzestanie na tym debiucie. Na pewno przeczytam kolejną jej książkę, a wiem już, że planuje kontynuację "Gruzińskiego wina" i ewentualnie powieść rozgrywającą się w Chorwacji! Z recenzowanym tytułem zapoznałam się w ramach wymiany booktourowej, ale zamówiłam już mój egzemplarz, bo mam pomysł, komu go podarować na święta.

Miejsce akcji ⭐️ Gruzja w tytule nie jest przypadkowa. Bohaterka uwielbia ten kraj, często go odwiedzała i dużo o nim opowiada. Dużo recenzentów pisało, że książka jest idealna na lato - ja uważam, że jest idealna na każdy czas, jeśli tylko jesteśmy gotowi do podróży. Szkoda tylko, że więcej w niej wymieniania pewnych miejsc i egzotycznych nazw, a mniej wydarzeń, które faktycznie dzieją się w charakterystycznym krajobrazie. Może to się zmieni w kolejnej części?

Bohaterowie ⭐️ Widziałam, że część osób narzekało na główną bohaterkę w recenzjach. Mnie nie irytowała, bo sama znam dorosłą kobietę, która podobnie mocno przeżywa różne wydarzenia w życiu i miłości do atrakcyjnych obcokrajowców, dlatego Ana wydawała mi się dosyć wiarygodna. Giorgi jest moim ulubionym bohaterem, nareszcie spotykałam w romansie mężczyznę, który zachowuje się jak prawdziwy dżentelmen!

Zakończenie ⭐️ To najsłabszy punkt powieści według mnie. Trzeba było pozamykać wszystkie wątki i zostało to zrobione w bardzo dramatyczny sposób. Do tego stopnia, że przestałam przeżywać te wydarzenia, a zaczęłam przewracać oczami.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gruzińskie wino
Gruzińskie wino
Anna Pilip
6.7/10
Cykl: Gruzińskie wino, tom 1

Miłosne rozterki, górskie widoki, zapach kolendry… Czy da się pogodzić codzienność z pragnieniami? Kiedy Ana, trzydziestoletnia rozwódka, niespodziewanie dostaje propozycję wyjazdu służbowego do Tbil...

Komentarze
Gruzińskie wino
Gruzińskie wino
Anna Pilip
6.7/10
Cykl: Gruzińskie wino, tom 1
Miłosne rozterki, górskie widoki, zapach kolendry… Czy da się pogodzić codzienność z pragnieniami? Kiedy Ana, trzydziestoletnia rozwódka, niespodziewanie dostaje propozycję wyjazdu służbowego do Tbil...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Gruzińskie wino" to debiutancka powieść Anny Pilip. Akcja książki toczy się zarówno w Polsce jak i w Gruzji. Główną bohaterkę poznajemy w momencie, gdy otrzymuje ona od swej szefowej służbowe polece...

@edytre @edytre

Gruzińskie wino Bardzo lekka i niezobowiązująca lektura. Główna bohaterka – matka, rozwódka, osoba szukająca spokoju i wytchnienia, bijąca się z myślami, walcząca o siebie i swoje nowe życie. ...

@Suzbook.e @Suzbook.e

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu
Zakład psychiatryczny Arkham
Koniec może być początkiem

Przywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka