Wichrowe Wzgórza recenzja

Wichrowe wzgórza

Autor: @addictedtobooks ·3 minuty
2015-10-22
Skomentuj
1 Polubienie
Jest schyłek XVIII wieku. Earnshaw jest właścicielem ogromnej posiadłości Wuthering Heights, w której mieszka wraz z dwójką swoich dzieci: Catherine oraz Hindleyem. W otoczeniu pięknych wrzosowisk oraz malowniczego krajobrazu Angli, cała rodzina prowadzi sielankowe życie. Tak jest do czasu, gdy pewnego dnia Earnshaw postanawia sprowadzić do domu bezdomnego i pełnego tajemnic chłopca, którego nazywa Heathcliff. Wkrótce staje się on główną przyczyną zazdrości Hindleya o miłość ojca, który ma wyjątkową słabość do sieroty. Tak oto nawiązuje się pełna nienawiści relacja pomiędzy chłopcami, która już wkrótce doprowadzi do tragedii …

„W każdej chmurze, w każdym drzewie, nocą wypełniając powietrze, w dzień uchwytny przelotnie w każdej rzeczy, jaka jest, jej obraz otacza mnie zewsząd! […] Świat cały jest przerażającą kolekcją świadectw, że ona istniała i żem ją stracił!”

Catherine oraz Heathcliffa zaczyna łączyć coraz silniejsza więź, która wkrótce stanie się przyczyną ich zguby. Oboje przestają się liczyć z normami obyczajowymi, czy też etykietą, a jedyne co jest dla nich ważne, to spędzenie wspólnie każdej wolnej chwili. Wkrótce pomiędzy nimi rodzi się miłość, która nie wpływa na nich jednak korzystnie. Uczucie to obnaża ich najbardziej mroczną naturę, która jest mściwa oraz dzika. Na ich drodze do szczęścia stoi jednak wiele przeszkód, które uniemożliwiają im rozpoczęcie wspólnego życia. Czy Catherine oraz Heathcliff mają jakąkolwiek szansę na wspólną przyszłość? Oraz czy będą w stanie zapomnieć o łączącym ich uczuciu?

„[…] największą ideą w moim życiu jest on. Jeśliby wszystko inne zginęło, a on by pozostał, mogłabym istnieć dalej, a jeśli wszystko inne przetrwałoby, a on został unicestwiony, wszechświat stałby mi się wielkim nieznajomym, nie czułabym się już jego częścią.”

Tuż obok majątku Wuthering Heights znajduje się Drozdowe Gniazdo, które jest posiadłością zamożnych Lintonów. To właśnie tam mieszka Edgar wraz z siostrą Izabelą, którzy wkrótce zaprzyjaźniają się z Catherine. Chłopiec zachwyca dziewczynę swoją wyjątkową ogładą oraz urodą, a fakt, że jego rodzina posiada bardzo duży majątek, powoduje, że staje się on idealnym kandydatem na przyszłego męża. Jednak Catherine nie jest w stanie zapomnieć o Heathcliffie, który nawiedza każdą, nawet najmniejszą jej myśl. Czy dziewczyna będzie kierować się rozsądkiem i wyjdzie za Edgara? A może postanowi sprzeciwić się woli jej rodziny i pójdzie za głosem serca? Jak zakończy się cała ta historia?

„Dlaczego zdradziłaś własne serce, Cathy? […] Zabiłaś samą siebie. Tak, możesz mnie całować i płakać, możesz wydrzeć ze mnie pocałunki i łzy, spalą cię one, przeklną. Kochałaś mnie, jakie prawo miałaś zatem, by mnie opuścić?”

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Emily Brontë i przyznaję, że byłam niezwykle ciekawa czy „Wichrowe wzgórza” spodobają mi się tak bardzo, jak niektórym z Was. Wielokrotnie czytałam o niej pozytywne opinie, jednak nigdy nie byłam w stanie jakoś się za nią zabrać. Dopiero teraz uświadomiłam sobie, jak wiele przez cały ten czas traciłam. Książka zachwyciła mnie przede wszystkim swoim mrocznym klimatem, który już od pierwszych stron fascynuje oraz często niepokoi czytelnika. Autorce udało się stworzyć coś naprawdę wyjątkowego oraz niepowtarzalnego, czego nie da się od tak zapomnieć. Historia Catherine oraz Heathcliffa pełna jest niespełnionej namiętności oraz dzikości, która powoli doprowadza każdego z nich do obłędu.

Ogromnym atutem tej książki są bohaterowie, którzy są niezwykle intrygujący oraz na swój sposób wyjątkowi. Najbardziej fascynujący była dla mnie Heathcliff, który już od pierwszych stron stanowił dla mnie jedną wielką zagadkę, którą chciałam jak najszybciej zgłębić. Bardzo podoba mi się to, że dzięki tej książce możemy lepiej poznać realia, w jakich żyli ludzie w zupełnie innej epoce. To było dla mnie niezwykłe doświadczenie, które pozostanie ze mną przez bardzo długi czas. Podczas lektury „Wichrowych wzgórz” towarzyszyło mi wiele emocji, których dostarczali mi zarówno Catherine, jak i Heathcliff. Podsumowując, jestem naprawdę oczarowana tą książką i nie wiem, jak mogłam tak długo zwlekać z przeczytaniem jej. Polecam!
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrowe Wzgórza
40 wydań
Wichrowe Wzgórza
Emily Brontë
8.5/10

Jak tu nie dziwić się wiktoriańskim krytykom, którzy uważali wspaniałą powieść Emily Brontë za ekscentryczną, a nawet brutalną. Nigdy jeszcze (i chyba nigdy później) taka opowieść o wszechpotężnym, ni...

Komentarze
Wichrowe Wzgórza
40 wydań
Wichrowe Wzgórza
Emily Brontë
8.5/10
Jak tu nie dziwić się wiktoriańskim krytykom, którzy uważali wspaniałą powieść Emily Brontë za ekscentryczną, a nawet brutalną. Nigdy jeszcze (i chyba nigdy później) taka opowieść o wszechpotężnym, ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje czwarte czytanie "Wichrowych Wzgórz", po dość długiej przerwie - około dwudziestu lat. Zaskakującym jest dla mnie, że za każdym razem zwracam uwagę na coś innego. O ile przy pierwszym czytani...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

10/10 jest to pierwsza myśl, kiedy myślę o „Wichrowych Wzgórzach”. Jest to jedna z tych książek, którą chcesz szybko pochłonąć z ciekawości co dalej, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby się skończy...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Pozostałe recenzje @addictedtobooks

Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Dalszy ciąg niezapomnianych przygód Gregora w Podziemiu

Po wypełnieniu dwóch Przepowiedni Gregor ma nadzieję, że będzie mógł w końcu wieść spokojne oraz szczęśliwe życie. Ostatnie wydarzenia nie pozwalają chłopakowi spokojnie ...

Recenzja książki Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Idź, postaw wartownika
Idź, postaw wartownika

Dwudziestosześcioletnia Jean Louise Finch powraca w rodzinne strony po długim pobycie w Nowym Jorku. Dziewczyna nie zamierza jednak pozostać w Maycomb długo, mimo iż z ty...

Recenzja książki Idź, postaw wartownika

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri