Wielkie kłamstewka recenzja

"Wielkie kłamstewka"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2024-03-14
Skomentuj
16 Polubień
“Każdy związek ma swoje rysy. Upadki i wzloty. Jak macierzyństwo”.

Przedmieścia Sydney, na pół roku przed dramatycznymi wydarzeniami, jakie miały miejsce na integracyjnym wieczorku. Wtedy to doszło do morderstwa. Trzy zupełnie różne kobiety, Celeste, Jane i Madeline, każda z nich zmaga się z własnymi demonami, a łączy je więcej niż mogłoby się wydawać. Celeste ma wszystko, o czym może zamarzyć kobieta, urodę, kochającego męża, udane dzieci, pieniądze. A jednak to wszystko pozory, gdzieś za tym wszystkim, głęboko, skrywa mroczne tajemnice. Jane jest samotną matką pięcioletniego synka, młoda kobieta ma za sobą bolesną przeszłość, o której chce zapomnieć, zostawić za sobą. Przeprowadzka w nowe miejsce ma pozwolić zacząć jej wszystko od nowa. I Madeline pewna siebie, przebojowa, o niewyparzonym języku kobieta. Z nią lepiej nie zadzierać, w głębi siebie nosi niechęć do byłego męża i jego nowej żony.

Czy można dokonać wyboru między mniejszym a większym złem? Wnikliwa perspektywa, ukazująca psychologiczne studium ludzkich zachowań. Wielowątkowa akcja powieści toczy się dynamicznie i wzbudza ogromne emocje. Fabuła dopracowana w każdym szczególe, napięcie wzrasta w miarę czytania, ukazuje skomplikowane, trudne relacje międzyludzkie. Autorka pisze niesamowicie lekko, płynnie, barwnie, ze sporą dawką dobrego humoru i wyważonej ironii. Z wyczuciem oddaje drgania serca, wewnętrzne rozterki, zmagania, jakie stają się udziałem naszych bohaterów. A ci rewelacyjnie, wiarygodnie ukazani, to oni są niepodważalnym atutem powieści. Moje serce skradła Madleine jej szczerość, poczucie własnej wartości, siła charakteru niezmiennie robiły na mnie wrażenie.

Pisarka wciąga nas w wir wydarzeń, porusza trudne tematy natury społecznej. Intrygujący wątek kryminalny idealnie współgra z zajmującą obyczajowością. Wydawać by się mogło, że to kolejna lekka powieść, o której się szybko zapomni, nic bardziej mylnego! To było niesamowite, wnikliwe i mocne! Cały czas miałam wrażenie, że razem z bohaterami przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki. Intrygi, plotki, niedomówienia, pozornie, tylko pozornie niewinne kłamstewka. Ich siła bywa ogromna, powodują zamęt, chaos, utrudniają życie. Skomplikowane relacje rodzinne, małżeńskie, rodzicielskie, przemoc psychiczna i fizyczna. Samotne macierzyństwo, nadopiekuńczość, która bywa bardzo krzywdząca. Umiejętnie stwarzana gra pozorów, wyidealizowane życie, pojawiające się skazy, i kłamstwa, coraz większe kłamstwa.

Przez powieść się płynie, a emocje buzują! Poruszająca, realna, zabawna i jednocześnie niepokojąca opowieść. Daje do myślenia, zmusza do refleksji. Czytanie od początku do końca było ogromną przyjemnością, chwilami wzruszenia i szczerego uśmiechu. Serdecznie polecam, czytajcie warto!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-14
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielkie kłamstewka
4 wydania
Wielkie kłamstewka
Liane Moriarty
8.2/10

Im bardziej coś ukrywasz, tym większej mocy nabiera sekret. Co wydarzyło się tego wieczora? Morderstwo czy zwykły wypadek? Wiadomo tylko, że ktoś nie żyje. Ale kto jest winien? Z Madeline...

Komentarze
Wielkie kłamstewka
4 wydania
Wielkie kłamstewka
Liane Moriarty
8.2/10
Im bardziej coś ukrywasz, tym większej mocy nabiera sekret. Co wydarzyło się tego wieczora? Morderstwo czy zwykły wypadek? Wiadomo tylko, że ktoś nie żyje. Ale kto jest winien? Z Madeline...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Big Little Lies" autorstwa Liane Moriarty to pełna emocji powieść obyczajowa, która skupia się na życiu trzech kobiet – Madeline, Celeste i Jane – których losy splatają się w wyniku tajemniczego mor...

@marzena.matera @marzena.matera

Z pozoru niewinne sekrety, małe kłamstewka , tajemnice skrywane nawet przed najbliższymi - któż z nas ich nie ma. Trzymamy jest w ukryciu by nie ranić osób, na których nam zależy, nie psuć swojego do...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało