Pensjonat na wrzosowisku recenzja

Wiwat niezdecydowanie!

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-04-17
Skomentuj
3 Polubienia
Zachwyciłam się okładką tej książki, jest piękna naprawdę. Zachęcający także opis, no i trochę rozczarowania.
To historia Basi i Marka stosunkowo młodego małżeństwa, które wyjeżdża za granicę tak jak wszyscy dla pieniędzy. On pracuje, chyba całkiem nieźle zarabia, ona wychowuje dzieci, dwie córki nastolatki oraz synka małego przedszkolaka. i tu przychodzi na nią jakaś chwila no nawet nie wiem czego, gdy Barbara postanawia na przekór rodzinie udać się w podróż wakacyjną z synkiem w zupełnie przeciwnym kierunku niż pozostali. Chce w ten sposób osiągnąć... no właśnie nie byłam w stanie zrozumieć tej decyzji, tak jak akceptacji tego faktu przez małżonka. No nie wiem nie pojęte to dla mnie porywanie się z motyką na słońce.
No ale cóż ona na północ oni na południe. I tak niespiesznie się to rozkręcało, Basia sama nie wiedziała czego chce, ale dotarła do miejsca zakotwiczenia , do małego pensjonatu z przemiłą Charoll w roli gospodyni. Przechodząc do ciekawszego wątku kobieta ulega wypadkowi. Jest dotkliwie pogryziona przez psa i ląduje w szpitalu. I tu kolejna niepojęta rzecz dla mnie, bo nie informuje swojego własnego małżonka o tym fakcie! No przecież zostawia małe dziecko z zupełnie obcą osobą!
Czas rekonwalescencji Barbary upływa pod znakiem przeglądania tajemniczego pudełka, które otrzymała w spadku po zmarłej niedawno dalekiej kuzynce. Autorka wplata tu trochę zagmatwanych losów rodzinnych wprowadzając jeszcze większy zamęt w głowie Basi. Tu fajnie zagrała postać Charoll , która sprowadza na ziemię kobietę, pokazuje, że trzeba się cieszyć tym co się ma i szukać w tym pozytywów.
Na duży plus można zaliczyć pokazanie naprawdę ładnych angielskich uliczek, romantycznych wrzosowisk, które zachwycają także główną bohaterkę.
Podobno jest to pierwsza część serii, ale jeśli będzie ona konstruowana tak samo rozwlekle jak ta obecna, to jakoś nie mam ochoty chyba ponownie sięgnąć po książkę i zmierzyć się znów z dosyć nijaką Barbarą. No chyba, że wątek o pensjonacie zostanie rozbudowany, bo chyba taki był pierwotnie zamiar.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pensjonat na wrzosowisku
3 wydania
Pensjonat na wrzosowisku
Anna Łajkowska
7.1/10
Cykl: Wrzosowisko, tom 1

Pełna ciepła i refleksji, momentami gorzka opowieść o dylematach i samotności kobiety rzuconej daleko od ojczyzny, oderwanej od przyjaciół, rodziny i pracy zawodowej, o jej tęsknocie za dawnym życiem...

Komentarze
Pensjonat na wrzosowisku
3 wydania
Pensjonat na wrzosowisku
Anna Łajkowska
7.1/10
Cykl: Wrzosowisko, tom 1
Pełna ciepła i refleksji, momentami gorzka opowieść o dylematach i samotności kobiety rzuconej daleko od ojczyzny, oderwanej od przyjaciół, rodziny i pracy zawodowej, o jej tęsknocie za dawnym życiem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zaczęłam mieć poczucie zmarnowanego życia. To, co miało być przejściowe, stało się nudną codziennością, a ja przestałam liczyć, że cokolwiek dobrego może mnie jeszcze w życiu spotkać. Nigdy się tego...

@Zwiazana_z_ksiazkami @Zwiazana_z_ksiazkami

Na wrzosowisko! Nie w Bieszczady, ale na Wichrowe Wzgórza, romantyczne i tajemnicze. Jaka jest najlepsza pora na pisanie recenzji? Może 5.55 w niedzielę? Ta recenzja właśnie powstaje o tej porze....

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka