My recenzja

Wybór: albo szczęście bez wolności, albo wolność bez szczęścia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2020-10-09
Skomentuj
25 Polubień
Czytając książkę Zamiatina gdzieś z tyłu głowy miałam „Kandyda” Voltaire’a. W obu przypadkach bohaterowie pragną udowodnić, że żyją w najlepszym z możliwych światów. Oczywiście świat w obu powieściach jest zupełnie inny, a także język powieści. Główny bohater i narrator w powieści „My”, ∆-503 , jest matematykiem, a więc jego język jest dość chropowaty, skrótowy, mamy wrażenie, że ma trudności z przelaniem swoich myśli na papier. Czytelnik musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy świat, w którym żyje ∆-503 jest najlepszym z możliwych światów. Czym jest dla nas szczęście?

Ciekawa jest sama geneza powstania utworu. Książka została napisana w 1920 roku i jest jakby odpowiedzią na dążenia rewolucji bolszewickiej i samego Lenina, której autor był świadkiem. Jakby podpowiadał, jakie warunki muszą być spełnione, aby ideały państwa komunistycznego mogły być spełnione. W tym czasie panował wielki głód i walka Lenina z chłopami. Pokazuje w książce miasto, które uniezależniło się od wsi. Wręcz odcięło się od wszystkiego, co nie jest uporządkowane, a takim właśnie jest świat przyrody. Świat i życie powinno być uporządkowane. Takie właśnie życie prowadzi nasz bohater. W tym świecie wszystko jest rzeczywiste, ściśle określone i uporządkowane, jak w matematyce. Jednak nawet w tej matematyce, gdzie wszystko można odnieść do świata realnego istnieje coś takiego jak liczby urojone, które nie mają odniesień do rzeczywistości. Jednym z problemów Lenina było, że w rodzinach, w mieszkaniach mogła rozwijać się kontrrewolucja. Rozwiązanie jest proste, szklane domy, gdzie każdy każdego obserwuje. Oczywiście nie istnieje coś takiego jak rodzina, a potrzeby seksualne zostały w dość prosty sposób rozwiązane. Jean-Paul Sartre powiedział kiedyś, że „ Człowiek projektuje siebie i jest skazany na wolność i odpowiedzialność, której nie może już przenieść do Boga”. Można jednak tę wolność i odpowiedzialność przenieść na partię, albo jak w tym wypadku na Państwo Jedyne i Dobroczyńcę. Jednak najsłabszym ogniwem jest sam człowiek. Mimo, że przez całą powieść słyszałam jakby echo wiersza Majakowskiego” Jednostka – zerem, jednostka – bzdurą”, świadomość indywidualna to choroba, nie ma ja jest tylko my. Jednak sam bohater zauważa, że każdy człowiek z jego otoczenia choćby z wyglądu, ale też ze sposobu zachowywania się jest inny. Drugim i chyba najważniejszym problemem są nasze uczucia i wyobraźnia. W książce określane są jako dusza, najgroźniejsza choroba. Czy jednak i na to nie znajdzie się lekarstwo? Mocną stroną tej książki są jej bohaterowie. Każda z osób występujących w książce jest głęboko przemyślana przez autora. Każda z nich jest indywidualnością, czego innego oczekujących od życia i inaczej widzi świat wokół siebie. Tak jak jeszcze mężczyzn można wpisać w ogólny schemat, tak każda kobieta jest inna i czego innego oczekuje od życia. Widzimy podział na świat mężczyzn i świat kobiet, który jest o wiele bardziej skomplikowany. Czy ten świat przetrwa?

Powieść „My” jest najsłynniejszą dystopią w literaturze, która inspirowała Aldousa Huxley czy George'a Orwell. Jednak jej wymowa jest nadal aktualna, cały czas jest dla nas przestrogą. Pokazuje jak pod płaszczykiem dobra i szczęścia ogółu wprowadzić totalitaryzm, że dobro zorganizowane staje się złem. Obserwując współczesne społeczeństwa niestety obserwujemy takie zapędy, nie tylko w Chinach. Książka jest poruszająca, wręcz przerażająca, ale świetnie napisana i warta przeczytania.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-03
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
My
2 wydania
My
Jewgienij Zamiatin
6.9/10
Seria: Wehikuł czasu [Rebis]

Niech żyje Państwo Jedyne! Jego obywatele poddani są nieustannej inwigilacji. Wolność i indywidualizm są z założenia złe, gdyż wprowadzają tylko chaos i anarchię. Domy mają szklane ściany, by wszyscy...

Komentarze
My
2 wydania
My
Jewgienij Zamiatin
6.9/10
Seria: Wehikuł czasu [Rebis]
Niech żyje Państwo Jedyne! Jego obywatele poddani są nieustannej inwigilacji. Wolność i indywidualizm są z założenia złe, gdyż wprowadzają tylko chaos i anarchię. Domy mają szklane ściany, by wszyscy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę Zamiatina sięgnąłem po lekturze „Maszyny i śrubek” Hellera, gdzie wielokrotnie była przywoływana, bo rosyjski autor maluje obraz idealnego społeczeństwa przyszłości, które niepokojąco przy...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano tam komunizm. Jednak do tej pory czytałam książki n...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
Muzyka duszy
Czy może istnieć świat bez muzyki?

Ponoć muzyka łagodzi obyczaje. Na pewno nie w Świecie Dysku, gdzie pojawiła się nowa kapela składająca się z druida, trolla i krasnoluda. Stworzyli muzykę wykrokową, któ...

Recenzja książki Muzyka duszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka