Wyrobisko recenzja

Wyrobisko, czyli historia z dreszczykiem pisania w duecie.

Autor: @nowika1 ·2 minuty
2023-11-28
Skomentuj
5 Polubień
Kiedy spotykają się dwie znakomite autorki mrocznych opowieści z zamiarem napisania wspólnej historii to musi się zadziać.
Swoją drogą ciekawa jestem, jak wygląda proces takiego wspólnego pisania?
Ewa Przydryga i Małgorzata Oliwia Sobczak, obie panie poczytuję sobie wieczorową porą, obie potrafią dostarczyć wrażeń i emocji.
Choć każda z pewnością jest indywidualistką, to w duecie dały radę i w efekcie otrzymałam całkiem niezłą historię.
Już samo tło wydarzeń jest oryginalne, bo akcja tego psychologicznego thrillera rozgrywa się w podziemiach Kopalni Soli w Wieliczce. Nieźle, prawda? Na samą myśl, że można tam utknąć dopadają mnie klaustrofobiczne drgawki.
Kilometry podziemnych korytarzy, głęboko w dół, i choć lśniące solne rzeźby i komnaty, solankowe jeziora mogą zachwycać, to baśniowy klimat może zamienić się w koszmar, jeśli okaże się, że wyjście zostało odcięte, a kopalnia stała się więzieniem.
Ośmioro ludzi schodzi w głąb, aby nagrać dokument o kopalni. Tylko że chwilę później mamy wybuch, pierwszego trupa i ta niewielka grupa zostaje uwięziona w solnych korytarzach. Jedno z nich z pewnością zabiło.
Okazuje się, że nic, co się wydarzy nie jest, aż takie przypadkowe, jak z początku może się wydawać, a powiązania między bohaterami powoli wychodzą na jaw w retrospekcjach malujących sylwetki, każdego z nich.
Każdy z tej ósemki ma coś na sumieniu, każdy ma swój własny zamiar i cel, moralność i praworządność schodzi na dalszy plan.

Atmosfera uwięzienia, zagrożenia i wzajemnej nieufności może sprawić, że legendy Wieliczki odżyją. Tak jak ta o Białej Damie zarażającej smutkiem, wabiącej i sprowadzającej nieszczęście. Czy ta ulotna, eteryczna złuda pojawia się w głowach spanikowanych ludzi, czy w kopalni budzą się nadprzyrodzone moce? Lęk, strach, panika. Tu nie tylko kopalnia jest zagrożeniem, ale zakamarki ludzkiej psychiki i drugi spanikowany lub zdesperowany człowiek.
Nie zaufasz drugiemu, jeśli nie możesz zaufać samemu sobie. Rozpoczyna się gra na śmierć i życie, wyścig z czasem, z samym sobą i z drugim człowiekiem.

Miałam niezłą zabawę, główkując, gdzie swoje miejsce w tej historii zaznaczyła Pani Przydryga, a gdzie Pani Sobczak. Mam na ten temat pewne refleksje😉.

Żeby poznać rozwiązanie tej kryminalnej intrygi musisz poznać wszystkie tajemnice, poskładać je w całość, posklejać z kawałków zdarzeń i wydarzeń, wniknąć w psychikę każdego z bohaterów, odrzeć ich z najmroczniejszych tajemnic. A kiedy wydrzesz się z ciemnych korytarzy kopalni i zaczerpniesz świeżego powietrza, to na tych wszystkich ludzi, których poznałeś podczas tej wyprawy spojrzysz zupełnie inaczej.
Wszyscy mamy swoje tajemnice, niektóre z nich są gęste i mroczne. Niektóre z nich mogą prowadzić do zbrodni, wystarczy, że pojawią się ku temu sprzyjające okoliczności 😈.
To było fajne czytelnicze doświadczenie i serdecznie polecam sprawdzić ten duet😉, ale ....
teraz zdradzę wam moją małą tajemnicę, jednak preferuję czytać panie Przydrygę i Sobczak indywidualnie🤷‍♀️.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-14
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyrobisko
Wyrobisko
Małgorzata Oliwia Sobczak, Ewa Przydryga
7.2/10

W ciemności wychodzi na jaw najmroczniejsza strona ludzkiej natury. Wybuch, a potem martwa cisza. Na tafli słonego jeziora unoszą się zwłoki młodego mężczyzny. To pracownik lokalnej stacji telewiz...

Komentarze
Wyrobisko
Wyrobisko
Małgorzata Oliwia Sobczak, Ewa Przydryga
7.2/10
W ciemności wychodzi na jaw najmroczniejsza strona ludzkiej natury. Wybuch, a potem martwa cisza. Na tafli słonego jeziora unoszą się zwłoki młodego mężczyzny. To pracownik lokalnej stacji telewiz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Iwona ma nakręcić dokument w Wieliczce. Kobieta z uwagi na swoje lęki z dużą niepewnością podchodzi do sprawy, ale czuje też, że musi to zrobić. Na dodatek jej szefem jest jej mąż, mężczyzna do szpik...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

"Kopalnia robiła go w konia. Zirytowany pokręcił głową. Przebiegła suka – pomyślał z odrazą.– Przebiegła, martwa, słona suka. Zacisnął pięść i znów uderzył nią w skałę. Była twarda i gładka, zupełnie...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Pozostałe recenzje @nowika1

Czarne owce
Czarne owce.

W listopadowej akcji czytaj pl postanowiłam sięgnąć po powieść autorstwa Nataszy Sochy pod tytułem "Czarne owce. Opowieść o kobietach wiernych sobie." Od dłuższego czasu...

Recenzja książki Czarne owce
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy.

"Historia opowiedziana w powieści jest prawdziwa, choć się nie zdarzyła. Nie jest to katalog politycznych, ekonomicznych czy militarnych zdarzeń, ale próba zrozumienia m...

Recenzja książki Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie