Pogrom w przyszły wtorek recenzja

Wyzwolenie, które nie niesie wyzwolenia.

Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2023-09-20
2 komentarze
34 Polubienia
Jest wrzesień 1945 roku, w Lublinie wojna się skończyła, ale nastał następny terror tym razem komunistyczny. Nadal są wojska rosyjskie, do tego NKWD, SB i partia komunistyczna Rządzą teraz Lublinem według własnych zasad. Na Zamku Lubelskim, gdzie kiedyś było więzienie gestapo, teraz jest więzienie SB i tortury jeszcze gorsze. W więzieniu tym od roku przebywa Komisarz Maciejewski poddawany regularnym i okrutnym przesłuchaniom mającym na celu złamanie go i skłonienie do kolaboracji. Major Grabarz pragnie udowodnić, że Maciejewski w czasie wojny pomagał w zagładzie Żydów, ale żaden Żyd nie chce zeznawać przeciw Maciejewskiemu. Nieoczekiwanie major Grabarz składa mu ofertę nie do odrzucenia, wypuści go z więzienia, gdy ten podejmie się znaleźć morderców pewnego Żyda, Wasertregera, który miał zeznawać w sądzie. Maciejewski ma świadomość, że ta władza się nie zmieni, a więc trzeba nauczyć się z nią żyć. Przede wszystkim pragnie odzyskać swoją żonę Róże i synka, aby przeżyć Róża, związała się z sekretarzem partyjnym Wolakiem. Pragnie też wydostać z więzienia swojego przyjaciela Fałniewicza. Wychodząc z więzienia jest zupełnie sam, zrujnowany psychicznie i fizycznie. Musi odzyskać siły, a także własne mieszkanie, które już zdążyli zając dzicy lokatorzy. Pragnie odzyskać swój honor i pozbyć się łatki kolaboranta. Okazuje się, że bardzo ciężko mu odnaleźć się w Lublinie pod nową władzą. Pieniądze, które otrzymał, starczyły mu na jeden dzień, a więc szuka pracy. Szabrownicy, szmalcownicy i różnego rodzaj kolaboranci z okresu wojny, jako pierwsi pozapisywali się do partii, są na wysokich stanowiskach i uważają, że są bezkarni. Maciejewski ma jednak duszę policjanta i według niego każda zbrodnia powinna być ukarana, a więc mimo braku odznaki policyjnej rozpoczyna śledztwo. Nie wie, komu może zaufać, uczy się reguł panujących teraz w mieście. Wymaga to od niego dużej ostrożności, aby wskazując winnych na nowo nie znaleźć się w więzieniu. Pragnie odkryć, kto na śmierci Wasertregera najwięcej zyskał, kto chciał, aby on zniknął. Okazuje się, że ta zbrodnia to tylko wierzchołek góry lodowej, śledztwo coraz bardziej się komplikuje. Zyga trafia w sam środek walki o władzę, a ciemne interesy prowadzą ludzie wysoko postawie politycznie. Niestety w Lublinie szykuje się o wiele gorsza zbrodnia, właściwie pogrom. Czy uda się komisarzowi powstrzymać pogrom, a także czy uda mu się odzyskać żonę i synka?

Mnie bardziej od zagadki kryminalne, która jak zwykle u Wrońskiego jest ciekawa, zainteresował opis życia w powojennym Lublinie. Wroński doskonale odtwarza klimat i topografię dawnego Lublina. Niema w mieście radości po odzyskaniu niepodległości, gdyż jeden terror zamienił się na inny. Milicja, NKWD, UB, Armia Czerwona, Partia sieją postrach – nie tak ludzie sobie wyobrażali wolną Polskę. Panuje powszechne rozczarowanie, przygnębiająca atmosfera, gdzie ludzie boją się siebie nawzajem, nie wiadomo gdzie wróg, gdzie przyjaciel, każdy może być donosicielem. W tej atmosferze świetnie rozrastają się ciemne interesy najczęściej powiązane z władzą. Smutny obraz miasta i ludzi w nim żyjących, zagubionych i przestraszonych, niepewnych jutra. Dzięki temu książka „Pogrom w przyszły wtorek” jest nie tylko ciekawym retro kryminałem, ale ukazuje część naszej historii przez lata przemilczanej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-27
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pogrom w przyszły wtorek
4 wydania
Pogrom w przyszły wtorek
Marcin Wroński
7.2/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 5
Seria: Mroczna Seria

Piąty kryminał retro z lubelskim gliną! Zygmunt Maciejewski, komisarz przedwojennej policji, już rok spędził w więzieniu i jest rozpracowywany przez okrutnego ubeka. Wprawdzie major Grabarz nie zdołał...

Komentarze
@almos
@almos · 8 miesięcy temu
Dobra recenzja, rzeczywiście Wroński świetnie opisuje realia historyczne.
× 7
@jatymyoni
@jatymyoni · 8 miesięcy temu
Dziękuję.
× 3
@Wiesia
@Wiesia · 7 miesięcy temu
Świetna recenzja, zachęcająca do przeczytania książki.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · 7 miesięcy temu
Dziękuję
× 1
Pogrom w przyszły wtorek
4 wydania
Pogrom w przyszły wtorek
Marcin Wroński
7.2/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 5
Seria: Mroczna Seria
Piąty kryminał retro z lubelskim gliną! Zygmunt Maciejewski, komisarz przedwojennej policji, już rok spędził w więzieniu i jest rozpracowywany przez okrutnego ubeka. Wprawdzie major Grabarz nie zdołał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marcin Wroński to postać o bogatej pisarskiej przeszłości, która w ostatnim czasie z wyjątkowym sentymentem wraca do dawnego Lublina. Na potrzeby swojej pasji stworzył bohatera serii kryminałów w styl...

@alison2 @alison2

Kolejne spotkanie z Zygą Maciejewskim, prowadzącym śledztwo. Tym razem w jeszcze bardziej nietypowych warunkach niż zwykle. Komisarz Maciejewski otrzymuje zadanie rozwikłania okoliczności zabójstwa Ży...

@zuzankawes @zuzankawes

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Tlen
Nowe wyzwania

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne oceny i wymyka się klasyfikacji. Teoretycznie jest...

Recenzja książki Tlen
Ścieżki śpiewu
Ziemia jest Święta.

Nie dziwię się, że książka stała się bestsellerem, gdyż rzadko można przeczytać książki o Aborygenach, wiecznych nomadach. Chatwin był ciekawą postacią, która prowadził ...

Recenzja książki Ścieżki śpiewu

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl