Dziedzictwo von Schindlerów recenzja

"Z pisarzami nie ma żartów"

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-11-18
Skomentuj
10 Polubień
Już od dawna planowałam zawrzeć bliższą znajomość z Wojciechem Wójcikiem, jednak wciąż nie było nam po drodze. Gdy tylko nadarzyła się okazja, by jego najnowszą książkę otrzymać z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, skwapliwie z niej skorzystałam.

Ośmioro czołowych polskich pisarzy zostało zaproszonych do malowniczo położonego Dworku von Schindlerów, u brzegów jeziora Śniardwy. Mają za zadanie napisać osiem opowiadań o treści powiązanej z dziejami dworku, a opowiadania te mają być następnie wydane w formie antologii. Praca ma trwać miesiąc, a oni zostaną za nią sowicie wynagrodzeni. Panuje między nimi skrywana niechęć i zazdrość a mroczne nastroje podsyca wiadomość, że jeden z nich, całkiem niedawno, zginął tragicznie na terenie tejże posiadłości.
Jedna z zaproszonych pisarek jest przyjaciółką zmarłego, wraz z miejscowym byłym policjantem zapragnie rozwikłać zagadkę jego śmierci. Czy miała ona coś wspólnego z tematem opowiadania, nad którym pracował? Co takiego odkrył, że musiał zapłacić za to życiem?

Książkę, mimo swej obszerności, czyta się lekko i szybko, a wszystko to za sprawą stylu i języka użytego przez autora, niezwykle przyjemnego w odbiorze.
Zbiorowisko ludzi o tak różnych charakterach gwarantuje naprawdę wiele emocji, a kilkusetletni dworek skrywa niejedną, niechlubną historię. Jedną z nich są dwa tajemnicze i do dziś niewyjaśnione zaginięcia młodych dziewcząt, które pracowały w dworku jako kelnerki. Jedna przed wojną a druga, w czasach współczesnych. Ponoć odpłynęła w siną dal na jachcie widmo należącym do rodziny Schindlerów.
Niby wszystko w porządku, jest ciekawa zagadka, i to nie jedna! Plus cała plejada ciekawych postaci, ale nadmierne rozciągnięcie w czasie pewnych wydarzeń, powoli, acz nieubłaganie zgasiło moje zainteresowanie a początkowe napięcie, gdzieś umknęło. Myślę, że wszystkim wyszłaby na dobre, gdyby skompresować tę historię, która sama w sobie nie jest zła, tylko trochę *rozeszła się w szwach*.
Mimo wszystko polecam wielbicielom skomplikowanych zagadek kryminalnych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-18
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo von Schindlerów
Dziedzictwo von Schindlerów
Wojciech Wójcik
7.3/10

Na tropie mrocznych tajemnic Lipiec 2000 roku. Z przedwojennego dworku nad Śniardwami znika bez śladu dwudziestoletnia dziewczyna. W okolicy krąży legenda, że odpłynęła starym jachtem von Schindlerów...

Komentarze
Dziedzictwo von Schindlerów
Dziedzictwo von Schindlerów
Wojciech Wójcik
7.3/10
Na tropie mrocznych tajemnic Lipiec 2000 roku. Z przedwojennego dworku nad Śniardwami znika bez śladu dwudziestoletnia dziewczyna. W okolicy krąży legenda, że odpłynęła starym jachtem von Schindlerów...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Recenzja pióra mojej siostry - Moniki Turskiej, na którą zawsze mogę liczyć :)))) Jestem miłośniczką książek. Dobrych książek. Nie jestem fanką kryminałów. Chciałam, żeby to wybrzmiało na początku...

@ziellona @ziellona

Wakacje, Mazury, jezioro, zabytkowy dworek – brzmi romantycznie, prawda? Jednak ksiażce „Dziedzictwo von Schindlerów” daleko do słodkiej miłosnej powieści. Na tym sielskim tle Wojciech Wójcik kreśli ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @coolturka104

Księga zaklęć
Ale kosmos!

Rzadko sięgam po pozycje dla dzieci, choć tych wokół mnie nie brakuje (mowa o dzieciach). Za to z przyjemnością spośród tak wielu literackich propozycji staram się wyłus...

Recenzja książki Księga zaklęć
Bez litości
Grzechy ojców

Michał Larek to dość znane nazwisko w konstelacji gwiazd gatunku, jakim jest kryminał. Tym razem autor powraca do nas z kontynuacją serii z komisarzem Jakubem Dalbergiem...

Recenzja książki Bez litości

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3
@Malwi:

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej s...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Miał być spokój, są kłopoty
"Miał być spokój są kłopoty"
@agnieszkamts:

„Znając moją skłonność do pakowania się w kłopoty, wiejska sielskość wydaje się mało prawdopodobną perspektywą. – Więc ...

Recenzja książki Miał być spokój, są kłopoty
Wojna
"Wojna"
@agnieszkamts:

"Stra­ta to rana, która nigdy się nie goi. Prze­nig­dy. Strup­ki od­pa­da­ją izcza­sem za­po­mi­na się oura­zie, ale po...

Recenzja książki Wojna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl