Rodzina z naprzeciwka recenzja

Za zamkniętymi drzwiami

Autor: @werka751 ·1 minuta
2022-07-27
Skomentuj
6 Polubień
Kolejna książka, po której nie wiedziałam czego się spodziewać. Kolejna historia, która mrozi krew w żyłach i wywołuje strach o siebie, własne dzieci, rodzinę. "Rodzina z naprzeciwka" to niebanalna opowieść o tym, jak skrywane tajemnice mogą zniszczyć życie nie tylko osób, których dotyczą. Nicole Trope stworzyła historię, która rozegrała się w większości za zamkniętymi drzwiami pozornie idealnego domu.

Zakończenie tej historii zaskakuje całkowicie i jako czytelnik dałam się złapać w pułapkę zastawioną przez autorkę. Ślepo podążałam przed siebie, poruszając się niczym po śladach, nie szukając swojej drogi. To zaprowadziło mnie w ślepą uliczkę, a odnalezienie powrotnej drogi okazało się zawiłe i nieznośnie zaskakujące.

.

Jak daleko można się posunąć z miłości? Patrzę na niego i nie wierzę.
Lufa wycelowana we mnie i moje dzieci delikatnie, wręcz niezauważalnie drży.
Wiem, że się boi, a jednocześnie widzę, jak bardzo jest pusty w środku. Nie wierzę, że to dzieje się naprawdę.
-Wypuść nas wolno, a wtedy pójdziesz w swoją stronę. Żadnej policji, nikt się o niczym nie dowie — chlipnęłam - tylko wypuść nas wolno.
Widziałam, jak w jego głowie poruszyły się trybiki. Nagła zmiana jego nastawienia była widoczna gołym okiem. Dzieci wpijały się w moje ciało coraz mocniej, bojąc się tego mężczyzny. Tak bliskiego, a jednocześnie znajdującego się dalej niż kiedykolwiek wcześniej.
-Zasługujesz na karę. Ojciec mówił, aby nigdy nie ufać kobietom. Jaki byłem głupi.
Splunął mi na twarz. Poczułam się upokorzona, ale wiedziałam, że to był tylko milimetrowy krok, do zbliżającej się egzekucji. Dłoń była coraz słabsza, a mimo to pistolet wciąż był wycelowany we mnie, w moje biedne małe dzieci.
Nagle rozległ się dźwięk domofonu. Przerwał wszechobecną ciszę. Usłyszałam ciche przekleństwo, a zaraz po nim nastąpił strzał.

.

"Rodzina z naprzeciwka" autorstwa Nicole Trope to dobra i ciekawa historia. Intrygująca, a jednocześnie straszna. Muszę również przyznać, że czasami miałam wrażenie, że jest po prostu rozciągnięta. Czekałam na kulminacyjny moment, a ten nie nadchodził. Wymaga cierpliwości, jednak polecam ją do przeczytania szczególnie fanom thrillerów od wydawnictwa Filia.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzina z naprzeciwka
Rodzina z naprzeciwka
Nicole Trope
7.2/10

Czasami najbardziej idealne rodziny skrywają najokropniejsze sekrety. Wszyscy chcą żyć na Hogarth, ładnej, wysadzanej drzewami ulicy z białymi domami. Nowa rodzina, Westowie, pasują tam idealnie...

Komentarze
Rodzina z naprzeciwka
Rodzina z naprzeciwka
Nicole Trope
7.2/10
Czasami najbardziej idealne rodziny skrywają najokropniejsze sekrety. Wszyscy chcą żyć na Hogarth, ładnej, wysadzanej drzewami ulicy z białymi domami. Nowa rodzina, Westowie, pasują tam idealnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rodzina z naprzeciwka" autorstwa NicoleTrope to thriller, który od pierwszych stron przyciągnął mnie swoją mroczną, gęstą atmosferą zagrożenia. Fabuła rozwija się z perspektywy kilku bohaterów: Kat...

@Malwi @Malwi

„Rodzina z naprzeciwka” to już trzeci thriller psychologiczny Nicole Trope wydany w Polsce. Autorka studiowała prawo, jednak odpowiednio wcześnie zdała sobie sprawę, że to nie dla niej i ukończyła st...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @werka751

I odpuść nam nasze winy
Prawda nie gra roli

Trzeci tom z serii autorstwa Aleksandry Jonasz skusił mnie głównie dlatego, że już wcześniej czytałam dwie poprzedzające części. Czy żałuję swojej decyzji? Muszę przyzn...

Recenzja książki I odpuść nam nasze winy
Szum
Pierwszy, nie ostatni

Mrok. Tylko tyle jestem w stanie zobaczyć. Próbuję rozciągnąć swoje i tak już obolałe mięśnie i kości, ale napotykam opór. To ten najgorszy rodzaj oporu, jakiego nawet s...

Recenzja książki Szum

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka