Zjazd absolwentów recenzja

Zjazd absolwentów i tragiczna tajemnica

Autor: @wiki820 ·2 minuty
2020-03-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Zjazd absolwentów" Guillaume Musso to jedna z tych książek, które bardzo chciałam nabyć. Przeczytawszy opis, byłam zaciekawiona, i już nie mogłam się doczekać, kiedy zacznę ją czytać. W pierwszej części, o ile można to nazywać częściami jest opisana pewna postać - Manon. Szczerze mówiąc, nie mam zielonego pojęcia do czego to miało być. Postać, która pojawia się jeden, jedyny raz, i nie ma nic wspólnego z resztą książki. Dalej jest tekst poświęcony Vince Rockwell - przedstawiona jest jej droga ku prawdziwej miłości, tajemnicza i napisana w pewnym sensie z grozą. Ten kawałek mnie mocno zaciekawił. I na tym bym skończyła, bo w kolejnej części już w sumie nie było niczego takiego. Nie mówię, że książka jest zła, jednak twierdzę iż jest mało wciągająca i nie zasługująca na taką popularność. Ale co dalej? Mamy zaginioną dziewczynę - właśnie Vinke. Ogólnie było uznane wsród wszystkich, że owa dziewczyna uciekła ze swoim ukochanym - nauczycielem filozofii. Wsród uczniów był to bardzo popularny temat, odbywały się przez to pewnego rodzaju teatrzyki. Kolejna część - zjazd absolwentów. Tutaj myślałam, że będzie to rozwinięty temat, a okazało się jedynie wspomnieniem w kilku zdaniach. Ja, osobiście, spodziewałam się czegoś mocnego, spektakularnego, czegoś, od czego nie mogłabym się oderwać, a tu nic. Dwaj przyjaciół, Thomas i Maxime dowiadują się o planie wyburzenia jednego z budynków szkoły. Od razu wiadomo, że są tam ukryte zwłoki, i od razu dowiadujemy się kogo. Zaczyna robić się trochę ciekawie, bo skoro to ta osoba, to co tak naprawdę stało się z Vinką i nauczycielem filozofii. Jeden z bohaterów - Thomas zaczyna prowadzić śledztwo na własną rękę. Pojawia się wiele tropów, jednak koniec końców i tak okazuję się błędnym. Tu było fajnie, ale bardzo szybko się wszystko wyjaśniało, więc nie odczułam tego dreszczyku emocji. Okazuję się, że tak naprawdę wiele osób jest zamieszanych w całe to wydarzenie. Moim zdaniem, zbyt szybko to wszystko się wyjaśniło. No własnie. Prawie wszystko, bo po ostatnim rozdziale, nagle czułam się zmieszana i nie wiedziałam już na pewno co się w końcu stało z Vinką. Ten dodatek był jak dla mnie zbędny. Podsumowując, książka Musso mnie nie porwała, nie była wciągająca, czasem czytając miałam wrażenie, że zaraz zasnę. "Zjazd absolwentów" oceniam na przeciętny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zjazd absolwentów
Zjazd absolwentów
Guillaume Musso
6.9/10

Przysypany śniegiem kampus prestiżowej szkoły. Trzej przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Dziewczyna, która znika w nocy. Riwiera Francuska – zima 1992 r. W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje...

Komentarze
Zjazd absolwentów
Zjazd absolwentów
Guillaume Musso
6.9/10
Przysypany śniegiem kampus prestiżowej szkoły. Trzej przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Dziewczyna, która znika w nocy. Riwiera Francuska – zima 1992 r. W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Guillaume Musso jak zwykle nie zawiódł mnie. "Zjazd absolwentów" to kolejna święta książka tego autora, którą miałam przyjemność przeczytać. To, co dzieje się w tej historii wola o pomstę do nieba. I...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Thomas to stary koń z kryzysem i zawalonym życiem romantycznym, no ale przynajmniej jest słynnym pisarzem. W jego przypadku ważne jest to, że w 1992 skończył prestiżowe francuskie liceum, którego dyr...

@KazikLec @KazikLec

Pozostałe recenzje @wiki820

To coś w śniegu
Hit czy kit?

Każdemu czasem zdarza się przeczytać książkę, która totalnie nie wpada mu w gust. Jest to całkiem naturalne. Jedni będą uważać coś za arcydzieło, inni natomiast za kompl...

Recenzja książki To coś w śniegu
Panika
Panika

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. „Panika” to książka o tym, jak własna desperacja potrafi zmienić życie na gorsze. Zaczyna się od tego, że głó...

Recenzja książki Panika

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka