W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
Jest maj, kwitną kasztany, bzy, natura budzi się do życia, a wraz z wiosną przychodzi czas na miłość. Kilka lat temu na polskim rynku powieści krymin...
Napisać felieton bez przymiotników. Bez upiększania. Jednocześnie z kołnierzykiem, który uwiera w szyję. Wpija się ten kołnierzyk, gdy nie możemy zbu...