Pstryk i już po wszystkim, od tak jakby nie było wczoraj. I tylko regał z książkami ten sam, choć niezupełnie bo i on sukcesywnie zapełnia się przeci...
Ostatnie dwa weekendy spędziłem na przeglądaniu samochodowego pendrive’a. Oooo nie bez powodu. Mam na nim swoje ulubione punkty, które słucham od lat...
(02:05) Dobry wieczór, dzień dobry. Zacząłem wpisywać godziny żeby każdy widział o której zasiadam do szwendania. Nieraz zdarzyło mi się ...
Chciałem dziś znowu uciec w „Muzyczne szwendanie” ale stwierdziłem, że byłoby to spotkanie bardzo monotematyczne, tzn. oparte na jednej, konkretnej p...
So (23:32) Jestem, napełniony Duchem Świętym, bo dzisiaj zostałem jednym z rodziców chrzestnych. Wbrew pozorom nie spłonąłem, kościół stoi, wod...
Kalendarzowy pierwszy dzień urlopu i już zaburzony rytm. „Muzyczne…” w poniedziałek? Kto by pomyślał. Tak wiem, że już wtorek ale to nocne przejście ...
(01:56) Dobry wieczór i dzień dobry. Gdybym chciał rozpocząć dzisiejszą nockę zacząłbym w taki sposób. @YouTube W sumie byłoby to...
(21:08) Dobry wieczór i dzień dobry. To „dzień dobry” już tak zapobiegawczo dołączam, bo pomimo młodego wieczoru, nie sądzę, żebym wyrobi...
Dobry wieczór, zacznę nieco inaczej, bo przed chwilą nadrobiłem zaległości wobec wszystkich powiadomień wiszących „na kanapie” i między innymi poja...
Jest! Pierwszy wieczór z tych luźniejszych, choć gdy to piszę, należałoby go szufladkować już wg godzin nocnych. Nieważne, ale dlaczego luźniejszy? N...
Dobry wieczór, dzień dobry ;) Taaaa, a ten znowu. Przyznaję się, że ostatnio zacząłem gubić się w tym szwendaniu i dzisiaj postanowiłem sobie przej...
(22:28) Dobry wieczór i dzień dobry. A to niespodzianka, tak, wywalili mnie znowu na urlop, mam za dużo zaległego. Wstępnie jeszcze jutro ale...
(00:06) Dobry wieczór i dzień dobry. W ostatnią niedzielę odkryłem, że moja Żona wciągnęła się w kolejny serial – The Crown – dostępny na jed...
(00:34) Dobry wieczór i dzień dobry. W sumie to nie mam zielonego pojęcia co dziś zaprezentować. Odpaliłem sobie ostatni zapis Muzycznego szw...
Pierwsza „dycha” to już jakoś brzmi. Fajnie, że tematyka muzycznego szwendania znajduje swoich „czytaczo-słuchaczy” hehe ale to sobie nazwałem. Cies...