Wchodząc do pokoju mojego brata, wydzielonego z części strychu, doznaje się uczucia wejścia do nory Hobbita. Mniej więcej. Skrzętnie pochowane staroc...
Dobry wieczór, dziś wieczorna relacja, po powrocie do domku. Byłam na fantastycznym spotkaniu autorskim z Panią Anią Stryjewską i Panią Blanką, w bib...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...