Jeszcze dwa tygodnie temu (dokładnie 6 marca), byliśmy na Ziemi Kłodzkiej. Zamieściłem jedną relację z blisko 24-kilometrowej wycieczki, a teraz przy...
Baranie, czyli Stavok W Beskid Niski zawitałam zbyt późno, aby wieża triangulacyjna na Baranim stała się moja, jednak tych kilka wspomnień z nią zw...
W zeszłe ferie tuż przez pierwszym zamknięciem "czego popadnie", zdążyliśmy wybrać się na odpoczynek w góry. Nie będzie to żadna nowość... ponownie b...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
We wrześniu udało mi się przeczytać 6 książek. Akurat w tym miesiącu byłam nad morzem, wzięłam ze sobą arcyciekawy kryminał Agathy Christie z zamia...
"Nie sposób ogarnąć go w całości, można go przeżyć tylko jako chaos uliczek i pasaży, dziedzińców i bulwarów, w którym może się zgubić nawet najbardz...
Dzień dobry wieczór. Dawno mnie tutaj nie było, a plany były inne. No cóż. Wszystkiego mieć nie można. Po pierwsze chciałam bardzo podziękować, za m...
Tak długo się zbierałam do czytelniczego podsumowania pierwszego kwartału 2024, że się zrobił 30 kwietnia #mistrzyni_prokrastynacji 😝 Ale, j...
Czytadło: Czy doświadczenia z pracy w zarządzaniu zasobami ludzkimi miały wpływ na kreowanie postaci i relacji w Pana książkach? Paweł Kopij...
. . . Do tej drugiej części na pewno kiedyś uda się dotrzeć. Na ten moment to jest Szereg dążący do dwóch i, miejmy nadzieję, kiedyś go w końcu...
Podróżowanie, odkrywanie nowych miejsc, zwiedzanie, powracanie w ukochane miejsca, piesze wędrówki to... to co misie lubią najbardziej. Jaki był w ta...
Dzień dobry, Chmurnie dziś, jakby pogoda (znana z podobieństwa do kobiety) postanowiła odwrócić się białymi plecami i niby od niechcenia fuknąć...