Chyba mam zalążki jakiejś depresji. Uwaga – przez książki. Tak. Jestem świadomy tego co piszę, funkcjonuję normalnie, spełniam się ciągle jako syn, b...
(01:06) Dobry wieczór i dzień dobry. Ufff… To był ciężki miesiąc. Tak, piszę trochę na wyrost, bo przecież jeszcze się nie skończył, ale dla ...