Cześć, Pogoda zadziwia. Wczoraj wiosennie. Przyniosłam z wioski kwitnące stokrotki i przycinałam krzewy, a dziś zima. Miałam skończyć przerzedzanie...
Wprawdzie zima minęła (i niech się nie spieszy z powrotem), ale u mnie dziś powstały rękawiczki. 6 godzin bez przerwy tarcia, szorowania, miętolenia ...
To będzie wpis prywatny. Wielce prywatny. I cholernie długi. Nie ma on nic wspólnego z książkami, turystyką czy pracą. Jest tak prywatny, że bardziej...
Zaczynam powoli nadrabiać wpisowo- blogowe zaległości, dlatego chciałam przedstawić Wam 15 wspaniałych historii, które udało mi się poznać w pierwszy...
Luty. Najkrótszy miesiąc w roku, dlatego i tak jestem bardzo zadowolona z wyniku. W lutym odkryłam dwie perełki, które z pewnością znajdą się wśród n...
BARTNICTWO Zanim w przydomowych ogrodach pojawiły się ule przyzagrodowe, a chłopi zaczęli zajmować się pszczelarstwem i produkcją miodu na handel...