To pierwsza powieść Mariusza Kaniewskiego i od razu wystartował z tak mocnym przytupem. Mam wrażenie, że autor doskonale widział, o czym pisze. Wykor...
Z nizin, ze szlaków powstańczych, przeniesiemy się na południowo-zachodni kraniec Polski. A jak południowe tereny naszego wspaniałego, pod względem t...
(00:41) Dobry wieczór i dzień dobry. Dzisiaj późno, ale miałem trochę do ogarnięcia, więc zeszło. To zdecydowanie ostatni wpis w tym roku wię...
W zeszłym roku sięgnęłam po pierwszy tom "Zanim wystygnie kawa" Kawaguchiego, w tym roku udało mi się być na spotkaniu autorskim w maju w bibliotece ...
Jest! Pierwszy wieczór z tych luźniejszych, choć gdy to piszę, należałoby go szufladkować już wg godzin nocnych. Nieważne, ale dlaczego luźniejszy? N...
Każdemu z nas zdarzy się zapomnieć o jakimś prezencie, albo nie tyle zapomnieć co bardziej dopiero przemyśleć co byśmy...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...
Temat przemocy psychicznej wciąż jest tematem tabu, mimo że już i tak jest lepiej. Ma światło dziennie ciągle wychodzą nowe sytuacje, nowe historie. ...