Kilka dobrych chwil minęło od spotkania z panią Mariką Krajniewską w skromnych, ale bardzo gościnnych progach Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Bemow...
Nigdy nie przepadałam za książkami fantasy. Próbowałam przeczytać Hobbita czy Władcę Pierścieni, ale zawsze poddawałam się w okolicach setnej strony....
Niestety. Czas wyjazdu do Szczytnej na Dolny Śląsk minął jak mrugnięcie okiem. Dni uciekały szybko jeden za drugim, jednak każdego dnia moja rodzinka...
Tęskniłem za Górami Stołowymi. Czekałem na ten wyjazd, odliczając dni. Wreszcie ruszyliśmy w blisko 500-kilometrową podróż na Dolny Śląsk, na ukochan...
Z nizin, ze szlaków powstańczych, przeniesiemy się na południowo-zachodni kraniec Polski. A jak południowe tereny naszego wspaniałego, pod względem t...