Otworzyłam moja wsiową biblioteczkę (czyli szafkę). Chciałam sięgnąć po jakąś powieść "do podusi", a tu... z góry na dół same przewodniki i monograf...
na górze wiertarka wali głową w mur…, świszcze na dole sąsiad klnie żonę a wycieraczka z dumnym napisem „Dom pełen szczęścia” zaciera ślady… ...