Zostałam pilnie wezwana do teściowej. Pilnie znaczy pilnie. Czerwony alarm. Godzina W, minut zero. Sygnał od teściowej z numeru teścia oznacza, że rz...
… Do Dnia Psa, co prawda jeszcze ponad tydzień, ale o zwierzętach należy pamiętać nie tylko jednen dzień w roku... Powoli to już uchodzi za c...
... Historia ta powstała z zasłyszanej pomiędzy bibliotecznymi półkami skargi. Zasłyszane Prawdę mówiąc, nie wiem, ile musiało minąć godzin, a ...
Określenie „głupi” budzi wśród chrześcijan sporo kontrowersji. I to jak najbardziej słusznie, wszak stąpamy tu po cienkim lodzie! Od razu powinny nam...
Dzisiaj na blogu 2 bardzo krótkie opowiadania (każde na 1 stronę w wordzie). Jest to kolejne zadanie domowe na kurs pisania UAM. Bardzo liczę na Wa...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
Obudził go chłodny powiew nieco stęchłego powietrza. - Co u licha ? - pomyślał. Przecież kładąc się spać pozamykał wszystkie okna w mieszkaniu....