To już czwarta książka Kristy Cambron, którą miałam przyjemność czytać. „Motyl i skrzypce” oraz „Dziewczyna z Paryża”, zachwyciły mnie, dlatego bez w...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...