Kleks(ja) wyciągnął z zamrażalnika bryłę mięsa mielonego i wrzucił do miski. Było tego mięcha kilo i ćwierć. Ambitny plan żywieniowy zakładał, że będ...
Kończy się powoli rok 2021. Ogólnie nie był to zły rok. Dla mnie osobiście trudny, ale satysfakcjonujący. Dla mojej rodzinki również. Co zatem chciał...
Ponieważ jestem w pięknym Kazimierzu Dolnym, wiersz o tym mieście. Dodajmy: wiersz w dużej mierze historyczny, bo Kazimierz teraz wygląda zupełnie in...
Noworoczny poranek to nadal dobry czas na podsumowania. Rok 2021 był dla mnie czytelniczo bardzo intensywny i bogaty. Poznałam wiele wspaniałych lekt...