Karina Frankowska Z tomiku: Ja dziś nie tańczę, ja czekam. Wydawnictwo Ridero 🌹***(moje słowa)🌹 moje słowa nie są po to, by ...
Jest! Pierwszy wieczór z tych luźniejszych, choć gdy to piszę, należałoby go szufladkować już wg godzin nocnych. Nieważne, ale dlaczego luźniejszy? N...
Na samym wstępie dodam aby nie sugerować się moimi ocenami bądź recenzjami na tej stronie gdyż większa część z nich nie jest aktualna, korzystam z lu...