Ależ mam rozmach z początkiem tego roku 😋 . Skończyłam kolejną układankę . Śliczny kolorowy obrazek przedstawiający scenkę rodzajową z pieczenia z ba...
Dla śledzących moje piątkowe wyprawy - dziś "tylko" setka, na mojej ulubionej, najlepiej znanej trasie do Tczewa. Za to z przygodą - dwa ...
Tak jak przewidywałam, lipiec spędziłam na czytaniu książek, jednocześnie często uciekając w chłodniejsze zakątki ogrodu lub po prostu do domu. Nad j...
Postanowiłam przyłączyć się do czytelniczych podsumowań. To moje pierwsze tego typu podsumowanie, toteż proszę o wyrozumiałość 😉 W zeszłym roku...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...