Postanowiłam przyłączyć się do czytelniczych podsumowań. To moje pierwsze tego typu podsumowanie, toteż proszę o wyrozumiałość 😉 W zeszłym roku...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
Czytadło: Pani wiersze są pełne refleksji o przemijaniu i ulotności chwil. Czy to poczucie przemijania wynika z osobistych doświadczeń czy jes...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...