Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "albo na hart", znaleziono 116

Kiedy narodzi się nadzieja, serce i umysł zaczynają inaczej funkcjonować. Lecz kiedy nadzieja zostanie zawiedziona, ludzie popadają w rozpacz, z rozpacz rodzi bezsilność.
Bardzo trudno jest logicznie wytłumaczyć rzeczy, które nie są logiczne.
Ludzie o ponurych sercach mają jedynie ponure sny. A ci o jeszcze bardziej ponurych w ogóle nie śnią.
Nie ma idealnego tekstu. Tak samo jak nie ma idealnej rozpaczy.
[...] bardziej się człowiek zmęczy, zastanawiając się nad różnymi rzeczami przez 50 lat, niż żyjąc 5 tysięcy, ale o niczym nie myśląc.
Dla pewnego rodzaju ludzi miłość zaczyna się od czegoś zupełnie drobnego, od głupstwa. Albo nie zaczyna się wcale.
Śmierć pozostawia po sobie wyrywkowe dziwne wspomnienia.
Są takie chwile, że człowiekowi chce się żyć bardziej niż w inne dni tygodnia.
Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie.
Świat jest ciekawy, bo nic się nie dzieje po naszej myśli.
Im dłużej żyjemy, tym dłuższy cień rzucają ściany naszego więzienia.
Są rzeczy od których nie można uciec, jeśli nawet odejdzie się od nich bardzo daleko.
Ktoś kiedyś powiedział, że jeśli coś można wytłumaczyć w prostej książce, to w ogóle nie warto tego wyjaśniać.
Jeżeli można coś kupić za pieniądze, trzeba to zrobić, nie zastanawiając się nad zyskiem czy stratą. Nadmiar energii należy zachować na załatwienie rzeczy, których nie da się kupić.
Są różne przyczyny, dla których człowiek zaczyna regularnie pić duże ilości alkoholu. Przyczyny są różne, ale rezultat zwykle taki sam.
Zrozumienie to jedynie suma nieporozumień.
W marzeniach nie musisz ustanawiać żadnych podziałów. Żadnych. Granice nie istnieją. Tak więc w marzeniach kolizje prawie się nie zdarzają. A nawet jeżeli, to nie bolą. Rzeczywistość jest inna. Rzeczywistość kąsa. Rzeczywistość, rzeczywistość.
Wszystko jest kwestią wyobraźni. Nasza odpowiedzialność zaczyna się od wyobraźni. (s.178)
Jest tylko jeden rodzaj szczęścia, ale rodzajów nieszczęść jest tyle, ile jest nieszczęśliwych ludzi. (s.214)
Starzenie zaczyna się od małych, Bardzo małych zmian. I potem jak plama, której nie można zetrzeć, rozlewa się po całym ciele.
Jeśli przez pewien określony czas człowiek skupi się na czekaniu, to potem robi się już wszystko jedno. Choćby to było pięć, dziesięć lat czy miesiąc. Wszystko jedno.
W ten sposób dzień po dniu oddalam się od ,,wspomnień", aż pewnego dnia znowu usłyszę daleki głos w zupełnej ciemności.
Nie można spać, gdy człowiek pełen jest uczuć, których nie da się wypowiedzieć słowami.
Musiałem być normalny. Wszyscy tego ode mnie oczekiwali.
Ksywę zawdzięczał swojej nieustępliwości. Nadał mu ja dawny partner Mirek Tyczyński. Twierdził, że Nawrocki jest niczym chart lub inny pies myśliwski. Jak złapie trop, będzie dążył do celu, czyli do złapania sprawcy. Nie miało znaczenia, jakie trudności wystąpią po drodze, Nawrocki szedł przed siebie, nie zważając na nic. Ksywa się przyjęła.
O większego trudno zucha, Jak był Stefek Burczymucha, - Ja nikogo się nie boję! Choćby niedźwiedź. to dostoję! Wilki?. Ja ich całą zgraję Pozabijam i pokraję! Te hieny, te lamparty To są dla mnie czyste żarty! A pantery i tygrysy Na sztyk wezmę u swej spisy! Lew!. Cóż lew jest?! - Kociak duży! Naczytałem się podróży! I znam tego jegomości, Co zły tylko, kiedy pości. Szakal, wilk,?. Straszna nowina! To jest tylko większa psina!. (Brysia mijam zaś z daleka, Bo nie lubię, gdy kto szczeka! Komu zechcę, to dam radę! Zaraz za ocean jadę I nie będę Stefkiem chyba, Jak nie chwycę wieloryba! I tak przez dzień boży cały Zuch nasz trąbi swe pochwały, Aż raz usnął gdzieś na sianie. Wtem się budzi niespodzianie. Patrzy, aż tu jakieś zwierzę Do śniadania mu się bierze. Jak nie zerwie się na nogi, Jak nie wrzaśnie z wielkiej trwogi! Pędzi jakby chart ze smyczy. - Tygrys, tato! Tygrys! - krzyczy. - Tygrys?. - ojciec się zapyta. - Ach, lew może!. Miał kopyta Straszne! Trzy czy cztery nogi, Paszczę taką! Przy tym rogi. - Gdzie to było? - Tam na sianie. - Właśnie porwał mi śniadanie. Idzie ojciec, służba cała, Patrzą. a tu myszka mała Polna myszka siedzi sobie I ząbkami serek skrobie!.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl