Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ciola coraz", znaleziono 16

Gdybym był Żydem,albo ciotą,albo komuchem,albo Murzynem,nie byłoby sprawy,już byście mnie drukowali.
- A nie mogłeś, ciulu, wcześniej zapytać, czy w ogóle jestem zainteresowany?
– Co to jest ciul?
– Trzeba się było uczyć polskiego.
Chociaż to wiejski ciul, należy mu się respekt, bo ta twarda skorupa kryje wrażliwą i współczującą duszę.
Nasze piękno mieszka w oczach drugiego człowieka. Może właśnie dlatego się w nim zakochujemy.
Oddech mężczyzn jest jak brzęczenie szerszeni, które mają ostre żądła i mogą cię pokłuć.
Bojowniczka to ktoś, kto aktywnie uczestniczy w walce o poprawę bytu wszystkich ludzi.
Prawo nie zna grzeszników, tylko winnych i niewinnych do momentu udowodnienia winy
Nawet na ziemi, którą wypalono solą może odrodzić się życie
Gdyby matki opowiadały synom o szacunku wobec kobiet, o równości, gdyby dawały dziewczynkom swobodę, a nie trzymały ich w zamknięciu, gdyby umożliwiły im naukę i przygotowanie do pracy...Czyją winą jest taka mentalność? Tylko mężczyzn czy może również kobiet? Uważam, że powinnyśmy zacząć od siebie!
(...) od wieków wmawiano nam, że mamy siedzieć cicho, więc teraz musimy nauczyć się robić hałas.
Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę, żebyście pomyśleli, że pan Alice to jakaś ciota. Nie jest pedałem ani nic takiego. Pan Alice to prawdziwy mężczyzna. Prawdziwy mężczyzna, który lubi posuwać innych mężczyzn, to wszystko.
Dopiero gdy wytną ostatnie drzewo, a ostatnia rzeka zamieni się w cienką, brudną stróżkę. Syn człowieczy pojmie, że nie można jeść pieniędzy, zaś ciągłe powtarzanie przysłów sprawia, że brzmisz jak ciota.
Jesteśmy więc w Sodomie. Zasłużony nuncjusz, doświadczony arcybiskup bez ogródek mówi o gigantycznym znaczeniu homoseksualistów w Watykanie. To niepodważalne świadectwo, nawet jeśli świadek dopuszcza się nadużyć. Zdradza nam dobrze strzeżony sekret. Otwiera puszkę Pandory. Franciszka otaczają cioty!
Znów cały się trzęsę. Nie potrafię wstać o własnych siłach. Odczekuję chwilę, po czym dźwigam się z kolan na nogi. Wstaję. Chybotliwie, ale wstaję. Wyłączam muzykę, wyrywam słuchawki z uszu, ignorując ból, który w nich wywołałem. Przecieram oczy i po raz ostatni patrzę przed siebie, niespełna świadomym okiem. Czas wziąć się w garść, Krystian. Nie bądź ofiarą losu. Wcale nie jesteś taką płaczącą ciotą. Nic ci nie jest...
Zapalił papierosa i sięgnął po komórkę, żeby sprawdzić datę i dzień tygodnia. Środa. Do kąpieli trzy dni, teraz wystarczyło wyczyścić zęby i przemyć twarz, na którą starał się nie patrzeć w lustrze. Łysawa czaszka, siwa szczecina na podwójnym podbródku, fioletowy nos faceta, który za rok skończy pięćdziesiąt lat. Naciągnął spodnie, już za ciasne, bo brzuch ciągle rósł. Ze zwału ubrań na krześle wybrał w miarę niepomiętą koszulę. Obwąchał skarpetki. Jeszcze się nadawały. Najwyżej ten młody prokuratorek, wyperfumowany jak ciota, będzie się krzywił, gdy będą dokonywali oględzin zwłok. Jakby czasami ich smród nie zabijał skutecznie zapachu niezbyt świeżej koszuli.
"Oczy są zwierciadłem duszy, tak powiadają. Oczy są drogowskazem, są tą częścią ciala którą można wyrazić niemal każdą emocję czy pragnienie To niewerbalny kanal naszych intencji, oczekiwań i wza jemnego zainteresowania. Kontakt wzrokowy może zaini cjować połączenie na poziomie emocjonalnym, a im dit żej trwa, tym silniejsza więź się prawdopodobnie stworzy. Kiedyś przeczytałam, że szansa na miłość wzrasta w mia rę, jak intensywnie na siebie patrzymy. Czy to prawda? Nie wiem, ale jednego byłam teraz pewna - stojac tu spoglądając w jego czekoladowe tęczówki, dosłownie i czułam, jak na poziomie molekularnym następują we mnie zmiany. Tworzy się silna sieć uczucia, która zaczyna promieniować niezależnie ode mnie, gotowa na polącze nie się z jego energia. To samo widziałam w oczach Wa dima, ten proces zmian emanujący z jego spojrzenia."