“Gdy świadomość czegoś jest nieznośna, pojawia się wstyd, smutek, milczenie. Gardło mam zniekształcone od wszystkiego tego, co w sobie kryję. Moje serce to cierpki, niedojrzały owoc. Myślę, że to wina kagańca czasu, który zdeformował mi usta, odebrał głos, zniechęcił do mówienia.”