Geraint Jones stworzył bardzo mroczną i ponurą powieść, pełną przemocy, krwi, flaków, zdrady i generalnie wszystkiego co najgorsze, ale czy można się dziwić, skoro podjął się opisać Klęskę w Lesie Teutoburskim, jedną z największych militarnych porażek wczesnego Cesarstwa Rzymskiego? Chociaż w oficjalnym opisie czytamy, że książka to miks filmów takich jak Gladiator i Pluton z czym w sumie mogę się zgodzić, bo jest to naprawdę mocna proza, to, pozostając przy filmowych analogiach, od siebie dorzuciłbym jeszcze trzy tytuły i są to (kolejność losowa): - Kompania braci - bo Jones świetnie o...
czytaj dalej »