Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lat z dupka", znaleziono 54

W jednej chwili zachowuje się jak dupek, a w następnej sprawia, że czuję się przy nim szczęśliwa, ale tylko przez kilka sekund, bo potem robi się niezręcznie.
Dobra, nie byłem aż takim dupkiem, żeby życzyć jej śmierci, ale gdyby porządnie się wystraszyła, to wróciłaby z tym swoim nieprzyzwoicie zgrabnym tyłkiem tam, gdzie jej miejsce.
Niektórzy nigdy się nie uczą. Charlotte zorientowałaby się, że rycerz w lśniącej zbroi był dupkiem opakowanym w folię, dopiero po tym, jak zostałaby przez niego wydymana.
Dlaczego już tak musiało być na świecie, że skoro facet był zabójczo przystojny, to musiało coś z nim być nie tak? Albo psychopata, albo buc, albo kompletny dupek. Ten miał chyba wszystkie te cechy na raz.
Wprawdzie miałem opinię gbura, który stroni od ludzi, ale nie chciałem dawać nikomu satysfakcji i potwierdzenia tego, że rzeczywiście jestem impertynenckim dupkiem.
Uwierz dupku, że jeśli dziewczyna wciąż daje Ci kolejne szansę, mimo że ciągle ją zawodzisz, to jest tą jedyną, na stratę której nigdy nie powinieneś sobie pozwolić.
"Szybko robi mi się gorąco. Nie zamierzałam się pocić tylko po to, żeby faceci czuli się bardziej komfortowo. Moim obowiązkiem nie jest pilnowanie, żeby się nie podniecali. To ich obowiązek, żeby nie wyjść na dupków."
Nie potrafiła mi odmówić, co musi oznaczać, ze ma wobec mnie też jakieś głęboko ukryte ciepłe uczucia, być może pozostałości z czasów, gdy się przyjaźniliśmy, i chyba to właśnie sprawia, że czuję się... jak ostatni dupek.
Liczę się ja i to, czego chcę, a w tej chwili wyraźnie to dostrzegam. Jedyne czego potrzebuję to przerwa od nadętych dupków, którzy myślą, że mogą wtrącać się w moje życie.
Widocznie jestem dupkiem, który na ciebie nie zasłużył, ale kocham cię nad życie i chcę ci to wszystko wynagradzać, dopóki będę oddychał. Dopóki będziesz mnie chciała.
Na szczęście okazał się dupkiem do kwadratu, więc moje głupie serce nawet nie drga, kiedy ten przystojniak staje mi przed oczami. Patrzeć na niego można, ale kiedy się odzywa, cały czar pryska.
We wtorek Apolonia uświadomiła sobie, że uczucie do Krzyśka jednak nie było prawdziwą miłością. Nie mogło nią być, skoro na wspomnienie chłopaka czuła jedynie pogardę i w myślach nie określała go teraz inaczej jak "zarozumiały dupek".
-Vinnie -jęcze - Daj mi buziaka, co?
-Nie dam- droczy się ,unosząc wysoko głowę.
-Dupek!
-Który bardzo cię lubi- Przegryza wargę.
-Tylko lubi?- Krzywię się nieusatysfakcjonowana -Myślałam, że coś więcej.
Szlachetność do ciebie nie pasuje, mruknęłam. Bycie dupkiem się nie sprawdziło w moim poprzednim życiu, dlatego staram się to naprawić i coś zmienić w obecnym... Każdy ma jakieś poprzednie życie nie? I czasem chcemy o tym poprzednim życiu zapomnieć.
Może jednak wcale tego miejsca nie kochał?
Co gorsza, gdzieś w głębi duszy obwiniał za wszystko Szakala. Począwszy od czasów, gdy obaj byli dziećmi, w życiu Willa nigdy nic się nie układało, kiedy ten dupek był w pobliżu. Sadystyczny kutas zawsze był chodzącym symbolem pecha.
Wtedy dopiero pojąłem, że nie znam nazwy zajęć Elodina. Kartkowałem księgę, póki nie natrafiłem na jego imię, a potem cofnąłem palec do miejsca, w którym świeżym, ciemnym inkaustem wypisano tytuł wykładów: „Wprowadzenie: Jak Nie Być Głupim Dupkiem".
To się nazywa „manosfera”. Wszyscy ci faceci w necie, cała sieć dupków, którzy wierzą w takie gówna. Tak zwani artyści podrywu, którzy wymieniają się poradami dotyczącymi manipulowania kobietami. Nazywają to „ruchem praw mężczyzn”, ale generalnie zwyczajnie nienawidzą kobiet.
Kąpiel i łóżko. Bedę testował swoją wytrzymałość, ale śpię dziś z tobą, bo marzyłem o tym od lipca zeszłego roku. Dodatkowo wykorzystuję fakt, że trochę złagodniałaś i jesteś zbyt wyczerpana, żeby ze mną walczyć. Tak, jestem przebiegłym dupkiem, tak, jesteś na mnie skazana i nie, nie odpuszczę.
Kobiety kochają dupków i gierki, których faceci uczą się z poradników, typu „Jak uwieść kobietę”. Po czasie sam już nie wiesz, czy naprawdę jesteś takim mężczyzną, czy nieświadomie wykorzystujesz zdobytą wiedzę. Albo jesteś świadomy, że ta manipulacja jest łatwa i działa, więc bez skrupułów stosujesz ją na kolejnych kobietach.
Dawno, dawno temu, wszyscy ludzie na Ziemi byli biali, aż pewnego dnia, mniej więcej dziesięć tysięcy lat temu, jakiś dupek zdetonował bombę w stratosferze i niektórzy z nas zostali osmaleni wybuchem, który pozostawił trwałe ślady i zmienił kod genetyczny. No i dzisiaj wyglądamy jak wyglądamy.
Jeszcze w szkole policyjnej kolega z roku chciał więcej, niż była gotowa mu znać. Zapisała się potem na intensywny kurs walki wręcz, a kilka miesięcy później podziękowała mu za feralną randkę. Nigdy nie ukończył akademii. Ada uważała, że słusznie. policja nie potrzebuje dupków, którzy nie rozumieją, że "nie" znaczy "nie".
- Ta wasza zagrywka jest jak stary skecz- mówi Vasseur. - Golden boy, który przegląda akta, łachmyta, który zadaje pytania, i karzeł, który bawi się w kolorowanki w głębi klasy...
(...) W Camille'u zawrzała krew. (...)
- A jak myślisz, żałosny dupku, dokąd ciebie zaprowadzi twój skecz: "A tak, dymałem ją, jak miała dziesięć lat, i uważam, że było świetnie".
Oskar Rosołek, osoba zaangażowana w bycie dupkiem mniej więcej od urodzenia, u której nawet imię kojarzyło się z wychudzonym kujonem- paniczykiem. Najwyżej umieszczoną część jego ciała stanowił nos, przez to w czasie deszczu istniało ryzyko, a raczej nadzieja, że jego właściciel się utopi. Kuzyn komendanta wojewódzkiego policji, karierowicz pnący się po szczeblach przygody ze służbą państwową na plecach krewnego, miał w zasadzie tylko dwie wady: wygląd i osobowość. Zamiennie jedną - brak zalet.
– Co?! O cholera! – Pobiegłam za nim. Migiem znaleźliśmy się na dworze. Nie chciałam przerywać naszej rozmowy w takim momencie, bo czułam, że prędko do niej nie powrócimy, jednak nie miałam wyboru. Wspomnienia Remiela oraz jego wiedza o Poczekalni Dusz były teraz odrobinę ważniejsze. – Szlag by to! – zawyłam, ślizgając się na mokrych liściach. Nie wiedzieć kiedy, wylądowałam tyłkiem na środku trawnika.
Kilian podszedł do mnie i pochylił głowę, kręcąc nią z westchnieniem.
– O nie, nie, kochana. – Zarechotał, gdy wyciągnęłam rękę, żeby pomógł mi wstać. – Poleż sobie. Sama mówiłaś, że z ziemi się nie podnosi.
– Dupek!
© 2007 - 2025 nakanapie.pl