“(...) kiedy wiatr dmie, woda podnosi się i szumi, a kiedy dąć przestanie, opada i cichnie. Uciszysz się i ty we własnej chacie, na jednym miejscu siedząc, uciszysz się...”
“Kiedy dmie wiatr, trzcina, która się ugina, i tak dalej i tak dalej.”
“Ty walnięta dziwko (…). Zgnijesz w piekle.
– Poczekam na ciebie.”
“-Możesz mnie pocałować w dupę! - warknęła. - W poprzek, z musztardą i muzyką dętą”
“Najbardziej bezlitosną rzeczą na świecie jest miłość. Kiedy jej zabraknie, pustki, która po niej zostaje, nic nie może wypełnić, nawet wspomnienia.”
“Nie tylko krew wypełnia moje serce. Jest tam jeszcze czyjeś imię, miłość i nadzieja.”
“Istnieje coś takiego jak marzenia. Nie możesz ich ani sam stworzyć, ani sprawić, żeby nabrały innego kształtu. Możesz jedynie zadecydować, czy być im wiernym, czy je porzucić.”
“-Nie lubie pełni
-Dlaczego
-Nie lubie pełni w trakcie misji - odwarknęła Le Anne. - Równie dobrze mogła by nam towarzyszyć orkiestra dęta. ”
“(...) łatwiej jest uwolnić zło, niż je wziąć w ryzy. Pierwszy lepszy głupiec potrafi wzbudzić wiatr, lecz kto umie nad nim zapanować i przewidzieć, w którą stronę zawieje i kiedy przestanie dąć?”
“Teraz wicher dmie od Wschodu i jałowy piasek zasypuje naszą tradycję, naszą cywilizację, naszą kulturę - całą Polskę - i zmieniając ją w pustynię, na której giną kwiaty, a żyć mogą tylko szakale.”
“Odeszłam precz temu krajowi z oczu jako wróg ubrana w zatkane usta kraj ojczysty co stracił zmysły. tęsknota- walizka z dykty i skryta jak okaleczenie w gardle obce poruszenie Mówię dzień dobry i skąd pochodzę, ze Wschodu na Zachód, obcy pusto przełykają ślinę, Bałkany to dla nich wyzwisko”
“Smutek i samotność to czasem tylko pokrywa dla nudy, czczości i głupoty. ”
“Miejsca, w których się rodzimy, powracają w przebraniu, jako migreny, bóle brzucha, bezsenność. Sprawiają, że budzimy się, spadając, i szukamy po omacku lampki, przy łóżku, przekonani, że wszystko, co stworzyliśmy, zniknęło w nocy. Stajemy się obcy dla miejsc, w których się rodzimy. One nas nie rozpoznają, ale my rozpoznajemy je zawsze. Są naszym szpikiem kostnym; są w nas wrośnięte. Gdyby wywrócono nas podszewką na wierzch, ukazałaby się mapa wycięta na lewej stronie naszej skóry, abyśmy mogli znaleźć drogę powrotną. Tyle że na lewej stronie mojej skóry są wycięte nie kanały ani tory kolejowe, ani łódź, tylko zawsze ty.”
“Ten, kto się śmieje ostatni, przeważnie nie ma jednego zęba na przedzie.”
“Kazik miał pecha. Przewrócił się i uderzył czołem o pocisk z obrzyna. Raczej niewiele nam powie.”
“Zdrowy rozsądek bazuje na otaczającej nas rzeczywistości. Ciężko jest podjąć racjonalną decyzję, gdy nie znamy wszystkich faktów, a te w tym momencie nie były mi dostępne.”
“Kolejny krok oddala go od listopadowe morza. A później jeszcze jeden. Idzie bardzo wolno. Morze śpiewa do nas obu, ale Corr wraca do mnie.”
“Ja po prostu lubię jezioro, morze, ocean. Bez różnicy. To zupełnie co innego niż basen. No to jakoś do mnie w ogóle nie przemawia. Jakbym była zamknięta w klatce.”
“Powinniśmy ciosy życiowe przyjmować z podniesionym czołem i nie pozwolić, by nas z nóg zbić miały (...) Nie nas niepowodzenie, lecz my niedolę wszelką zwalczyć musimy.”
“- Cześć, czołem i kluski z rosołem.
Dziewczyna obdarzyła mnie dziwnym spojrzeniem. W jej zielonych oczach zagrał odblask górującej nad nami planety.
- No to nara i pozdrów komara - odpowiedziała.”
“Na zawsze zapamiętaj, że trzeba sprawdzać dokładnie wszystko, co zdołasz zauważyć nad czołem. Większość tropicieli pomija sprawdzanie tego, co ich przewyższa. Ten akurat kierunek poszukiwać mało komu przychodzi na myśl.”
“Dziennikarka runęła głową w dół. Zaryła czołem w dywan i wylądowała na podłodze niczym morświn wyrzucony na brzeg oceanu. Wprawdzie gabarytami mu nie dorównywała, jednak pewne niepokojące podobieństwa zauważała.”
“Basen był spory, na moje oko miał około osiemdziesięciu metrów, ale najbardziej mnie zahipnotyzowało to, co znajdowało się dalej - widok na piękne, lazurowe morze, w którym do tej pory się nie wykąpałam, a przecież obiecałam to sobie pierwszego dnia.”
“Nie chciał być jak ci wszyscy szaleni rodzice zmuszający dzieci do dodatkowych zajęć: w poniedziałek basen i tenis, we wtorek gra na fortepianie, w środę robotyka i tak dalej, ale czuł, że powinien pokazać jej różne możliwości.”
“Wybaczenie rodzi się z prawdy, wyznania winy, skruchy i obietnic poprawy. Prawdy nie można oszukać. Prawdy nie można zabić. Bo prawda wcześniej czy później wyjdzie na światło dzienne. A my chcemy żyć z podniesionym czołem.”
“Dalinar (...) zawsze wydawał się tak...wielki. Potężniejszy niż każda komnata w ktorej się znajdował, z wiecznie zmarszczonym w namyśle czołem. Dalinar Kholin umiał sprawić, by wybór śniadania był najważniejszą decyzją na całym Rosharze. (Shallan).”
“A co, jeśli czas to nie prosta linia, a bardziej - skręcona spirala? Na której stulecia leżą obok siebie, oddzielone tylko cienkimi błonami? Jeśli przyłożyć do takiej błony ucho, zaczyna czuć się wibracje po drugiej stronie. Wytwarzane przez tych, którzy byli tu wcześniej, i tych, którzy przyjdą później.”
“Obcy to po nasemu jest niepilec. Górole to som my ze Skalnego Podhala, dalej są wsioki, lachy, no i cepry. Taki, co daje dutki, to jet pon. A ceper to wiadomo, ze w cymś od górola gorsy, ba ino nie wiadomo jesce, cy daje dutki, cy nie.”
“Garncarz zdawał sobie sprawę z nieskończoności, ale jej nie chciał. Świadomie i niezłomnie odrzucał wszystkie inne możliwe systemy. A więc pod wysokim czołem zrodziła się prawda, jaka właśnie teraz potrzebna jest ludziom. Tylko ta i żadna inna. Światło już zwycięża ciemność i do całkowitego tryumfu prawdy niezbędne są jedynie ofiarność, czystość myśli, słowa i czynu!”
“Nie zapraszano jej, ponieważ była samotna. Wszystkie znajome miały mężów bądż towarzyszy życia i bynajmniej nie chodziło im o to, że będzie się źle czuła. Po prostu stanowiła zagrożenie. Samotna wliczyca w stadzie, niegłupia, niebrzydka. Gdyby tak nagle zagięła parol na jednego z panów znudzonych stabilizacją ? Bez zobowiązań, niezależna. W wieku, w którym raczej nie myśli się o kolejnym potomku ?”