Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dawka", znaleziono 89

W życiu dla utrzymania równowagi potrzebna jest odpowiednia dawka prawdy i odpowiednia dawka kłamstwa.
Nowy sen – nowe szczęście! Nowa dawka subtelnej, rozkosznej trucizny!
W Polsce mawia się, że czyściocha leczy wszelkie choroby, a jeśli nie pomaga, to albo dawka była za mała, albo chory zlekceważył obajawy i napił się zbyt późno.
Piękność jest misterną maską, której najważniejszym elementem nie jest wcale szminka w odpowiednim kolorze czy profesjonalne cieniowanie, ale końska dawka pewności siebie i kokieterii.
Czytałem gdzieś, że w obiciach krzeseł z kin i urzędów gnieździ się najwięcej wszy, ale ta wiedza nie przeszkodziła mi rozeprzeć się tak wygodnie, jak tylko się dało w kinowym fotelu z lat siedemdziesiątych.
Nie wydaje mi się, żeby człowiek musiał być pesymistą. Chyba że ktoś żyje gdzieś daleko, w jakimś kraju, w którym jest obrzydliwie dobrze, wesoło, ciepło, bogato - to bardzo proszę, wtedy maleńka dawka pesymizmu jest wskazana, dla zachowania równowagi, zdrowia psychicznego oraz harmonii. Co innego, kiedy żyjemy tu i teraz. Tutaj jest potrzebna potężna dawka optymizmu, z tych samych powodów. To znaczy dla zachowania równowagi w przyrodzie.
Ciotka Wanda przeżywała tę renowację starego mebla jak mrówka okupację, jak gdyby babunia zamierzała wykorzystać w roli obicia zabytkowe arrasy z Wawelu. Albo gorzej. Bezcenne tkaniny z jej osobistych zapasów!
-Nic nie dzieje się bez powodu - oznajmił Hosty podniosłym tonem. Przez chwilę miałem ochotę skoczyć przez stół i obić mu ten rumiany, tłusty pysk. Jednak nie dlatego, że się mylił. Moim skromnym zdaniem rzeczywiście nic nie dzieje się bez powodu, ale czy ten powód nam się podoba? Rzadko.
-Ciepła wódka to paskudna rzecz, ale golnij sobie - nakazał. A potem weź się w garść i przestań panikować.
-To pomoże?
- W Polsce mawia się, że czyściocha leczy wszelkie choroby, a jeśli nie pomaga, to albo dawka była za mała, albo chory zlekceważył objawy i napił się zbyt późno.
Pod ścianą stała zielona sofa. Po jej prawej stronie znajdował się mały fotel, bardzo brudny z zniszczony. Jego obicie miało wzór w kwiatki. Wcześniej był pewnie miękki w dotyku, ale teraz siedzisko wyglądało, jakby wykonano je ze skóry. Współczułam temu fotelowi. Odniosłam wrażenie, że wstydzi się swojego wyglądu.
Brandy. Kordiał sporządzony z uncji pioruna, uncji wyrzutów sumienia, dwóch uncji krwawego mordu, uncji śmierci, grobu i piekła oraz czterech uncji klarowanego Szatana. Dawka: żeby w głowie cały czas szumiało. Doktor Johnson powiada, że brandy to napój bohaterów. Tylko bohater odważy się wypić.
Ludzka pamięć jest wybiórcza. Obrazisz się niby śmiertelnie, ale zaraz zapomnisz o tym, że matka niemiłosiernie obiła cię kijem do ubijania wełny za to, że wziąłeś z szopy sąsiada stare koło. (...) Matce wybaczyłeś i zapomniałeś krzywdę, a sąsiadowi Unanowi - wielkiemu chłopu z włochatymi brwiami i końską szczęką - nigdy nie zapomnisz i nie wybaczysz.
Ponieważ nasz mózg jest zaprogramowany tak, by wciąż szukać czegoś nowego - a każdy sukces uważa za nagrodę - wszystkie te ciągłe aktualizacje i powiadomienia z poszczególnych apllikacji są dla nas jak kolejna mała dawka zakazanej substancji. Naukowiec twierdzi, że w świecie nowych technologii każda nowinka techniczna jest nagrodą. A my właśnie uzależniamy się od tych nowości.
Pięterko w restauracji Karma w Ein Kerem, Tuvia Bar na ulicy Koresh, tylne pomieszczenie knajpki Marakija – tam spotykali się w Jerozolimie anusim. Tam Avi znalazł swoje miejsce, swój świat, o którym istnieniu nie miała pojęcia jego żona. A jeśli coś tam kiedyś słyszała, coś obiło się jej o uszy, to z pewnością nie wpadłaby na myśl, że jej przykładny mąż, z powracającymi co jakiś czas kryzysami wiary, do tego świata należy.
Może szczęście przynoszą nie tylko rzeczy doniosłe, wielkie, plany na całe życie. Może wystarczą drobne przyjemności, wygodne kapcie, obejrzenie konkursu Miss Universum. Czekoladowe ciasto z lodami, dotarcie do poziomu siódmego Władcy Smoków i świadomość, że masz do pokonania jeszcze dwadzieścia sześć poziomów. Może szczęście to kwestia bilansów plusów - światła zmieniającego się na zielone w chwili, gdy podchodzimy do przejścia - i minusów - gryzącej metki przy kołnierzu - spotykających nas każdego dnia. I może na każdego przypada taka sama jego dawka. Może w istocie nie liczy się fakt, czy jest się sławną pięknością, czy też rozpaczliwie szarą myszką. Może nie jest ważne, że nasza przyjaciółka umiera. Może trzeba po prostu żyć. Nic więcej.
(...) nigdy nie bójcie się myśleć.
(...) nigdy nie bójcie się myśleć.
To, czego tak bardzo się boicie, tkwi w was samych.
Warto marzyć! Warto mieć odwagę! Nie bójcie się zmian! Nie bójcie się ryzykować. Życie bywa przewrotne, ale w tym całym szaleństwie kryje się jego piękno! Jednak żeby je dostrzec, musicie odważyć się żyć w zgodzie z waszym sercem.
Całkiem możliwe, że choć nie dobiłem nawet do trzydziestki, cierpię na pewna dziwaczna odmianę demencji.
Nie jestem sobą, ale jakimś odłamkiem siebie. Czuję, że niedługo mnie dobiją. Że to tylko kwestia czasu.
No cóż, takie jest życie. Upadamy i wznosimy się. Za każdym jednak razem wchodzimy wyżej. W końcu dobijemy się do celu.
-Powiedzcie, kogo najbardziej boicie się spotkać, gdy nocą wracacie do domu? Wilka? Dzika? Czy może...
-Drugiego człowieka...
Przez ostatnich kilka dni ścigał ją od świtu do zmierzchu, najwyraźniej przygotowując się, by ją dobić. Po długich tygodniach dręczenia.
... na najbliższym zjeździe milicjanci opuścili wiadukt i udali się na miejsce, gdzie prawdopodobnie upadł, żeby dobić i zatrzeć ślady... To znaczy udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu.
...uśmiechają się każdego ranka, bez względu na to, co wydarzyło się w nocy. Jeśli potrzebujemy strażnika, biorą strzelbę, jeśli cieślę - chwytają za piłę, jeśli chleba - rozpalają ognisko. Są tak niewzruszeni i solidni, jak strzegące doliny góry Muczinga.
Jeśli ktokolwiek rozumie samotność, to właśnie księżyc.
Pierwszy sekret szczęścia to emocjonalna niezależność. Wiesz, co mam na myśli? Nie możesz oczekiwać, że szczęście da ci druga osoba albo że ona uczyni cię szczęśliwą. Nie możesz nawet oczekiwać, że pozwoli ci być szczęśliwą, jakbyś musiała prosić o pozwolenie czy coś. Trzeba swoje szczęście stworzyć samemu, w środku, i nie pozwolić, by ktokolwiek je tknął albo odebrał.
Znała na pamięć godziny przypływów, kierując się położeniem gwiazd, umiała trafić do domu, potrafiła wymienić wszystkie rodzaje piór orła, ale nawet w wieku czternastu lat nie mogła przeczytać kilku prostych wyrazów.
Jej nauczycielką była dzika przyroda. To ona ją karmiła i chroniła, kiedy inni nie chcieli.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl