Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lekcja do tak", znaleziono 123

Życie jest najcierpliwszym nauczycielem świata. Daje lekcje do odrobienia tak długo, aż wreszcie ktoś czegoś się nauczy.
Ten dzień niczym nie różnił się od poprzednich. Jakiś chłopak kręcił się koło nas przed lekcją, ale nie zwracaliśmy na niego uwagi.
Człowiek nigdy nie dostanie do udźwignięcia więcej, niż byłby w stanie unieść. To, co serwuje nam życie jest lekcją do odrobienia.
Najważniejszą lekcją z odwyku było uświadomienie sobie, że ciągle trzeba być czymś zajętym. Kłębiące się w głowie sprzeczne myśli pchają mnie do picia.
Jeśli chcesz wychować zagorzałego ateistę, musisz udzielać mu surowych lekcji religii. To zawsze owocuje dobrymi skutkami.
Jeśli chcesz wychować zagorzałego ateistę, musisz udzielać mu surowych lekcji religii. To zawsze owocuje dobrymi skutkami.
- Być odważnym jest łatwo. - W oczach Jianga zamajaczył ból. - Znacznie trudniej zrozumieć, kiedy trzeba od walki odstąpić. Przerobiłem już tę lekcję.
To, że sobie żartuję, żeby nie wybuchnąć płaczem i nie dostać depresji od wspominek, nie znaczy, że bagatelizuję i nie słucham tego, co mówisz (...) Ja już dostałam swoją lekcję.
Lekcja życia. Wziąć w niej udział to nie lada wyzwanie, lecz bez tego doświadczenia nie poznasz wartości każdego dnia, chwili, sekundy.
Świat nie jest zły. Nie jest. Tylko daje nam niekończące się lekcje. Dlatego ludzi trzeba ostrożnie wpuszczać do swojego życia, w swoje cztery ściany.
- Nic się nie stało. To zaczęło działać. I w ten sposób jest to szkoła, prawda? Magiczne miejsce. Świat. Tutaj. I póki się dobrze nie spojrzy, wcale tego nie widać. Czy wiedziałaś, że praludki uważają ten świat za raj? Ale my nie patrzymy, jak należy. Nie ma lekcji magii. W każdym razie takich regularnych lekcji. Wszystko polega na tym, że się jest... sobą, to chyba chciałam wyrazić.
Albert chodził na wagary pewnie rzadziej od Artura, ale jak już chodził, to chyba najczęściej zdarzało mu się opuszczać akurat lekcje angielskiego.
Musiała wezwać pomoc. Obudzić woźnego, zadzwonić po pogotowie, wezwać policję, odwołać lekcje. Raz jeszcze spojrzała na ciała ofiar.
Za tym, że podbijesz świat, nie stoi ta luksusowa kamienica, ani lekcje ze sławnymi ludźmi. Za tym stoi przede wszystkim twoja wytrwałość i chęć, by się doskonalić.
Istoty ludzkie poznają i przyswajają idee i pojęcia za pośrednictwem opowieści, historii, a nie metodycznych lekcji czy teoretycznych dyskursów.
Wszyscy ludzie popełniają błedy. Tym co decyduje o charakterze człowieka nie są błędy jakich dokonujemy, lecz to, jak przekształcamy te błędy w lekcje, a nie w wymówki.
"To bardzo dobra lekcja życia, kiedy można się czegoś nauczyć na cudzych błędach. Czasem zerwanie z kimś lub z czymś jest równie ważne jak bezwarunkowa wierność."
Dopiero dzwonek na kolejną lekcję uwolnił klasę od polonistki, która jak zawsze zdążyła ich zatrzymać stwierdzeniem, że dzwonek jest dla nauczyciela, a nie dla uczniów.
Słuchałam go, jakbym brała udział w szkolnej lekcji historii. To, co mówił, brzmiało wręcz nieprawdopodobnie. Czy to możliwe, żeby rzeczywiście istniał od tylu lat?
Inną lekcją, jaką wyniosłam z terapii w wieku pięćdziesięciu lat, jest przekonanie, że do mojego buntu przyczynił się z całą pewnością również brak ojca w dzieciństwie.
Jak Mara przygotowała i wychowała Ewę na coś lepszego, tak samo musi robić każdy rodzic. Poprzez lekcje życia, miłości, wykształcenia – i tak, również bólu i cierpienia.
Piszę o tym spotkaniu w szatni, bo mnie ucieszyło. Miałam nadzieję, że po lekcjach znowu natknę się na braci, ale z moim szczęściem jest jak z pogodą. Słońce i z niczego deszcz.
W życiu nie jest tak, żeby wszystko układało się po naszej myśli. Doświadczamy wzlotów, upadków, coś się kończy, coś zaczyna. Ważne, żeby każda lekcja czegoś nas nauczyła, żeby uczyniła nas lepszymi ludźmi.
Bo za każdym razem, gdy zaczyna ci na kimś zależeć, wszystko diabli biorą. Dlaczego nie możesz przyswoić tej sakramenckiej lekcji, którą daje ci życie?
Ja tymczasem ćwiczę telekinezę, pozostając na lekcji pierwszej: "poruszanie przedmiotów w weekend" i zaczynam się martwić stanem swojego umysłu. Zaczynam bowiem śnić o podkowie.
Mikołaj ma bardzo ważne zadanie, bo daje dzieciom niezwykle ważną lekcję. Uczy, jak wierzyć w coś, czego nie można zobaczyć ani dotknąć. Uczy je wiary, a to coś bardzo ważnego, gdy już się dorośnie.
Dostałam w tym roku lekcję od chłopaka. Chłopaka, w którym jestem poważnie, głęboko, szaleńczo, niesamowicie i niezaprzeczalnie zakochana. On nauczył mnie rzeczy najważniejszej ze wszystkich.... Żeby kłaść nacisk na życie
Nie możesz jej tego dać! - wrzasnęła. - To niebezpiecnze.
TO MIECZ, zauważył Wiedźmikołaj. ONE NIE MAJĄ BYĆ BEZPIECZNE.
-Przecież to dziecko! - krzyknął Crumley.
ZABAWKA JEST KSZTAŁCĄCA.
-A jeśli się skaleczy?
BĘDZIE TO WAŻNĄ LEKCJĄ.
Nie da się czegoś odzobaczyć i odpowiedzieć. To przeszłość. Ale możemy z tego wziąć coś dobrego, lekcję, która zaowocuje w przyszłości. Jeśli odrobimy to zadanie domowe, jest szansa, że następnym razem nie oblejemy egzaminu.
Twarda to lekcja, ale twardą ręką zostałem wychowany. Przez ojca, pewnie, niech będzie, że przez ojca. Przez Trzebora z Rybnicy. Choć wszyscy wiedzieli, że matkę moją, Bognę, posiadł przed nim Popiel.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl