Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lemon gadal", znaleziono 4

Nadal prześladowało mnie uczucie, że cały czas ktoś mnie obserwuje. Konsekwentne ignorowanie rzeczywistości obróciło się przeciwko mnie, a stare demony wróciły ze zdwojoną siłą.
Z pewnej siebie, przebojowej, mieszkającej w dużym mieście kobiety stawała się małą, nieporadną i zamkniętą w sobie Zuzą. Nienawidziła tego uczucia. Widziała jednak, że musi wreszcie stoczyć bitwę z demonami z przeszłości, które nadal często nawiedzały ją w snach...
Ludzie z wioski od zawsze dziwili się, skąd czarownice znają takie tajemnice. Jedni gadali, że podpowiada im diabeł, drudzy, że to leśne demony, duchy dziadów albo jakieś skrzaty. Nikt nie rozumiał, że ona po prostu obserwowały naturę i od dawien dawna, z pokolenia na pokolenie, przekazywały sobie wiedzę, której nie zapisywały w żadnych księgach. Litery były dla braciszków z zakonu, nie dla nich.
Wszystkiemu winna była niedziela i plebanus Piotr, który nawoływał z mównicy, że w tym świętym dniu nie lza działać, jeno nawiedzać świątynię. Jeszcze nie tak dawno nikt w okolicy do żadnego kościoła nie chodził, lecz trzy lata temu z Krakowa przyjechał duchowny Piotr i powołując się na biskupa oraz xiędza Wawelu, zajął przy pomocy stróżów najlepszą ziemię nieopodal wioski i rozpoczął budowę drewnianego kościółka. A potem zażądał, by ludzie łożyli na jego utrzymanie. Tak oto Myslenicze stały się w dolinie Raby ostoją prawdziwej wiary. Nie żeby wcześniej tutejsi chłopi nie byli krześcijanami – nie to co te pogańce z Kurosęk, nadal oddające cześć demonom Welesa.