Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lira do nas", znaleziono 36

Kobyła nerwowo zastrzygła uszami. Istniały słowa, które budziły w niej głęboki niepoój. Lira była jednym z nich.
Serce nasze to instrument niezupełny, lira, w której brakuje strun, tak iż trzeba nam oddawać akcenty radości w tonach przeznaczonych dla westchnień.
- Joanno, to jest moja żona Lara - przedstawił Aśce swoją drugą żonę.
Lara wbiła w Joannę swój twardy wzrok i Aśka doskonale zrozumiała jego przesłanie: ,,Zniszczę cię,,.
Kira zemdleje, kiedy się dowie. Maks, ona teraz na bank za ciebie wyjdzie. Sama ci się oświadczy.
- Kurwa, Lara, cały czas ci powtarzam, że jeśli szukasz magii, to odpal Pottera na Netflixie albo poczytaj baśnie Andersena. Zacznij czerpać z życia przyjemność, zamiast szukać tego, co nie istnieje [...]
Bo jeśli coś samo z siebie jest kiepskie, niewiele potrzeba, żeby to zupełnie zniszczyć. Ale jeśli coś jest perfekcyjne... Wszechświat dąży do równowagi. Wszystko chce sprowadzić do przeciętności.
Dziecko to największa, najcudowniejsza i najbrutalniejsza rewolucja w życiu kobiety. Zmienia się wszystko. Ktoś powiedział mi kiedyś: nigdy nie zrozumiesz życia, dopóki ono nie zacznie się w tobie. I to jest prawda.
Jeśli kiedyś będzie ci źle, oddaj swój ból światu.
Uczucia to nigdy nie jest coś, co można po prostu z łatwością odkomplikować.
Ciesz się wszystkim, co masz. Nic nie jest na zawsze.
To tylko słowa. Słowa, słowa, pierdolone słowa, które się mówi w takich chwilach, a które mają niewiele wspólnego z życiem.
Czas tak niemożliwie zapierdala, a my nie potrafimy złapać tych wszystkich ważnych chwil.
Kiedy rodzi się dziecko, trzeba na nowo zdefiniować, kim się jest i po co. Życie nigdy nie wraca na dawne ścieżki. Ot i cała istota rodzicielstwa.
Czasem spotykamy w swoim życiu ludzi, którzy choć są z nami krótko, pozostawiają niezwykły ślad w naszych sercach. Nadają nam kształt, wyznaczają nowy, niespodziewany kierunek.
Każdy popełnia błędy. Nikt nie jest idealny. Truizmy, ale zajęło mi sporo czasu, żeby te banały odnieść do własnego życia.
Odnajdziesz swoje przeznaczenie, Gabrielle. Tak jak obiecywałem. Ale nigdy nie mówiłem, że to ja nim będę.
Podstawowa zasada samoobrony : nigdy nie pozwól się zabrać w miejsce wybrane przez napastnika. Bo wtedy będziesz na jego terenie.
Nie sądzę, żeby dało się oszukać przeznaczenie, bez względu na to jak szybko czy jak daleko uciekniesz
Uczucia są niebezpieczne
Imię nie jest rzeczą bez znaczenia. Definiuje twój świat, gdy jesteś dzieckiem, i zostaje z tobą na zawsze. Powinno coś znaczyć.
Chciałabym móc zaufać Bogu, losowi czy jakimś nadprzyrodzonym mocom, które przynoszą ukojenie innym.
Czas spędzony razem jest zbyt cenny, by go marnować.
Przecież każde z nas stanowi najlepszą część życia tego drugiego.
Co więcej, powiedziałbym, że poszukiwanie prawdy nawet kosztem wielkich osobistych poświęceń stanowi definicję heroizmu.
Wiesz co, zawsze mi się wydawało, że w byciu matka najtrudniejsze jest to, żeby Cię chronić. Teraz widzę, że się myliłam. Najtrudniej jest odpuścić.
"Najbezpieczniejsza będzie tutaj, pod ochroną Rasy – stwierdził Gideon. – A jeszcze lepiej, jeśli zamieszka w Mrocznej Przystani.
- Znam procedurę – warknął Lucan. Myśl o Gabrielle w rękach Szkarłatnych, wywołała w nim wściekłość. Podobnie jak świadomość, że jeśli postąpi właściwie i odeśle ją do jednego ze schronień wampirów, kobieta zwiąże się na pewno z innym członkiem Rasy. Żadna opcja nie wydawała mu się w tej chwili możliwa do przyjęcia. Chciał ją mieć tylko dla siebie, ta zaborczość płynęła w jego żyłach, niechciana i nieproszona.
O, zielony Konstanty, o, srebrna Natalio!
Cała wasza wieczerza dzbanuszek z konwalią;
wokół dzbanuszka skrzacik chodzi z halabardą,
broda siwa, lecz dobrze splamiona musztardą,
widać, podjadł, a wyście przejedli i fanty -
O, Natalio zielona, o, srebrny Konstanty.
„Jeśli prawdą jest, że kobiety są podobne do kwiatów, to ty najbardziej przypominasz kaktus. Każdy, nim go dotknie, dziesięć razy zastanowi się, czy warto”.
Jeśli ktoś wam powie, że archeologia jest pasjonująca, możecie go od razu wyśmiać. Ciekawe to są filmy z Indianą Jonesem i Larą Croft. Te ostatnie nawet ciekawsze, ze względu na walory estetyczne Angeliny w krótkich spodenkach. Archeologia jest nudna, aż się flaki przewracają.
Tak wyglądało życie mafijnej księżniczki. Byłam kartą przetargową. Towarem, który glowa rodziny Collins mogła wymienić na pieniądze, pozycję czy wsparcie. Czy mam możliwość, by zmienić tę decyzję? Teoretycznie nie. Tylko... jestem Lara Collins i nie pozwolę, by ktokolwiek mnie zniszczył! Nawet jeśli to miałby być mój ojciec.