Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub na dyszym", znaleziono 72

Ale dziadek, jak wiadomo, był wariatem. Tylko wariat zaznaczyłby w testamencie, że działki nie wolno sprzedać.
Dla narkomana minuty są godzinami, godziny dniami. Wszystko staje się nieważne: człowiek traci poczucie czasu i martwi się jedynie wówczas, gdy potrzebuje kolejnej działki. Reszta się nie liczy.
Dryfuję w bezmiarze dziwów, dręczony niepewnością i lękiem. Nachodzą mnie myśli, do których nie mam odwagi przyznać się przed sobą. Boże ulituj się nade mną, choćby przez wzgląd na tych, co są mi drodzy!
Znalazłem już żonę - tego byłem pewien. Teraz mogłem zająć się szukaniem działki pod dom, wybieraniem imienia dla naszego syna i zastanawianiem się, gdzie posadzimy nasze pierwsze drzewo. Wszystko miało pójść tak prosto. I właściwie poszło prosto.
W nowo budowanych i remontowanych domach nowi sąsiedzi wymieniali ogrodzenia, zamieniając swoje działki w twierdze. Czasem idzie się ulicą wzdłuż ślepego muru i nie ma na czym oka zawiesić. Zresztą tujoza w tych ogrodach tez się pleni.
Jak się żyje?, zadałem najbardziej banalne i idiotyczne pytanie, ot, żeby jakoś podtrzymać rozmowę.
Babcia wyprostowała się, wsparła ręce na trzonku miotły, spojrzała na mnie, uśmiechnęła się nawet i powiedziała rzecz, która jest samym sednem rosyjskiej filozofii życia: Kak żywiom, powtórzyła z namysłem i dodała głosem, w którym była i duma, i determinacja, i cierpienie, i radość - Dyszym!
Gospodarze rozprzedali swoją ziemię na działki budowlane, więc sprowadziło się tu wielu miastowych, którzy przytłoczyli swoją obecnością dawną, wiejską społeczność. Żyli w swoich małych "dworkach" nowym życiem wyznaczanym innym, niezrozumiałym dla Hoca rytmem: koszenie trawników, grill, narodziny dziecka, spłata kredytu, zakup nowego samochodu, rozwód.
Zbliżam się do pięćdziesiątki i zdaję sobie sprawę, że nie będę żyć wiecznie. Znam kogoś kto dużo może, jego Korporacja wykonuje i nadzoruje największe inwestycje w kraju. Spełnia marzenia ludzi o piękniejszym kraju. Buduje też takie parki wodne jak twój projekt. Przyznaje dotacje unijne i z nich korzysta. Jest bajecznie bogaty. – To może załatwi nam pracę? – Karolina wpadła na pomysł prostego rozwiązania swoich problemów. – Czy mogę pokazać mu twój projekt? Chciałabym, żeby się nim zainteresował jako inwestor. – Mamo, to tylko praca dyplomowa, wstępne studium zagospodarowania terenu. – Zgoda, tacy ludzie zamawiają wstępne projekty budowlane nowych budynków, różne adaptacje obiektów celem zmiany sposobu użytkowania z taniej ziemi rolniczej na działki budowlane. To bardzo opłacalny interes. – Honorata była gotowa próbować wniknąć w rolę kobiety biznesu, od zera do bohatera. Tak przedstawiały kariery kobiet najlepsze krajowe telewizje i gazety na europejskim poziomie."
Kurza ich parszywa, nie dojona, w galaktykę kopana, z wiaderkiem węgla kolczastym
drutem przez most Poniatowskiego w te i nazad ganiana, zardzewiała morda!
Podatek "cesarski" (wszyscy płacą tyle samo, a w dodatku mało) dałoby się wprowadzić wszędzie. To władza nie chce. A my pozwalamy się doić.
Człowiek żyje otoczony radosnymi kretynami, pobłażliwym uśmiechem zbywa ich ułomność i tłumiąc w sobie tęsknotę za dalą, gardząc kobietą, z którą żyje, wytwarza iluzje. Próżne poruszenia jałowego lądu.
...uśmiechają się każdego ranka, bez względu na to, co wydarzyło się w nocy. Jeśli potrzebujemy strażnika, biorą strzelbę, jeśli cieślę - chwytają za piłę, jeśli chleba - rozpalają ognisko. Są tak niewzruszeni i solidni, jak strzegące doliny góry Muczinga.
Jeśli ktokolwiek rozumie samotność, to właśnie księżyc.
Pierwszy sekret szczęścia to emocjonalna niezależność. Wiesz, co mam na myśli? Nie możesz oczekiwać, że szczęście da ci druga osoba albo że ona uczyni cię szczęśliwą. Nie możesz nawet oczekiwać, że pozwoli ci być szczęśliwą, jakbyś musiała prosić o pozwolenie czy coś. Trzeba swoje szczęście stworzyć samemu, w środku, i nie pozwolić, by ktokolwiek je tknął albo odebrał.
Znała na pamięć godziny przypływów, kierując się położeniem gwiazd, umiała trafić do domu, potrafiła wymienić wszystkie rodzaje piór orła, ale nawet w wieku czternastu lat nie mogła przeczytać kilku prostych wyrazów.
Jej nauczycielką była dzika przyroda. To ona ją karmiła i chroniła, kiedy inni nie chcieli.
Jak mało kto czuła silną więź z życiem i ziemią , wzrosła w nią korzeniami, to ziemia była jej matką.
Dlaczego zranieni, ci, którzy wciąż krwawią, mają wybaczać?
Nigdy nie miała przyjaciela, ale czuła, że jest potrzebny- chciała go mieć.
Nigdy nie miała przyjaciela, ale czuła, że jest potrzebny - chciała go mieć.
Nie przypuszczałam, że słowa mogą znaczyć tak wiele i że zdanie może zawierać aż tyle treści.
Dotyczy to zwłaszcza wierszy. Tam słowa nie służą tylko do opowiadania. Wywołują emocje, a czasami śmiech.
Ile warto poświęcić, by pokonać samotność?
lepszy skunks, którego znasz, niż obcy.
Wie­dzia­ła, że nie na­le­ży tego oce­niać. Zło nie miało tu nic do rze­czy – po pro­stu tak pul­su­je życie, cza­sa­mi kosz­tem nie­któ­rych gra­czy. Z punk­tu wi­dze­nia bio­lo­gii dobro i zło mają tę samą barwę.
- Umiesz czytać. Już nigdy nie będzie to dla ciebie problem.
- Nie chodzi tylko o to - odpowiedziała niemal szeptem. - Nie przypuszczałam, że słowa mogą znaczyć tak wiele i że zdanie może zawierać aż tyle treści.
Uśmiechnął się.
- To bardzo dobre zdanie. Nie wszystkie znaczą aż tyle.
Życie odmienia nasze twarze, ale oczy pozostają oknem tego, co było.
Roześmiała się, żeby zrobić mu przyjemność, jak nigdy wcześniej. Znów oddała cząstkę siebie, by kogoś przy sobie zatrzymać.
Naznaczyliśmy ją i odrzuciliśmy, bo uznaliśmy, że jest inna. Tylko, drodzy państwo, czy wykluczyliśmy ją, bo była inna, czy też stała się inna, bo ją wykluczyliśmy ?
"Człowiek osaczony, zdesperowany bądź osamotniony ucieka się do odruchów, których celem jest wyłącznie przetrwanie".
© 2007 - 2024 nakanapie.pl