“W walce jest jak w życiu. Jeśli człowiek weźmie na siebie zbyt wiele, ustanie prędzej czy później. A w dodatku niezmiernie często nie ma pojęcia, że brzemię jest zbyt ciężkie, bo zaczyna zawadzać dopiero z czasem, a wtedy najczęściej jest już za późno, żeby się cofnąć. Przeciwnicy nie dają spokoju,[...] a gdy zauważą, że słabniesz, zaatakują z całą mocą i wściekłością. Człowiek nagle zdaje sobie sprawę, że został zupełnie sam, słaby i wystawiony na ciosy.”
“Nie miała pojęcia, czy odzyska kiedyś mowę. Nie było to ważne. Miłość nie potrzebuje słów. Wystarczy tylko wspomnienie jego spojrzenia w upalne noce nad jeziorem. Ujął ją tym za serce od pierwszej chwili.”
“Dlatego Kościół naucza, że ścieżki do nieba są strome i kręte, a do piekła wiedzie szeroka droga. I że łatwo zboczyć ze słusznej drogi, lecz wiele potrzeba, aby opuścić czarny wygodny trakt.”
“- Maruna… Dlaczego wcześniej nie… Dla ciebie poniechałbym zemsty.
- Nie poniechałbyś.
- Tak… słusznie… Zemsta jest ślepa i głucha.
- Jak miłość.”
“Jedną Kozak ma duszę- powiedział ze śmiechem Tymoszko- jeno wrogów ma pęczki, co mu ją pragną wydrzeć. Taki już los mołojca.”
“Jeno i w małżeństwie za należyte traktowanie niewiasta męża hojnie w łożu zwykła wynagradzać i dochowywać mu wierności.”
“- ...Myślisz, że gdyby został mym małżonkiem, byłoby łatwiej?
- Nie. Miłość jest albo jej nie ma. Żaden obrządek tego nie zmieni.”
“- (...) Jeno pojmujesz, jako z tym bywa - prawdziwa tajemnica jest wtedy, gdy wie jeden i nie gada o tym nawet ze sobą samym.”
“Wojownik ma duszę prostą jak miecz. Taki powinien być, bo tylko tak może dochować wiernosci jednemu panu.”
“(...) Zimno, panie Słowacki, wpełza człowiekowi w żyły niczym jad niewidzialnego węża. Jeśli raz dopadnie, nie popuści. Potem nie można się rozgrzać i jedynie bardzo mocne ciepło sprawia, że bestia pozostaje w uśpieniu.”
“- Wszystko w nadmiarze szkodzi.
- Powiedz to tym dwóm. - Mavaren wskazał ruchem brody najpierw Evaha, a potem kata. - Obaj cierpią na nadmiar odwagi i szlachetności. To bardzo niebezpieczne. Śmiertelnie nawet.”
“(...) prawdziwa tajemnica jest tylko wtedy, kiedy zna ją jeden człowiek. Jeśli wie o niej dwóch, przynajmniej wiadomo, kto zdradził...
- Ale jeśli trzech, już się nie dojdzie prawdy.”
“Jeśli dwóch ludzi mówi to samo, należy wziąć ich opinię pod uwagę. Często z boku widać o wiele więcej niż z wewnątrz.”
“W ogniu bitwy, wiedząc, iż mam dookoła wiernych towarzyszy broni, czułem się bezpieczniejszy niż pośród swoich..”
“Strachu nie odczuwa głupiec, szaleniec lub zupełny desperat. Albo ktoś, komu zupełnie nie zależy na życiu.”
“Poczucie, że się coś robi jest ważniejsze od sensu czynności. Słowo bieg było semantycznym nadużyciem.”
“(...) tak się sprawuje władzę. Podzielonymi na różne grupy i frakcje ludźmi łatwiej się rządzi.”
“Strach dodaje skrzydeł.”
“- (...) Pamiętam mojego najmłodszego brata. Krzyczał cięgiem, nieraz cały dzień i pół nocy, aż kiedyś ojciec nasz w desperacji, nie mogąc już tego znieść, wyrwał go matce i wyrzucił przez okno. - Zaśmiał się cicho na to wspomnienie. - Krzywdy wydrzyjmordzie nie uczynił, bo okno w naszej chałupie jest nad ziemią, a pod nim gęste łopiany rosną. Tyla z tego było, że matka ojcu gliniany dzban z miejsca na łbie rozbiła w złości, a gówniarz jak wrzeszczał, tak wrzeszczał - i za oknem, i jakem go przyniósł z powrotem.”
“Zawsze uważałem, że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.”
“Niektórzy pojawiają się w naszym życiu z jakiegoś powodu, inni zostają na jeden sezon, a jeszcze inni – do grobowej deski.”
“Podobno to nieprawda, że tylko w bajkach zdarzają się tacy szczęśliwcy, którzy trafiają na tę prawdziwą miłość za pierwszym razem. Taką od przedszkola do grobowej deski.”
“- Zawsze uważałem- rzekł konfidencjonalnie- że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.”
“Joanny d'Arc nie bujają same w obłokach: na drugim krańcu huśtawkowej deski zawsze usadowi się jakiś Hitler. Dobro i zło. Stara, znana opowieść.”
“Tom Waits śpiewa jak aktor, na którego zawaliła się dekoracja. Zrujnowana scena, złomowisko tektury, deski, szmaty - wszystko, co miało przedstawiać świat, a on w środku tego, tak jak ja w środku tej podróży, sześćdziesiąt na godzinę z jednym niedopalającym cylindrem.”
“Zbierałem deski, resztki starych mebli, w końcu skleciłem z nich coś w rodzaju domku na drzewie. Trzeba było wykazać się bujną wyobraźnią, aby dopatrzyć się w tej zbieraninie zarysu zwartej struktury, ale mogłem stąd doglądać okolicy i ukryć się tu przed światem.”
“Kinga, powiedz, jak to jest możliwe? Pijesz jak facet, klniesz jak facet, znasz się na piłce jak facet, a czasem zachowujesz się jak najdurniejsza platynowa blondi z Manieczek? Miał ci wyznać miłość do grobowej deski z bukietem róż?”
“Rincewind uniósł głowę i uchylił kapelusza.
- Bardzo panów przepraszam - powiedział. - Czy to sala 3B?
I rzucił się do ucieczki.
Deski podłogi jęknęły pod jego stopami. Z tyłu ktoś wykrzyczał przydomek Rincewinda, który brzmiał: „Nie pozwólcie mu uciec!”.”
“Dom jak kurnik, taki, że gdyby się oprzeć albo kopnąć, to wszystkie deski poleciałyby na ziemię, a część złamałaby się wpół, zbutwiałe to wszystko. Że im przez lata na łby nie pospadało, to nie wiem. Może chodzili na placach i nie darli się przy pieprzeniu, ani w czasie chryi, inaczej tego nie widzę.”
“Kiedy cztery lata temu obiecywał Miriam miłość, wierność i oddanie do grobowej deski, obiecał coś jeszcze: ilekroć będzie zmuszony zostawić ją samą, by zniknąć z powodu weekendowej konferencji w miejscu oddalonym od domu o setki kilometrów, zadzwoni o dwudziestej pierwszej, by usłyszeć jej głos. Tak też robił.”