Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "morte co nie", znaleziono 167

Z morzem trzeba umieć żyć.
Ale kto znalazł, ten go sobie zatrzymuje. Takie prawo na morzu.
Morza i wiatru nie da się poznać
Banany przynoszą pecha na morzu
Tam gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza tam gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.
Jestem dziś wdzięczny Bogu za jedno: za to, że mam oczy i mogę dziś na Ciebie patrzeć.
Pojąłeś za żonę dziewczynę z ulicy. Kogoś, kto nie ma nic do oferowania, kogoś, kto potrafi tylko brać.
Wulkan przypomina Włoszkę. […] W jej żyłach płynie gorąca krew, ale nawet gdy ci dopiecze, zaraz potem nakarmi cię jak królowa.
"[...] czuję całym sobą oddech pełnego morza, którego raz doznawszy, nie zapomina się już nigdy. Ten spokój, który daje wielka przestrzeń otwartego morza!"
Ludzie żyjący na morzu mają własną mowę
Płyń po morzach i oceanach nocnych zwierzeń.
Człowiek nigdy nie jest pewny morza, nigdy!
Nie ma sensu topić zdrowego rozsądku w morzu paranoi.
Rzuć mi koło ratunkowe, tonę w morzu smutku...
„Boję się, że utonę w morzu uczuć, które teraz falują mi w sercu”.
(...) Świat podzielony jest między żywych, martwych i tych, co są na morzu.
Jestem tym chłopcem, który wyłowił pani chustkę z morza.
stamtąd przywiozą żeglarze, dłonie spracowane morzem
(...) małżeństwo nie jest bezpieczną przystanią, (...) lecz podróżowaniem po bezkresnych morzach.
Tęsknota za morzem to tęsknota za przygodą, a także za domem, wszystko naraz.
Świadomość jest tylko małą samotną wyspą dryfującą po morzu podświadomości.
Kołysał się jak szczęśliwe drewienko na fali ciepłego morza życia.
(...) jedyną metodą zachowania rozumu pośród morza bólu jest działanie.
Czasami się zastanawiała, czy można znajdować się tak daleko od morza, a mimo to czuć, że się tonie.
Gdyby nie było Boga, człowiek nie zniósłby tego jednostajnego szumu morza i jego złowrogiej obojętności.
W kroplach dni powszednich, tak samo jak i w morzu, całe niebo można zobaczyć.
Morza zapełniły się życiem, aż wreszcie rośliny i zwierzęta zaczęły wychodzić na ląd.
Świat był obłędnym morzem zapachów. Potrafił określić źródło każdego z osobna.
Wiatr porywał znowu ten liść, by nim rzucać po lądach i morzach, by się nad nim znęcać do woli.
Ośrodek przypominał tradycyjne, wakacyjne siedliska, tak często wybierane przez turystów nad polskim morzem.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl